Kasieńko wpadam z szybciutkimi pozdrowieniami :D
Wiesz, marzy mi się ciepły kocyk herbata poziomkowa i WOLNA GODZINA na nadrobienie zaległości u Ciebie :wink: :lol: :lol: :lol:
Uściski wielkie i spokojnego dnai w pracy życzę :D
Wersja do druku
Kasieńko wpadam z szybciutkimi pozdrowieniami :D
Wiesz, marzy mi się ciepły kocyk herbata poziomkowa i WOLNA GODZINA na nadrobienie zaległości u Ciebie :wink: :lol: :lol: :lol:
Uściski wielkie i spokojnego dnai w pracy życzę :D
:) WITAJ PIATKOWO :) U MNIE NIC SIE NIE ZMIENIA :( TYLKO JESZCZE 2 DNI I RUSZAM DO BOJU :!: :!: :!: :!: :!:
POZDRAWIAMY Z MADZIA I ABIM :) :)
http://images32.fotosik.pl/4/c973c86a867750e3.jpg
Kasieńko miłego dnia!
Co do szczepionki to ja już przeszłam całe 3 serie i po 5 latach następną.
Teraz jak chcę to mogę dalej co 5 lat robić.
Pozdrawiam i miłego dnia
Piątek, hura :D :D :D :P :P :D :D :D
Wprawdzie leje, ale i taka pogoda jest przyrodzie potrzebna, więc nie narzekam :lol: :lol:
Mam nadzieję, że po tej szczepionce nie będę się źle czuła, bo bardzo mam dużo pracy w domu.
Najpierw szczepienie, potem zakupy (brrrr), potem robota w domu :roll:
Miłego piątku!!!!
Miłego piątku Kasia.
Witaj Kasiu:)))
Przesyłam Ci pozdrowienia znad pysznie pachnącej karmelowej herbatki, która sobie popijam:))))
Hehe i znowu weekend dla Ciebie praca dla mnie:)))
Remontowanie mieszkania to rzecz dla cierpliwych, trzeba sie troszke napracopwac,ale jak przyjemnie póxniej miec odnowione mieszkanko:))) i jaka satysfakcja:)))
Szkoda,ze nie robisz zakupów w Lublinie, to może te zakupy, których nie lubisz upłynełyby Ci przyjemnie, bo przy okazji degustowałabyś duett:))) Czekoladka gorzka czy mleczna? a moze i taka i taka? dla Pani wszystko :lol:
a tak w ogóle bardzo mi sie miło zrobiło i wiesz dlaczego:)
Powiem tylko,że ta sympatia jest jak najbardziej odwzajemniona :mrgreen:
Dużo uśmiechu na dzisiaj przesyłam Ci Kasiu:)
http://img144.imageshack.us/img144/7...luchy28ax8.jpg
no wlasnie kazda pogoda jest potrzebna ;)
a ja ni emoge sie doczekac zimy :D:D:D:D :twisted: :twisted:
Kasia zawsze radosna jak jest piatek,wiec mam nadzieje ze szczepionka nie popsuje Ci tego dobrego nastroju....Pociesze Cie ze ja od poniedzialku musze przyjac 12 szczepionek wciagu 6 tygodni.Brrrrrrrrrrrrrr. Nie lubie .Zreszta kto lubi.
Milego dnia.
Ja już w domku od godzinki :P
Piję właśnie herbatkę Tetley Earl Grey waniliową :P i zagryzam Delicją pomarańczową, ale świeża i pyszna :D :D
Zaszczepiłam się i troszkę nie pomyślałam, że może będzie mnie jednak ta ręka od razu boleć i męczyłam się jednak w trakcie zakupów, bo kosz do pchania ciężki, załadować do kosza, wyładować przy kasie, znowu załadować, potem do autka i z autka ... ufff ....
Zmokłam.
Ręka boli, chyba dzisiaj nie bardzo będę mogła ćwiczyć z hantlami :( :( :( :( jeśli nie dam rady, to będzie to pierwszy od lutego raz, gdy opuszczę trening siłowy!!!!
Od lutego w każdy poniedziałek, środek i piątek ćwiczę z hantlami :P :D
Zobaczę, może mi się uda, a jak nie, to pojeżdżę tylko na rowerku i może jakieś brzuszki zrobię :roll:
Druga dawka szczepionki 19 listopada w poniedziałek, wtedy też zacznę 2 tygodnie rehabilitowania kolanek, więc w tym dniu będę musiała się sprężać :lol:
Hmmm.... jak ja umyję drzwi i framugi z tą bolącą ręką? :roll: :roll: :roll:
Dopiję herbatkę i biorę się za robotę :wink: bo potem chciałabym wystawić na Allegro 3 kurteczki, sfotografowałam je właśnie, muszę zmierzyć, opisać i wystawić :lol:
Oj współczuję z ręką :( ja też dziś trochę zmokłam... Trening jeśli ręka będzie boleć to będzie musiał zaczekać - ale podziwiam cię że od lutego ani razu nie opuściłaś :shock: tylko siedzieć i brawo bić!!! :wink: Miłego weekendu! :wink: