MOJEODBICIE - GRATULUJĘ WYMIARÓW I WAGI - mamy podobne!
Kuruj się. Ja idę dziś do lekarza, bo nie daję rady z chorobą. Nie chce mnie opuścić, a ja jej się nie dam!
Pozdrawiam
Wersja do druku
MOJEODBICIE - GRATULUJĘ WYMIARÓW I WAGI - mamy podobne!
Kuruj się. Ja idę dziś do lekarza, bo nie daję rady z chorobą. Nie chce mnie opuścić, a ja jej się nie dam!
Pozdrawiam
Dzieki, dzieki za odwiedzenie mojego tematu
Twoje Odbicie
Podziwiam Cie z tym wodnikiem. Mnie nigdy by sie nie udał. NAPRAWDE JESTES NIESAMOWITA... Tylko uwazaj na siebie
Nam idzie calkiem fajnie-bez glodu i chlodu ale ciagle do przodu. A moze Ty sie skusisz na te dietke? Ona naprawde dziala!!
no dziewczynki Wodnik nie wyszedł..przyszłam do domku a tam mama mi rosołek dała na to chorósko co mnie złapało..więc zjadłam łyżkę makaronu i kubeczek tego rosołku. a potem 3 sznytki chlebka z serem i 10 rzodkiewek...wyszło tego 600 kalorii więc i tak jestem zadowolona bo spaliłam dziś 1800 a mam zamair jeszcze poćwiczyć przed snem :lol: :lol:
no piszcie coik piszcie do mnie bo mi smutnawo zcasem że tak żadko mnie odwiedzacie... :twisted:
własnie sobie spiewam i tupkam nózkami pod biurkiem...łeee nawet mam dobry humorek... :P :P
Cieszę się, że już lepiej się czujesz mojeodbicie i w sumie to dobrze, że zarzuciłaś tego wodniczka dzisiaj. Musisz do końca się wykurować !!!! :lol:
Ula dziękuję :********************************** :P :P
plosię !!!!!!!!! :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P
jakie pl(r)osie???? chodzaca wieprzowinka??mniam mniam hahahahahahahahahahaha :lol: :lol: :lol: :lol:
MojeOdbicie!! Nie wiedziałam ,że dzisiaj miałaś wodniczka ,ale dobrze ,ze zjadłaś rosołku ,bo to przecież "żydowska penicylina",podobno rosół jest jak antybiotyk podczas choroby ,potrafi w szybkim tempie postawić na nogi.Kuruj się i wracaj szybko do zdrowia!!! POZDRAWIAM!!
Żabciu, dziękuję za uzupełnienie wątku o panach :wink: :lol: :lol: Dowcipy super :lol:
Mojeodbicie-kuruj się kuruj, abyś potem nie była tak chora jak ja.
Ja jestem głupia i do pracy chodzę ale jak już będę padała to wezmę urlop!
POzdrawiam
CZeść kochaniutkie!
Rosołek na choróbsko - jak najbardziej! Ja tam za wodnikami nie przepadam - nie widze w nich nic dobrego. Mnie tez niedługo chyba złapie grypa, ale jescze walczę!
pozdrówka!
Rominka odwiedzasz mnie i nawet się nie przywitasz? :twisted: łeeeee hahahahahaha
dziś rano czyli o 6:20 wstalam z łózeczka. przeczytalam esemeska od Oskubanej i zabrałam się za 20 minut ćwiczeń. Moja Kochanie mówi mi że jestem coraz bardziej seksowna i że nie bede chodziła na imprezy bo się faceci za mna ogladaja...łobuz jeden.... :lol:
na śniadanko zjadłam 2 jajka na miękko i czerwona papryke a przed chwilunią na drugie śniadanko jogurcik wiśniowy - a raczej jogurt bo miał aż 400 ml.
