-
no to wródilam :D
zjadłam teraz pół naleśnika bo mama znowu maiła jakieś wątpliwosci ze jestem chora na coś wiec zeby jej to udowodnić ze tak nie jest to zjadłam to *****...:/
zjadłam jeszcze talerz zupki i jabłuszko :D
a teraz idem do mdku i jush nic nie tkne :D
aa i tańczyłam dzisiaj pół godzinki :D
potańcze tesh jak wróce
buziolki :**
-
JA TEŻ CIĘ BARDZO PODZIWIAM JA BYM TAK NIE WYTRZYMAŁA ALE MUSISZ NA SIEBIE BARDZO UWAŻAĆ BO NAPRAWDĘ BARDZO MAŁO JESZ I NIEWIADOMO JAK ZAREAGUJE NA TO TWÓJ ORGANIZM.......WIESZ SKUTEK MOŻE BYĆ ODWROTNY DO OCZEKIWANEGO, NIE CHCĘ CI TU ZAWRACAĆ GŁOWY JAKĄŚ GADANINĄ ALE SAMA PISAŁAŚ ŻE SŁABO I DZIWNIE SIĘ CZUŁAŚ WIĘC MOŻE PWINNAŚ TROCHĘ WZBOGACIĆ SWOJĄ DIETĘ?? BO JAK NA MÓJ GUST TO NIE DOSTARCZASZ ORGANIZMOWI WSZYSTKICH NIEZBĘDNYCH SKŁADNIKÓW........BARDZO ALE TO BARDZO TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI............WIEM ŻE CI SIĘ UDA
PROSZĘ CIĘ PAMIĘTAJ ŻEBY NIE ODCHUDZAĆ SIĘ KOSZTEM WŁASNEGO ZDROWIA...........
-
Justynko ja staram sie teraz jeść wiecej i pożywniej
sama sie pzrestraszyłam ogladając ten film...:/
ciagle widziałam zamiast tej dziewczyny siebie...
wiem ze takim odchudzaniem moge sie do takiego stanu doprowadzić :/
ale ja nie chce ... dlatego oprzytymniałam i jem normalnie...
tzn normalnie ale jak na diecie
jem jak jestem głodna no ale jak nie jestem głodna to nie jem :D
dzisiaj no zjadłam ok 600 kcal ale na wiecej nei mam ochoty wiec co sie bede na siłe faszerowąc ;-) hehe
spaliłam 820 bo ajk wróciłam potanczylam sobie jeszcze godzinke czyli razem 1.5 h ćwiczeń aerobowych wiec policzłam jak aerobik:D
jutro tesh wybywam na cały dzień wiec powinnam nie miec czasu na jedzonko ani myselie o nim :D
zjem sobie pożadne śnaidanko [potem potańcze , posprzątam chatke (spalamy kcal :D) o 9.3 wychodze , wracam o 13 na obaid...:/ matka mi każe b owiem ze ja bede oszukiwać :/
na 14 d okoleżanki uczyć sie.. pewnie matka bedzie mi wpychać żarcie ale ja sie nie dam :D
na 17.30 ide do filharomonii heheh
a potem na basen :D
tak wiec całyd zionek zajęty :D
wróce to jeszcze potańcze
w ciagu dnia wezme sobie na miasto ze 2 jabłuszka i powinło starczyć :D
aaa występ mam 19 jednak wiec całe 2 tygodnie na stracenie 2 cm (chcoiaż :D) z ud i łydek....
mam andzieje że mi sie uda :D
a dziisja pozwoliłam sobie na mały grzeszek....
tzn kazali mi :D hehe
kolega na wokalu miał urodziny i czestował nas mini batonikami ...:/
zjadłam 2:(
ale wszystko wytańczyłąm wiec nie powinno byc źle :D
a pozatym i tak mało kcal dzisiaj zjadłam :D
ale sie ciesze ze mi sie tak udaje ta dietka cała....
