Dzisiaj muszę się położyć wcześniej spać, bo jutro pobudka o 6.20 :evil: :twisted:
Mam nadzieję, że we wtorek nie zamarznę w tej spódniczce, zapytam męża, czy by mnie nie podrzucił do emkaerki :) Autka nie będę miała, bo mąż na noc do pracy nim jedzie, więc pozostaje mi autobus i tramwaj.
Obejrzę ostatni odcinek "Oficerów" i postaram się leżeć w łóżku już ok. 22.00 - inna sprawa, czy uda mi się zasnąć.....