jestem najedzona, ale zmarznięta.....palce mam sine....wrrrrrr
ratunku :!: :!: znów jestem łakoma..wiem to czuje...to straszne...wypiłam gorący kubek i pędzi mnie po następny..wiem ze to tluszcz i puste kalorie..ale to takie dobre..łaaaaaaaaaa nie dam rady chyba...ze zdenerwowania tupie nogami, kolega już na mnie dziwnie patrzy...błagam przywiążcie mnie do krzesełka - jestem na głodzie, ale nie fizycznym tylko psychicznym..i chce ciatska!!! te familijne te dobre..błagam....aaaaa potem je wytne nożyczkami...z brzucha...co ja pisze...o rany to kryzys..cholerny kryzys...prosze nie..panie Boze...ratunku :!: :!:
No to Cię złapało :lol: Mam nadzieje, ze powstrzymalas ten kryzys :lol: Mnie tez ssie straszliwie, bo juz o 15 mialam wykonczonego tysiączka :wink: Ale nie dam się !!!! Tłumacze sobie, ze wlasnie dlatego przyszla jesien, zebym mogla sie odchudzac bezstresowo, bo mozna zawsze cos grubszego zalozyc i jakos nie widac tak tego tluszczyku :lol: No iiiiii teraz jest wlasnie super czas, zeby do wiosny doprowadzic sie do składu i ładu :lol: :P :lol: I Ty też tak sobie mów Martuś ! :wink:
Żabciu no nie wyszło mi... :oops: :oops: trzymałam się jak mogłam do samiutkiego wieczora., zajęłam sobie czas seksikiem i w ogóle rozmowa z Aniołem na różne tematy bardziej lub mniej poważne. ale jak się dowiedziałm ze moja przyszła tesciowa nie chce żebym u nich zamieszkała przed ślubem.. :evil: bo "zasady rodzinne, itp." to się podłamałam i zjadłam 10 wafelków. moja mama mi je zostawiła i jak wróciłam do domku i mi je dała to się na nie rzuciał...wylizałam nawet wszystkie okruszki.....
i jak pomyślę że na własnie mieszkanie nie będzie mnie stac nigdy, albo ze jakiś kredyt będe mogła wziąść za około 5 lat to mi się tak chce płakac i w ogóle...czemu takie jest życie no??
idę po jaogurt..dziś zrobię sobie dzień jogurtowy..po prostu...nie wiem ile zjem kalorii ale będę jadła same jogruty..ooo bo mam ochote a wieczorkiem ide z Aniołkiem na basen. zaprosił mnie :lol:
i Żabciu przepraszam ,że nie podesłałam Ci zdjec wczoraj ale mieliśmy z Piotrusiem nasze małe święto i byłam u niego a potem jak wróciłam do domu..no to już wiesz....ciastka i spanie...i w ogóle..deszcz pada...zimno mi...
Oskubana a jak tam u Ciebie?? mam nadzieję ze szef Cie dziś nie molestuje ... :lol: trzymasz się dietkie jako takiej?? a ćwiczycs Skarbeńku?? wiesz z Żabcią planujemy przyjechac do Ciebie - chyba tak na jeden dzień albo (jak nas przenocujesz) to na weekend :lol: :lol: :P :P co Ty na to??
Hej!!!
Co do rozmowy Twojej z twoją przyszłą teściową, to mój tata i ja miałam takie same zasady i nie mieszkaliśmy razem.I nie żałuję, bo może byśmy ślubu nie wzięli?
Fajnie,że chcecie do Gdańska przyjechać ale co do noclegu u mnie to narazie odpada. Nie dlatego,że Was nie chcę ale ostatnio z mężem mamy częste burze i śpimy w różnych pokojach no i mój brat ma terapię psychologiczną. To w tej chwili nie najlepszy pomysł.Przepraszam.Niech się uspokoi trochę w moim życiu to dam znać.
A i tak się kochane moje spotkamy w listopadzie.
Dam Wam znać.Nie obraście się na mnie.
A dietkę zaczęłam od dziś ale bez ćwiczeń bo chora jeszcze jestem.
Pozdrawiam
Kasiu alez my się nie gniewamy i nie obrażamy. to był taki spontaniczny nasz pomysł. spotkamy sie napewno w listopadzie hahaha to wtedy dopiero zabalujemy. a w gdańsku to macie fajne kluby i dyskoteki??