boshhh jestemw niebie :D heheh
wreszcie nauczyłam sie normlanie jesć , jak człwoiek a nie potwór jakis:D
mam andzieje ze jutro tesh mi sie uda...
buziolki:****
-
naprawdę masz wypełnione dni............nic dziwnego że nie chce ci się jeść a nawet nie masz czau o tym myśleć :):):):):)
bardzo się cieszę że dieta sprawia ci radość, że jesteś szczęśliwa :):):):)Batonikiem się nie przejmuj szczególnie takim mini, już nawet go nie powinnać pamiętać.......spaliłaś i to w trybie natychmiastowym
Idziesz jak burza z odchudzaniem więc na pewno zgubisz te 2 cm a pewnie nawet więcej :):):):)
postaram się wpadać jak najczęściej, bo bardzo interesują mnie twoje postępy :):):):):):) i sukcesy :):):):)
pozdrowienia i miłej soboty wam życzę kochane odchudzaczki
-
Dziękuje Justynko :*
Cieszę sie ze tu zagladasz :)
A o ile sie nie myle Tobie jush udało sie schudnąć, prawda??
moze napiszesz nam jak do tego doszłas , w jakim czasie i co najważniejsze ile cm z ud CI ubyło :D hihi
mnie to zawsze nurtuje bo boje sie ze nie moge jush bardziej schudnać w udach i łydkcah bo jak wstane to nie ma za co złapać bo to same miesnei :/
ale jak pzreczytam ze komuś sie jednak udało to odzyskuje wiare :D
Dizisaj sie mierzyłam i w jednej łydce było blizej 36 nish 37 :D hihi wiec jest dopshe :D
a dokładne wymairy podam po tyogdniu czyli we wtorek :]
a waga dzis pokazała 54 kg!! jupi!!!!!!!
jednak ta 13 mi pomogła.... i naszczescie nie przytyłam po niej dużo :D nie wiem jakim cudem ale ... hehe :D
no i dzisiaj napisze sobie plan zeby nie wykroczyć sie z dietą :D
na śnaidanko zjadłam tlerzyk zupki, i 2 łyzki otrębów ( no i pluszszsza witaminowego bo nie chce zachrować :D)
wychodze zaraz i wracam o 13 wtedy jak mama mnie zmusi to zjem pewnie jakąś zupke zabielną :/ ale sie wykłuce i zjem coś najmniej kalorycznego :D
a jak jej nie bedzie to zjem swoją zupke i do kolżenaki wezme jabłuszko :D
pzred filcharmonia tesh jabłuszko i tyle :D
potem na basen ale to jsuh baardzo wieczorkiem ok 21 czyli i tak nie moge jush jesć :D
nooo
mam nadzieje że sie nie złamie i tego dnia...
Buziolki:***
P.S. o 9.45 na dwójce bodajze bedzie program o anoreksji....:/
-
masz rację mi się już udało schudnąć, teraz czekam na inne dziewczyny które będą się chciały ze mną pomęczyć i utrzymywać wagę :):):):):)
odchudzałam się przez okres około 4 miesięcy schudłam 15 kilogramów, to były wakacje więc wiadomo że było mi latwiej niż wam teraz ........... stosowałam dietę 1000 kacl i musze powiedzieć że nie męcyłam sie na niej i nie chodziłam zła i głodna.........jako motywację miałam pójście do nowej szkoły, wiadomo nowi ludzie, więc obiecałam sobie że zafunduję sobie małą metamorfozę, schudłam, przefarbowałam się obcięłam i nie poznawali mnie ludzie z byłej klasy :):):):):)
Jeśli chodzi o utratę cm w łydkach i udach to nie jestem na 100% pewna bo zaczęłam się odchudzać pod koniec czerwca i nie zapisywałam wyników pomiarów, dopiero od końca lipca mam zapisane wyniki.........spróbuje si tu odtworzyć tyle ile mi się uda :):):):)
zaczęłam się odchudzać tak jak już pisałam pod koniec czerwca, a skończyłam w połowie września.
