-
Hej batik :))
Ja też się bikiniuję :))) i też dzisiaj mija mi czwarty dzień :))) no i też zaczęło się od Oskubanej i Kaczorynki :)))
Wczoraj miałam małą... ba! nawet sporą wpadkę :)) ale dzisiaj będę twarda :)))
Co do faceta, to mam to samo... Wątpi w moją kurację... bo według niego to ja ciągle zaczynam :))) też mu gderam co mogę a czego nie... A on tylko "tak taaaaak..."
A ja podobnie reaguję kiedy opowiada mi o swoich genialnych pomysłach, komputerach... kartach graficznych... tudzież samochodach :)))
Dzisiaj postaram się nic już nie "wszamać"... a jak będzie się budzioć głód ... to go płynem do płukania jamy ustnej potraktuję :)))
Trzymaj się cieplutko :))) i życzę wytrwałości :))) i tak będziemy szczuplutkimi laseczkami a nasi faceci będą z wrażenia szukać swoich szczęk na ziemi :))) a gały to im z zachwytu na wierzch wylecą.... nie mówiąc już o innych częściach ciała i o tym co będzie się z nimi działo :wink:
-
jednak menu diety pomyslane jest bardzo przewidujaco :D zglodnialam na ten serek, wiec go wlasnie jem :)
acha!! zapomnialam wspomniec, ze nawet natura i przypadek mi sprzyjaja w wytrwaniu w diecie!! dzisiaj na sniadanie mialam zjesc jedno jajko, ale niespodzianka byla taka, ze mialo ono 2 zoltka :D czulam sie jakbym jadla 2 jajka, a jadlam jedno :D fajna kurka!! pewnie wiedziala, ze na diecie jestem:)
zuza!! wpadki niewazne! jesli byla tylko jedna, to spokojnie wybaczam:)
ciesze sie, ze to nie tylko moj zwiazek ma takie specyficzne relacje :D to oznacza, ze jestesmy obie normalne!! i dalej mozemy im nawijac o tej jedynej rzeczy, o ktorej oni nie chca od nas slyszec :D czasami sie boje jak to bedzie jak juz bede chudzielcem.. moze nie bedzie mi z tym dobrze? moze jemu sie nie spodoba? a moze bedzie mi tak fajnie, ze juz nigdy nie utyje?? w kazdym razie warto spróbowac i znalezc swoje nowe "ja", czyli byc laseczka wysokiej jakosci :D
a ci nasi faceci to niech spadaja ze swoim niedowiarstwem!! jeszcze beda nas blagac zebysmy przytyly, bo juz nie moga z konkurencja wytrzymac!! takie beda sie do nas kolejki facetow ustawiac!!
buziaczki!!
-
cześć Batik!
ja w sumie wtrząchnęłam ten serek z ogóreczkiem pokrojonym w kosteczkę i pieczywkiem suchym. A jak u Ciebie? nie czujesz się słonko cięższa? bo ja tak, ale może o to chodzi. trzeba się dziewczyn spytać jak to jest.
ja napewno już dzisiaj nic nie zjem bo nawet jakbym chciała to nie mam gdzie.
napisz jak się czujesz i jak ci idzie;
mi się trochę smutno zrobiło, ale to chyba jakieś fazy przed ciężkimi chwilamii bo w przyszły tydzień mnie dopadną ciche dni.
nastrój jako tako, ale łatwo mnie zranić albo zdenerwować.
jakbym obejrzała jakiś melodramat to pewnie bym ryczała jak bóbr........
trzymam się jakoś i będę się starać
buziaki
-
:D Witajcie kochane :D
To i ja sie przylaczam...od jutra tylko musz ezrobic odpowiednie zakupy..dzien na owocach powinien mi jakos pojsc...juz raz zrobilamdzine na jablkach i wyrezymalam..napiszcie mi tylko nauczone doswiadczeniem jakie owoce sa najlepsze do tego?
Bede bardzowdzieczna za wsparcie...
Zuzadzieki za link do tego watku :D
Pozdrawiam K.