Ale z tym wyjazdem do Gdańska - to tak w sumie .....hmmm mojeodbice coś namieszało :lol: Bo to była tylko taka myśl szalona, że kiedyś może pojedziemy....także Kasiu - nie bierz tego poważnie, zresztą wiem jak jest i o nocleg nawet nie śmiałabym Cie prosić :wink:
Mojeodbicie... gdzie Ty się podziewasz??? SzSz ciebie dobił czy może zaginęłaś w akcji z ulotkami????
Wracaj tu natychmiast i opowiadaj co u Ciebie :)))
Trzymaj się cieplutko :)
Żabciu i Mojeodbicie - jesteście kochane!
Nie gniewam się o nic. Jesteście młode i spontaniczne.
Ja niestety stara baba jestem!Ale fajnie,że w listopadzie się spotkamy wszystkie!
Żabko, Mojeodbicie co u Was?
Mojeodbicie co z Tobą??? śpisz, porwali Ciebie, imprezujesz... czy może wilki Ciebie pożarły i nikt o tym nie wie????
Wiem!!!! piszesz swoją książkę i teraz nie wiesz co jest fikcją a co rzeczywistością.... Hoooop hoooop.... podążaj za wołaniem :)))
Trzymaj się cieplutko... :))
Zuza łobuziaro jestem i zyje...wilków się nie boja, a co to ja jakis czerwony kapturek ??hahahahahaha rzeczywiście imprezowałam w sobote i to nieźle..mały zgonik miałam a przed duuuzym uratował mnie mój Piotruś ktory wlewał mi do gardełka soczki porzeczkowe z cytrynka - to jedyna rzecz która stawia mnie na nogi gdy się przepiję :lol: po takim soczku nawet nie mam kaca na drugi dzień - warto spróbowac dziewczynki naprawde:))))
Oskubana spotakmy się w listopadzie i zabalujemy. Już się doczekac nie mogę :))))) dietka jak dietka raz jest raz jej nie ma ostatnio... 8) ale od dziś staram się jak moge nie wyjsć powyzej 1500, przez tydzień spróbuje tak pociągnąć a potem 1300 i 1000, az dostane książeczkę od Smykkka i spróbuje dietki south beach:))))
Czy ja jestem młoda?? no hahaha za tydzień skończę 22 latka....to juz chyba czas poczuć się staro skoro oskubana w wieku 27 czuje sie staro...buuuuuu 8) 8)
Hej!
Ja staro zaczęłam się czuć jak skończyłam 25 lat, więc Ty młoda dupa jeszcze jesteś!
Cieszę się,że w listopadzie się spotkamy-już się doczekać nie mogę!
Pozdrawiam
No co Wy? Jak możecie czuć się staro???? Ja też mam 27 lat , ale czuję się jak gówniara...ehh...świat jest piękny!!! 8)
Tyle, że za dużo w nim pracy :(
Pozdrófka!
Powiem Wam szczerze, że ja czasami czuję się jak 40 - latka jak mnie tak problemy przytłoczą :( A czasami jak jakaś nastka :wink:
Ja czuję się na50!
Przez moje nerwy brak mi optymizmu i humoru.
Zmykam
Hej, a co tu tak pusto na tej plaży??? Dziewczyny - słoneczko świeci, a was nie ma? Wskakujcie w bikini, drineczki stoją..., woda cieplutka... wracajcie prędziutko!
cześć a u mnie zastój..z dietka rzecz jasna..objadam się..ale to wszytko przezto że teraz co rusz ktoś ma urodziny..dziś ja mam..abuuuuuuu... hahahaha... byłam chora na grype żołądkowa - okropność... poza tym wróciłam!!! od jutra z nów sie odchudzam, nie od dzis bo dziś to pewnie tort dostane z 22 swieczkami....:)))
żabciu ciekawe co mi ten mój luby kupi no nie???? napiszę ci na gadu hahahaha jak już się dowiem:pppp.
coś chciałam napisać i nie wiem co.. aha!!! Oskubana mam nadzieję z ejuż wszystko dobrze!!!!!!! odezwij się do mnie!!!!!
mam dużo roboty bo po chorobowym szef mnie zawalił..musze uciekac. trzymajcie się dziewczynki.
celebrianna na tej plazy to tak wieje ze uciekac tylko hahahaha
O! Hej Mojeodbicie! Brakowało mi ciebie! Wszystkiego najfajniejszego z okazji urodzinek!!! Co tam tort - najważniejsze, zebyś się dobrze bawiła - urodziny raz w roku!!! Zaczniesz dietke od jutra... albo pojutrza... co tam! Najwyżej będziesz szczuplutka dwa dni później! :lol:
Buziaczki!