Wyniki:
waga 62=>47
biust 90=>85 (kocham swój biust teraz)
talia 70=>62
biodra 94=>86 - 87
udo prawe 57 - 58 (nie pamiętam, ale 24.07 było 56cm)=>51 czyli około 6cm
udo lewe tak samo
łydka prawa 39 - 40 (24.07 było 38cm)=> 35
łydka lewa identycznie
miałam kilka założeń:
zwiększyłam ćwiczenia, zrezygnowałam ze słodyczy całkowicie, dodałam do diety soję, zamieniałam produkty na ich odpowiedniki light i na inne mniej kaloryczne, np wędliny, mleko itp., nie jadłam (i nadal nie jem) po 17, sama zaczęłam sobie przygotowywac żarełko.........
Jeśłi masz jakieś pytania albo ja nie odpowiedziałam na któreś z twoich pytań to napisz tutaj albo u mnie :):):):):):)
-
Justynko teraz to ja Cie podiziwam :D
6 cm z ud i 4 z łydek to wielki sukces :D
iare w to ze ja tesh moge mieć szczupłe łydki... mmmmm jsuh niedługo jush nieługo :D hihi
a pytania mam :D
a wiec ile mash lat i ile wzrostu
bo te 47.... :D zazdroszcze
ja neidługo do Ciebie dołącze i razem bedziemy tzrmac wage :P
za jakieś 5 kg :D ale to szybko zleci ;-) hihi
no a innych pytani nie mam :D
ale bede Cie tu traktować jak mojego eksperta żywieniowego bo widze z emahs spore dośiwadczenie iw eiedze na ten temat :]
trzymaj sie kochanie :*
-
dzięki za słowa uznania aż mi się głupio zrobiło
lat mam 16 a wzrostu 165
może ci się wydawać że przy tych 47 kilogramach wyglądam jak patyczak ale budowę ciała mam po mamie szeroli tyłek i tendencję do odkładania się tłuszczu właśnie w dolnych partiach ciała.........
na pewno ci się uda osiagnąć cel bo jesli człowiek wierzy to musi się udać
NO TO CZEKAM NA CIEBIE TE 5KG ZLECI BARDZO SZYBKO
-
Nie uważam ze wygladasz jak patyczak bo wiem ze każdy ma inną budowe ciała i pzry tej samej wadze diwe osoby mogą wyglądać zupełnie inaczej....
ja dąże do 48 kg bo tesh mam taka dziwną budowę ciała...:/
brzuszek mam płaściutki zato uda potowrne...:/
mój największy prblem..:/
ale pod koniec listopada bedzie jush koniec chudnięcia : D z pewnoscia:D;]
potem tylko zzwięszkanie ilosci kcal :]
-
no to pod koniec listopada będziemy już razem utrzymywać wagę ja jestem na etapie dochodzenia do właściwej kliczby kacl narazie jestem na około 1500 wiem że to jeszcze coś w rodzaju diety ale nie chcę przedobrzyć 62 kolejny raz.............o nie nigdy więcej :D:D:D:D:D:D
też mam problemy z udami, może nie problemy ale niektóre moje koleżanki które mają tyle wzrostu co ja a ważą nawet kilka kg więcej są bardziej proporcjonalne :):):):):):)
ciesz się że masz płaski brzuszek bo o ile więcej męczarni jak jeszcze dodatkowo z brzuszka fałdki byś musiała tracić.............