-
shizku!! hmmm nie czuje sie ciezka specjalnie.. ale jakos mocno glodna tez nie. jest tak akurat z lekka przewaga na niedosyt :) tez mnie niedlugo czekaja ciezkie kobiece dni, ale pocieszam sie, ze zawsze wtedy przybieram 1kg na wadze, wiec po skonczonej diecie i skonczonym okresie bedzie jeszcze wiekszy spadek wagi... always look on the bright side of life... :D
kama!! witamy :) przylaczaj sie, jak najbardziej!! dla mnie najlepsze okazaly sie banany. nie powoduja ssania w zoladku i sa swietne na 3 glowne posilki. do tego jadlam jablka (na ktore od tego czasu nie moge patrzec :P) i brzoskwinie. wszystkiego tyle, zeby sie w 1000kcal tego dnia zmiescic. wydaje mi sie, ze kazdy owoc moze byc :) zalezy jakie lubisz najbardziej :)
dziewczyny!! pijecie jakies ziola w czasie tej diety? ja pije bratki - na cere, ale swietnie dzialaja tez na przemiane materii.. rumianku nie lubie, czasem jeszcze popijam miete z lyzeczka miodu dla smaku. jak macie jakies sprawdzone ziolka przyspieszajace trawienie (ale nie przeczyszczajace!) to dajcie znac
buziaczki
-
hej!!!
no i jak ci idzie V dzionek Batiku?
masz może gg? jak tak to rzuć na priva.
u mnie jest ok.
na razie nie ma co narzekać. napiszę ci obiadku jak
się czuję.
-
Hej!
Jesteście dzielne!!!
Ja od dziś znowu dietka, ale bikini + owoce.
Muszę zgubić trochę.
Będę Was wspierała.
Trzymam kciuki i p[ozdrawiam.
Nie powinnyście być głodne, tak sądzę - ja nie byłam, przeszłam - tylko najgorzej zacząć i pierwsze dwa dni, a tak to z górki!!!
Pozdrawiam
-
no własnie, najadłam się niesamowicie.
jak tu schudnąć na takiej diecie jak wciąż jestem najedzona//?
wczoraj było gorzej bo całkowicie się napchałam według planu i
czułam się napełniona.
no i faktycznie się chudnie? na razie się nie ważyłam
ciekaweeeeee.......
ale mam wrażenie że nie schudłam, ale po ciuchach lekko widać.
Oskubana, a po ile dniach poleciała ci waga/?
-
Macie rację dziewczyny ,ja na tej diecie byłam zawsze najedzona ,dlatego do tej pory większość dań biorę z BIKINI,to wspaniała dieta!!!! Wszystkim ją polecam ! Wszystkie śniadania robię wg BIKINI ,na obiady serwuję sobie sałtki BIKINI ,jedynie kolacje są moje ,ale też biorę niektóre przepisy z BIKINI!!!
Trzymam za WAS kciuki i witam w klubie BIKINI!!!!!!!!!!!!!
-
DZIEŃ 5
zalatany dzisiaj mam dzien... do tego ufarbowalam sobie wlosy.. mial byc ladny rudy, a wyszlo cholerstwo czerwone z rozowymi pasemkami, ktore wczesniej byly blond... teraz siedze z kolejna farba na glowie... ciekawe co mi tym razem wyjdzie.. az sie boje :( obym sie tylko ludziom mogla pokazac...
dieta idzie swietnie. nie mialam nawet czasu zeby kolacje zjesc.. zjem teraz. co z tego, ze za pozno. nalezy mi sie po ciezkim dniu... ehhh drinka bym sie napila na odstresowanie.
jak kupowalam druga farbe to moje kochanie zazyczylo sobie twix'a z okazji, ze strasznie glodny byl. kupilam. no i co? no i dal mi tak malego gryza, ze smaku nie poczulam. trzymall palcem, zebym za duzo nie ugryzla. ehh... potem stwierdzil, ze sie przylozy do mojego odchudzania w ten sposob. to jego wklad. chytrus!!
jeszcze 15 minut na glowie... buuu a jak mi cos strasznego wyjdzie znowu??
buziaki