Trzymaj się ciepło!
U mnie na plaży 30 stopni... żar się leje z nieba!!! W końcu Dominikana!!!
:cry: :cry: :cry: :cry: szsz sie na mnie wyrzywa od rana..przed chwila zwrócili nam z poczty wazną przesyłke wydarł na mnie ryj że nie napisałam nazwy firmy tylko samo nazwisko, ja mu mówie ze napisałam tak jak mi kazał..zaczał coś kurwować i w ogóle, a potem spojrzał i sprawdził że żeczywiście nie podał mi nazwy firmy i *** nawet nie przeprosił ani nic...o boziuu jest mi źle. ciagle mi niedobrze przez tą grype żołądkowa i kaca i w ogóle..te urodziny jak do tej pory są zjebane. i sory że przeklinam ale hcyba wy tez macie czasem takie dni co?? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Mojeodbicie-trzymaj się!
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin! Szefem sięnie przejmuj, mój też ma zły humor ale sama mu go zepsułam, bo kłócę się z klientami, jestem nie miła, ciągle coś gubię, zapominam, kwiata dużą jukę ususzyłam a to był ulubiony kwiat szefa, i jeszcze sugestia o zwolnieniu. Koszmar. Ale wim, że to minie. Musi!
Dlatego uśmiechnij się. Nie jesteś sama!
Pozdrawiam
ja tez ususzyłam szefowi jego kwaita..abuuu no bo co ja ***** jestem jakaś kwiaciarka?? :cry: :cry:
Uśmiechnij się!
Zaraz kończysz pracę i idziesz do domku, a w domku niespodzianka!
Pozdrawiam
Nie przejmujcie się dziewczyny szefami, ja mam od roku super pracę - jeśli chodzi o ludzi, ale za to kiepsko z utrzymaniem się na rynku, bo to firma budowlana i to roboty specyficzne bardzo.
Ale w poprzedniej pracy... 5,5 roku tam pracowałam, na początku było super, ale ostatni rok... Nie raz pierwsze co musiałam zrobić po powrocie z pracy do domu - to wypłakać się. O kwiatki nie dbałam, burdel mu robiłam bo gubiłam papiery (które się znajdywały u niego, ale po co przepraszać), byłam winna, że się przepisy zmieniają i wogóle odpowiedzialna za wszystkie błędy i wypatrzenia tego świata. Ech... Teraz dochodzę do wniosku, że on (szef) wszedł wtedy w męską menopauzę (andropauza to się nazywa chyba?) Olejcie ich!!
A Tobie - MOJEODBICIE - życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!
http://www.madzia.olp.pl/sheep/139.jpg
Pozdrawiam, buziaki
Ula
K(ulka) bardzo dziękuję z całego serca i wszystkim dziewczynom równiez. ogromny buziak dla was :********************.
nie pisze co dziś jadłam bo jak powiem że 2 zapiekanki to mnie zabijecie no to lepiej nie mówię...ale na obiadek ryż z warzywami a za dwa dni south beach i się zabieram za siebie bo już pofolgowałam dosyć. i jeszcze ten leń na cwiczenia...uhhhhhh trzeba go wyrzucić.... :oops:
:P :P :P nie chce się chwalić ale szykuje mi się cudowne popołudnie i stosunkowo udany wieczór... :P :lol: :lol:
TO SUPER!!!W TAKIM RAZIE MIŁEGO WIECZORU!!! POZDRAWIAM!!!
mojeodbicie - ależ Ty kalorii spalisz dzisiaj :lol: :P :lol:
Mojeodbicie co u Ciebie?
Jak tam spalanie kalorii?
Pozdrawiam