Trzymaj się kochaniutka bardzo ciepło
-
Ale sie rozgadały! Co do brzuszka ja mam jedna taka malutka :( i ona mnie kocha i nie chce odejscc :cry:
-
nie mogłam sie wczoraj zalogowac...:/
Mk don/t worry :D heh prędzej czy później brzuszek spadnie.
a Ty ciesz sie ze mash chudziotkie łydki:P 33 cm.. moje marzenie...
u mnie narazie jest ok 37...:/
ale to i tak sukces bo 2 mc mniej niż prze dietą:D
a ja teraz stosuje zwykła zdrową diete, ale tyle kcal ile wyjdzie tle bedzie :D
najcesciej wychodzi ok 800 :D
wczoraj było tak :
2 nalesniki, jabłko, 100g otrębów ;-), galaretka (90 kcal:p)
no i tyle :D
ale w między czasie podjadałam jakieś okruszki..:/ moja mania która trzeba zwalczyc...:/
np cukeirk ajednego zjadłam... 2 kluski z łzanek ;-) hehe łyczka jogurtu:D i tak sobie podjadałam po troszku...:/
a dziiaj wstałam zjadłam śnaidanko : płatki z mlekiem i otrębami (mleko 0%, płatki z 3 g błonnika - tak jak tzreb abo wczoraj o tym czytałam:D heh) potem poćwiczyłam 35 minutek ale baardzo intensywnie..:/
aerobik i tańce...
potem zimna kapiel na spalanie kcal i litro wody wypity :D
nie dam sie bo cąły dizeń w domq ede siedzieć ale sie powstzrymam :][
w lodówce stoi ciasto z bitą śmeitaną a ja go nawet nie tkne :] a co:D heh
no i to wsio :D
zważe sie we wtorek :D
buziolki:***
-
Tyle pokus i nic nie ruszasz ale masz silną wolę dziewczyno!!! Nic tylko brać przykład i podziwiać.........Słuchaj co do łydek to jedno trzeba sobie powiedzieć są dziewczyny które mają więcej cm :):):):) ale i są takie które mają mniej, ważne że nie mamy tak z 50 cm :):):):):)
Fałdkami na brzuszkach też nie ma się co martwić............podejście takie jak z łydkami (zawsze można mieć tyle co zawodnic sumo :):):):):) )
-
heh no można miec i tak :D
ale ja sie ciesze bo mi wyszczuplały na szczescie te łydy:]
tylko chyba pzrestane cwicyzc na nie bo do tj pory ćwicyzlam podskoki pzrez 20 min i chyb a mi sie zaczna miesnie rozrastać od tego, co??:/
ide na obaidek... wicie może ile kcal mają łazanki??:/
-
hej Kachorra!
opowiedz m i trochę o tej zupce prosze!!
o tym, czy ją przecierasz, czy pijesz samą wodę z niej, czy z tym co w niej pływa i tak w ogóle!! i czy ją modyfikujesz??
pozdrawiam
-
Ty wysportowana dziewczyna jesteś nie ma co :D:D:D:D:D
-
Autkobtu zupe jedz ze wsyztskim, ona i tak ma bardzo mało kcal:D
Ale ja jush z tych wsyztskich diet zrezygnowałam...:/
efekt na krótko a potem to głupei jojo..:/
etraz odżywamiam sie racjolanie i wierze ze i tak schudne :]
dzisiaj pzredobrzyłam...:/
ok 1000 kcal;(
ale i tak spaliłam jush prawie wsyzstko :]
rano cwiczenia, po obiedzie rolki, po kościele aerobik i tańce z kumpelą a teraz gimnastyka na brzuszek :D
nie ma co- jest dopshe :D
Tylko ze kalortcznie dzisiaj sobie podjadłam....
2 [porcje łazanek i 2 kawałki piernika...:/
na prwade nie wiecie ile kcal mają łazanki/?:(
-
-
Spaliłaś wszystko i to trzy raz idziesz jak burza! Z takimi osiągnięciami niedługo dobijesz do swojej wymarzonej wagi...........Nie mam pojęcia ile mają łazanki kalorii :):):)
MIŁEGO DNIA
-
Hej Kachorra!
Widze że nieźle Ci idzie!!
Jestem zadowolnona z siebie gdyż od poniedziałku jestem faktycznie na pożądnej diecie!!
jem tak aby wyszło koło 1000 kcal!
przez ten jeden tydzien poprzedni zrzuciłam 1 kg wiec wrociłam do wagi 66 kg!!Wiem że to nie dużo ale troche wpadek zaliczyłam :/ i ten jedeno kilo mniej to dzieki chyba mojemu ruchowi!!
