-
no to biedna Kasiu jestes. mam nadzieje, ze szybko wyzdrowiejesz ;) ja zapobiegam wszystkim chorobskom jedzac makaron ze szpinakiem, w ktorym jest mnooostwo czosnku :) dobrze, ze nie wybieram sie na zadna randke dzis bo nie wiem jak by to bylo :lol: :lol:
-
Drzwi po raz drugi pomalowałam, framugę częściowo też, ależ jestem wściekła! :evil: :twisted: :evil: :twisted:
Skończyła mi się farba! Myślałam, że jednak wystarczy, a tu taka wredna niespodzianka :(
I części framugi w związku z tym nie pomalowałam, miałabym to z głowy a tak będę musiała pojechać po tę samą farbę specjalnie do OBI :evil: :twisted: Ciekawe, kiedy? :roll:
Teraz pora na zasłużoną kawusię :P :P
------------------------------------------
Niestety nie jestem w stanie przełknąć czosnku, w żadnej formie, fujjj :? :? :? :?
-
Kasienko widze ,ze ty jestes malarzem,moze i do mnie przyjdziesz i pomalujesz? :)
Pozdrawiam serdecznie :)
http://img.photobucket.com/albums/v5...am-Posters.jpg
-
:) CIESZE SIE BARDZO :) TO TAK JAKBY TO BYLA MOJA WNUCZKA :)
http://supergify.pl/images/stories/d.../dzieci142.gif
-
Kasiu tak czytam ze nie lubisz i nie jadasz czosnku i tak sobie mysle za ja to wszystko moge z czosnkiem jesc...sosy do pizzy z czosnkiem, do smazonej ostatnio cukinnii tez zrobilam sos majonezowy z czosnkiem...ja tam uwielbiam :) zdrowy jest jak najbardziej:) ale nie zmuszam:)
a...zrobilam Natalce fotke jak paradowała w moich butach na obcasie:) uczy sie od malego :) hehe...
-
Mnie niestety chce się wymiotować na sam zapach czosnku, próbowałam się przekonać, sprawdzałam, czy może coś mi się odmieniło w tym temacie, ale niestety nie! :? :? :? :?
Nie dam rady przełknąć tego czegoś :lol: :lol: :lol: :lol:
Ostatnio kupiłam chłopakom serek Almette z czosnkiem niedźwiedzim, otworzyłam, nawet spróbowałam, myślała, że puszczę pawia, wielkie bbbbbllllllllllleeeeeeeeeeeeeeee :shock: :? :lol: :lol: :lol:
-
Uwielbiam czosnek i wszystko co z nim zwiazane: sos czosnkowy, serek czosnkowy, grzanki z czosnkiem, potrawy z czosnkiem. Mniam.Mniam.
-
ja też kocham czosnek :D:D:D
na szczęście Rysio też lubi :D bo by zgłupiał od zapaszków ode mnie :)
A tą farbą to normalka - to tak jak coś szyję i nitka kończy się.... 2 cm od końca.
:D
-
Kasiu pozdrawiam i życzę dużo zdróweczka :D :D :D :!:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rs-2254286.jpg
-
Zasłoneczki w kuchni zawiesiłam, firankę wyprasowałam i zaraz też zawieszę :) :)
Jutro po pracy pojadę do OBI i kupię farbę, rozpuszczalnik i chyba nowy pędzel :P
W nadchodzącym tygodniu muszę wyszorować żaluzje kuchenne, bo są białe i strasznie szybko się brudzą.
Żałuję, że gdy zakładaliśmy żaluzje w mieszkanku, to nie wzięłam do kuchni takich, jak do dużego pokoju, czyli 'złotych', to znaczy takich a la' stare, ciemne złoto, na tych tak szybko brudu nie znać :lol: :lol: :lol:
I jeszcze muszę wyszorować drzwi przesuwne, które mam w dużym pokoju i kuchni, ale w tym, to już mi mój synuś kochany pomoże :lol: :lol:
I okno w najmniejszym pokoiku muszę umyć i kafelki w łazience :lol: :lol: :lol:
Uff, troszkę tego jest do zrobienia a i tak to nie wszystko, co napisałam powyżej :lol: :lol:
Imprezka urodzinowa syna będzie 10 listopada, więc mieszkanko trzeba odświeżyć :wink:
Aaaa i jeszcze musimy pojechać wreszcie po ten wybrany żyrandol :P :P
A teraz czekamy na kurczaki z KFC, zjem zaraz pyszną sałatkę Cezar :mrgreen: :mrgreen: