-
Beatko, dziękuję za pozdrowionka, lep, lep :lol: :lol: :lol:
Ja jako pasożyt rodzinny :lol: :lol: nie robię prawie nic, bo też i nikt mnie nie prosi, żebym coś zrobiła :lol: :lol:
Mówię o mojej rodzince w Konstancinie, z którą spędzę Wigilię, jadę na gotowe! :lol: :lol: :lol: :lol:
Co nie oznacza, że ja w ogóle nic nie robię na święta :lol: :lol: ale pierwszy dzień spędzimy u teściów, skąd wyjdziemy z obfitą świąteczną wałówką :lol: żebyśmy tylko z głodu nie pomarli w drugi dzień świąt :lol: :lol:
Różne frykasiki pokupowałam dla mojej rodzinki, typu jakieś sery francuskie tam wyprodukowane :lol: czy też kindziuk staropolski wędzony na zimno, takie tam różne smakołyki , których na co dzień raczej się nie kupuje :wink: (bo okropnie drogie są:wink:)
Waszko, mniam, z czekoladą będzie pyszniaste :D
Zbieram się już do domku, odezwę się wieczorkiem :D
-
To właśnie tego wieczoru,
gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze,
przy stołach są miejsca dla obcych,
bo nikt być samotny nie może.
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne
po cichu wstępuje otucha.
To właśnie tego wieczoru
zło ze wstydu umiera,
widząc, jak silna i piękna
jest Miłość, gdy pięści rozwiera.
o właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu wieków,
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku.
Życzę Wam w te Święta
magicznych chwil, pełnych miłości,
szczęścia i spokoju.
http://ekartki.sarbak.pl/kartki/21/269.jpg
***
Grażyna
-
POWIEM TYLKO ŻE PODJĘŁAM DECYZJĘ O POZOSTANIU NA FORUM Z WAMI.
WYPOWIEDŻ JEDNEJ OSOBY NIE MOŻE PRZEKREŚLIC PRZYJAŻNI Z WAMI ,
KTÓRA JEST TAKA WSPANIAŁA .
MYŚLĘ ŻE WKOŃCU UODPORNIĘ SIE NA TEGO TYPU UWAGI.
ALE MASZ DOBRZE NIC NIE ROBIĄC,JA SZYKUJĘ CAŁĄ WIGILIE SAMA.
BUZIACZKI.
http://republika.pl/blog_nk_746602/1...led.aspbbb.gif
-
No nie znowu wpadam i tyle zaległości,ale cóż bywa świetnie,że wam tak fajno czas leci na wirtualnych pogadankach.Od stycznia będe częściej wkońcu,bo mąż do pracy wraca.
Ciasto marchewkowe pychotka.
Pozdrawiam.
http://images1.fotosik.pl/309/e2a9d39723f50c65.jpg
-
-
HEJ KASIU, PRAGNE ZLOZYC CI BOZONARODZENIOWE ZYCZENIA :D
A że czas juz świąteczny i pełen zdumy pragnę złożyć świąteczne życzenia by wszystko się nam rozplatało, węzły, konflikty, powikłania. Oby wszystkie trudne sprawy porozkręcały się jak supełki własne ambijce i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Niech święta maja nastrój radosny pełen serdeczności a szczęścia nieprzerwanego potoku życze w nadchodzącym nowym roku
-
"Szczęście nadaje sens życiu,
to magia w Twym sercu zaklęta.
Nie pozwól mu zostać w ukryciu,
podaruj je bliskim w święta"
http://www.zyczenia.allsoft4pc.com/images/mune024.gif
Kasiu kochana - zdrowych, spokojnych, rodzinnych, radosnych Swiąt Bozego Narodzenia - wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze z calego serca zycze.
:P
http://www.zyczenia.allsoft4pc.com/images/ador0048.gif
http://www.ekartka.net/kartki/swieta/bn/b_swieta_5.jpg
-
Szynka się piecze, śledzik z cebulką już zrobiony, sałatka Hekele (tak się nazywa podobno na Śląsku :P) też :D
Hekele to sałatka z:
śledzika
ogórka kiszonego
jajeczka
cebulki
doprawiona delikatnie musztardą - wyszła przepyszna, musiałam spróbować :lol:
Ta sałatka to tak bardziej dla mnie, bo dałam tylko jeden mały płat matjasa, reszta nie ma przecież dużo kalorii :D
Hard core :lol: w postaci matjasów zwykłych i korzennych w oleju z cebulką jest dla chłopaków :lol:
Jutro upiekę ciasto marchewkowe :D
Mamusia moja kochana upiekła pasztety, więc jeden jest tradycyjnie dla mnie :P
A dzisiaj zapytała mnie, czy chcę rybkę faszerowaną w galarecie - pytanie!
Pewnie, że chcę :!: :lol: :lol: :lol:
Zabiorę te smakołyki w Wigilię :D
A teraz raporcik za dzisiaj i podsumowanie całej akcji:
Pedałowanie:
:arrow: 51,43 km
:arrow: 1171 kcal
:arrow: 84 min. 07 sek. :P
Płyny: ok. 4,5 l
Jedzonko: ok. 1200 kcal
Dla siebie: konserwacja ciała :P :lol:
PODSUMOWANIE AKCJI ADWENTOWEJ GRAŻYNKI
Cel osiągnęłam tuż przed pierwszym dniem akcji i naprawdę nie spodziewałam się, że jeszcze coś ze mnie spadnie, a jednak udało się coś zgubić!
Jest to dla mnie, mimo wszystko, spore - ale bardzo miłe - zaskoczenie :P
MINUS 0,3 KG - OBECNA WAGA 57,6 kg :P
MINUS PRAWIE 2 cm W BIODRACH!!! - TO JEST DLA MNIE NAJWIĘKSZE ZASKOCZENIE!!!
Miałam 91 cm, teraz mam prawie 89 cm, ale podaję 89,5 cm - tyle jest na pewno!!!!
I to wszystko dzięki mojemu ukochanemu bicyklowi :lol:
Płynów - hektolitry, ale to nieodłączny element mojego życia, nie musiałam się do tego specjalnie zmuszać.
Rower - codziennie, od 3 czerwca, więc w trakcie akcji również :lol:
Kolejny sukcesik w trakcie akcji, to pobicie poprzedniego mojego prywatnego "rekordu" :lol: w pedałowaniu o ponad 8 km - przejechałam 73,5 km :P
Ogólnie jestem bardzo zadowolona, waga nieznacznie w dół, ale te 2 cm mniej w biodrach bardzo miło mnie zaskoczyły.
Miałam się nie mierzyć, ale kiedy założyłam przedwczoraj dżinsy, a one zaczęły ze mnie spadać (przydeptywałam wciąż nogawki :lol:), pomyślałam, że coś jest nie tak :P i się zmierzyłam :D
-
czy mozna sobie wyobrazic piekniejsze zakonczenie roku :roll: :roll: :roll: :D :D :D :D :D KASIA!!!!! ....nooo....ja juz lepiej nic nie mowie, bo co ja mam niby powiedziec :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Ewuniu!
Zaczarowana magią Świąt stanę samotnie pod rozgwieżdżonym niebem i patrząc w niebo pomyślę o ludziach, których noszę w sercu życząc im spokojnych Świąt wszędzie tam, gdziekolwiek są ...
Życzę Ci z całego serca kojących, wartych pamięci, przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia!!!
Przekaż także, bardzo proszę, najserdeczniejsze życzenia mężowi i pociesze :D :P
WESOŁYCH ŚWIĄT!!! :P
http://republika.pl/blog_xj_891247/1...2222222222.gif