Będzie dobrze :) :) :)
pozdrawiam :* :*
-
:(
zawaliłam sprawe...:(
zawiodłam samą siebie...
od tzrech dni jem duuużo....:/
bardzo dużo..:/
moaj siostra ma urodziny...
ale od jutra postanowiłam znowu zacZąć...
nie zamierzam sie poddac...
raz mi sie nie udało ale nie moge pozwolić zebvy to sie powtarzało cześciej...:/
zboieram sie do kupy i zaczynam walke od nowa zw zdwojoną siłą :D
zaopatrzyłam sie w otręby granulowane i bede je jadła :D
jutro tylko jogurt z otrebami na śniadanie a potem jush nic
w czwartek głodówka a od piątku zupa kapuściana...
musi si eudać...:]
tym razem jush na pewno...
Buziaczki:***
pzrtepraszam ze zawiodłam ale mam nadzieje ze dalej bedziecie mnie wspierac....:(
-
3maj się bedzie dobrze!!
dzieki za odpowiedź :D
-
Kachorra nie poddawa się uda ci się na pewno, przecież nie chcesz wszystkiego zaprzepaścić ale może spróbuj innej diety, bo nie wiem czy to nie przez te poprzednie teraz jesz więcej może organizm nie mógł już wytrzyamć??
TRZYMAM KCIUKI
ZOBACZYSZ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE !!
-
zawiodlas, to teraz pokaz na co cie stac :D
-
Hej Kachorra !!
NIE PODDAWAJ SIĘ!! I NIE GLODZ SIĘ BO TO NIE MA NAJMNIEJSZEGO SENSU!! NIE SCHUDNIESZ SZYBKO TAKIM SPOSOBEM BĘDZIESZ CZUŁA SIĘ SŁABA I NIE BĘDZIESZ MOGŁA MYŚLEĆ RACJONALNIE!!! TY CHCESZ ŻYĆ NA 2 POSIŁKACH DZIENNIE CZY NA JEDNYM....JA MYŚLE ŻE TO LEKKA PRZESADA...TO JEST MOJE ZDANIE NA TEN TEMAT OCZYWIŚCIE W TROSCE O CIEBIE!! NIE CHCE ŻEBYŚ BYŁA CHORA :(
ZASTANOW SIĘ NAD TYM....
POZDRAWIAM BUZIAKI
ps. schudłam w 4 dni 1 kg i jade na 1000kcal :) waze 65kg :)
-
WSZYSTKIE SIĘ O CIEBIE MARTWIMY I JEDNOCZEŚNIE TRZYMAMY KCIUKI
MAM-KOMPLEKSY MA RACJĘ JAK ZAWALIŁAŚ TO TERAZ POKAŻ ŻE POTRAFISZ ZACZĄĆ JESZCZE RAZ
-
ZUPA KAPUŚCIANA FUUUUUUUUUUUUUU BLEEEEEEEEEE - NIE LUBIĆ!
-
:)
:D Hej Kachorko! Spoko! Nie będzie tak żle! Ja odpouściłam sobie na tydzień dietkę i...nic nie przytyłam! A jadłam za dwuch! Poza tym Ty dużo się ruszasz i to spala zbędne kalorie! Zapomnij o tym co było, o tym co jadłaś, zważ się i zacznij od dziś! Sukcesy i tak już masz na swoim koncie! No więc ile ważysz Kasieńko?! :D
BUZIAKI ALL!! :P
-
Kachorra gdzie się podziewasz nie poddawaj się!!!
-
dAWNO MNIE NIE BYŁO.....
ale teraz jsuh tu bede codziennie...
i przyro mi to mówić.. ale zaczynam od nowa...
znowu....
mój plan to od jutra dieta płynna do świat
a dzisiaj było :
kawałek cista drozdżowego
płatki z mlekiem
cola light...
za duzo..;(
płatkoof było tyle że..............:/
ehh nienawidze siebie...
-
no Kachorra
nie ejst tego duzo
przxeciez to wszystko nie ma duzo kaloriuchow:)
a jaka to jest dieta plynna?? taka ze sie pije tylko?? :P
hmmm kilka postow wczesniej przeczytalam ze ty rezygnujesz z tych wsyztskich diet bo efekt jest na krotko a pozniej to wstretne jojo?? i co znowu jakas dietka??
boshh widze ze Ty to lubisz hihi :)
dobra koncze bo niemca lecem sie uczyc :) feeee jezyk ;/
tak wiec Karolinka pozdrawia Cie i wszystkie odchudzajace sie dziewczynky i zyczy samych sukcesow :)
-
nio koffana wreszcie wróciłaś na forum...i pamiętaj zadeklarowałas się..od dziś znowu codziennie piszesz na forasku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
nio i zgadzam sie z kei...tego żarełka nie było dużo :wink:
i przestan gadać,że nienawidzisz siebie tylko weź się w garść...moja waga pokazała 64,wczoraj wpadłam w wielgachny dół...ale już się z niego wyciągam..bo wiem,ze musi być dobrze..i kiedyś schudnę :D :D :D :D :D
p.
-
Nie BYŁO dużo...;(
mamusia kochana zmusiał mnie na obiad....!!!
kluski sląskie z sosem i surówka ... kapusta ze ŚMIETANA!!!!:(
ja sie pochalstam kiedyś...
AJ sama jush nie wiem czego jak właściwie chce i jakie wogóle jest moje zdanie n atemat tych wszytskich diet...
ale nic... spróbuje :D
chciała znowu 13stke ale po tamtym mam wstręt do szpianku wiec jednak nie...:/
wiec pitna :D
przez dwa tyg tylko płyny :D
tatuś mi dzisiaj kupi soczki wiec bedzie dopshe :]
Próbowałam dzisija żygac.... WYpiłam 1.5l wody naraz i poszła do kibla... ale serce zaczeło mi tak mocno walic ze sie powstrzymałam.... :/ bo sie bałam... nie moge ... ale to chiba i lepiej....:/;/;/;/;
w świeta bedzie 50 nie ma wała!!
ja chce to potrafie :D:D:D:D
Dizękuje Dzieffcynki że mnie wspieracie :***
Buziolki dla Was :***
-
CIESZĘ SIĘ ZE WRÓCIAŁAŚ DO NAS ALE NIE JESTEM PEWNA I PRZEKONANA CO DO TEJ TWOJEJ DIETY PITENEJ
NIE PISZ ŻE NIENAWIDZISZ SIEBIE WIARA W SIEBIE JEST BARDZO WAŻNA W DIECIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PISZ CODZIENNIE JAK CI IDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM
-
generalnie Kachorra to musze Cie opieprzyc za to zyganie
masz szczescie ze nie zygalas bo w przeciwnym razie wybralabym sie do wrocka i bys dostala :) a wiesz ze przyjazd do wrocka to dla mnie przyjemnosc :lol: :wink:
ta pitna to mi sie srednio podoba;/
dobra to moze jest na kilka dni a nie na tak duzy okres czasu jaki Ty chcesz ja stosowac
no ale nie wplyne zabardzo na Twoja decyzje:(
pamietaj tez o siakis naturalnych soczkach bo w nich sa takie prawdziqwe witaminki :)
qrce no ta dietka to w ogole mi sie nie widz ;/
a co z bialkiem?? weglowodanami?? tluszczem?? mimo wszytsko to tez jest nam niezbedne do prawidlowego funkcjonowania organizmu, w rozsadnych granicach ofkors
a witaminy?? no to nie bardzo tez sa wazne ale nie tak jak tamta cala reszta.
Kasia wessss sie jeszcze zastanow
nie tak dlugo ta dietka
-
ehhh Zobaczymy co Sie bedzie Działo...
Jak za Tydzień na samych Soczkach BEde nadal Wyglądać PAskudnie jak TEraz to pocigne Drugi tydzień...
A jak Nie to bede Owocoki jakdła ;-) :D:D
A co do Witaminek To kupiłam sobie Cośtam Kompleks żeby mi włosy Nie wypadały bo i tak mam zniszczone ;-) hehe:P
A węglowodany dzisiaj wszamałam na sniadanko.............
daktyle..
bosh jak je uwielniam a mam szafce 3 kg....;(
ale wiecej ich jush nie znam :]
bo poprostu nie moge na siebie jush patrzec...:/
zginam sie to ten tłuszcz ash mi zwisa...:/ bleeeeh :/
ale dzisiaj zjadłam daktylki i soczek marchwiowo jabłkowy....
potem jsuh nic:]
z bo wychodze do szkółki i wracam o 17 :]a moze jeszcze pojde gdieś do miasta... kupie sobie coś na poprawienie humoru :P
taaa albo sie zdołuje jak zobacze ze w zadne spodnie nie moge sie jush dopiąć ;-) :P
A Kei ja Bardzo Zapraszam DO Worcka :P
Oprowadze CIe po moim miasteczku I Pokaże Ci gdzie Powinien przebywać ten Twój Pewien OBCY>>>>>:P
no nic.. Mykam DO szkółki...........
DO Napisania... :P
papa:*(****
-
Kachorra no wiesz.... tak dawno Cię nie bylo!!! dobrze ze jestes!! BIERZ SIĘ ZA SIEBIE!! I NAPEWNO BEDZIESZ WAZYŁA TE 50 KG DO ŚWIĄT!!
OJ mASZ RACJE ZAKUPY BARDZO POPRAWIAJĄ HUMOR ...ja uwielbiam kupować ciuchy i kosmetyki jak wiekszośc kobiet....ehh...ale niestety najpier musze schudnąć do obcisłych spodni.... :)
POZDROWIONKA TRZYMAJ SIE :)
-
:)
Kasieńko!Cudnie,że jesteś!Ja już chyba wszystkich zdążyłam wypytać czy wiedzą dlaczego zniknęłaś a tu proszę!JESTEŚ!Bardzo mi ciebie brakowało!Twoich fantastycznych słówek!Dobrego humorku, wsparcia i w ogóle całej Ciebie!Ztęskniona jestem jak cholera :lol: !Dlaczego zniknęłaś na tak długo!?Mam nadzieję,że nie miałaś żadnych problemów!Pozdrawiam,całuję i ściskam!Mam też nadzieję,że tym razem nie uciekniesz od nas!!!!!! :D :D :D :D
-
nio Kach thanks za zaproszenie 8) na pewno skorzystam hihih :wink:
qrce gadulec mi nie dziala i mi tak pusto na tym netku
no ale przynajmniej mam wiecej czasu zeby cos tutaj naskrobac ;]
a fuuu ja daktyli nie lubie,tzn nie jadlam ale jakos tak nie widza mi sie ;d brzydko wygladaja i smierdza heh :)
no ale widze ze poki co jest good i wierze w to ze bedzie good przez caly dzien :)
jezeli nie chcesz sie zdolowac zakupkami to
nie ogladaj spodni :wink:
dobra mykam :)
przyjde Cie dogladnac z wieczorka :)
-
DALEJ MI SIĘ TA TWOJA PITANA NIE PODOBA NO ALE SKORO WYBRAŁAŚ TAKĄ DROGĘ TO TYLKO MOGĘ TRZYMAĆ KCIUKI ŻEBY NIC ZŁEGO SIĘ NIE STAŁO
RZECZYWIŚCIE ZAKUPKI ŚWIETNIE POPRAWIAJĄ HUMOR :):):):):):):)
POZDRAWIAM I POWODZENIA ŻYCZĘ :):):)