-
Jejku, ale mam dziś dużo czasu!!!
Latam sobie po forum i nawet się wpisuję... hihihi...
U nas robi się niestety chłodna wczesna wiosna... do was też dojdzie :twisted: Ale korzystajcie z ciepełka, póki jest. 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Bike - ja kwiatki też kupuję na wiosnę (np: pelargonie, surfinie, begonie) a jesienią wkładam do doniczek tulipanki, narcyze, żonkile, szafirki, krokusy, żeby wczesną wiosna mieć coś miłego dla oka na balkonie. Niestety już drugi rok z kolei one puszczają pędy za wcześnie :shock: (mimo, że ich nie podlewam i stoją w piwnicy). Dlatego tym razem wyciągnę je już na początku lutego. Hihihi... i będe miała wiosnę w lutym :D !!! Akurat na wesele Aniki!!! :D :D :D
Dobra, zmykam!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Życzę miłego wieczoru!!
Całuję :D
-
Uwielbiam tulipany, czerwone są dla mnie symbolem wiosny, bo wyrastają pierwsze, wtedy kiedy zaczyna kwitnąć forsycja... To jest dla mnie wtedy znak do wiosennych pożądków no i zaczynam wtedy sezon grillowy na działeczce :) uuu...jak ja tęsknię za kurczaczkiem i cukinią z grila...
Pozdrawiam i powodzenia w dietce :)
-
http://www.kazik.com.pl/komp1/a3m.jpg
no to byle do wiosny :D :!: :wink: ...
jeszcze raz pozdrawiam :D :!:
-
Dziękuję dziewczynki, że wprowadzacie tyle wiosny do mojego wąteczku... zima tego roku nie dopisuje, więc wszystko myśli już o wiośnie!!! A ja zastanawiam się nad kupnem płaszcza zimowego :roll: :lol: :lol: :lol: ... ale takie przeceny... :lol: :lol:
Wyobraźcie sobie, że wczoraj zmaterializowałam nasze fantazje kawiarenkowe... byłam własnie w takiej fajniutkiej malutkiej kafejce... piłam gęstą, gorącą czekoladę i jadłam makowca... miałam wielką ochotę, żebyście też tam były ze mną, wchłaniały klimat kawiarenki i ploteczkowały... Byłoby cudownie...zobaczycie, kiedyś poprowadzę taką kawiarenkę na żywo!!! Z czekoladą, kawą, ciastami własnego wypieku, których zapach będzie nęcił przechodniów na ulicy... gdzie będą drewniane stoliki i mięciutkie kanapy... i mnóstwo miłych osób, takich, jakie i tutaj zaglądają :D Jakże byłby to miła odmienność od mojej obecnej pracy... tak mi się marzy....
Bike - może to jest pomysł na zmianę pracy?
Nandunia - ja nie mam działki, ale rodzice owszem i często do nich jeździmy na "gryla" w sezonie letnim...ale marzę o własnym ogródku, gdzie hodowałabym miliny, wisterie, magnolie, różaneczniki... gdzie znalazło by się miejsce na hamak, a ja wędziłabym w nim swoje ciałko, popijając cieniutkie wino jabłkowe - cidre...ale się rozmarzyłam dzisiejszego poranka... ale to dzięki Wam...piszcie częściej o swoich marzeniach!!!
Całuję czekoladowo!!!
-
WITAJ CELEBRIANKO !!!
WIESZ JA ZAWSZE MARZYŁAM ŻBY OTWORZYĆ JAKIŚ PUB :), ALE OD JAKIEGOŚ CZASU TAK CAŁKIEM POWAŻNIE MYŚLĘ O HERBACIARNI, ALE TAKIEJ Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA! MAM TAKĄ JEDNĄ SWOJĄ ULUBIONĄ, KTÓRA JEST W BIELSKU. OJ JAKI TAM JEST CUDNY KLIMAT... SIEDZI SIĘ TAM NA DYWANACH, A WLASCIWIE NA PODUCHACH KTORE LEZA NA TYCH DYWANACH (OCZYWISCIE NA BOSO :) ), HERBATY Z CAŁEGO ŚWIATA, ROZNE RODZAJE I SMAKI PODAWANA JEST W ŚLICZNYCH DZBANUSZKACH, DO TEGO MAŁE CZARKI DO PICIA, MOŻNA NA PZEKĄSKE ZAMÓWIĆ ORYGINALNĄ CHAŁWĘ SUŁTAŃSKĄ, TURECKĄ, CIASTECZKA IMBIROWE, ALBO ORZESZKI CZY SUSZONE OWOCE... AHHH ROZMARZYŁAM SIĘ ;)
AGATKO POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ŻYCZĘ MILUTKIEGO DZIONKA!
http://www.gify.kgb.pl/gify/kwiaty/kw01.gif
-
Hej Agatko - wpadam z szybkimi pozdrowieniami i wielkim uśmiechem!! :lol:
Ale Wy tu fajnie sobie piszecie - kawiarenki, herbaciarnie :lol: :lol: :lol:
MIŁEGO DNIA SŁONECZKA!!
-
Aniu - ja Ciebie też gorąco pozdrawiam!!! Bardzo jesteś miła!!! :D :D
MArti - herbaciarnia to też świetny pomysł... podobają mi się różne tematyczne kafejki, herbaciarnie... we Wrocławiu była kiedyś herbaciarnia "7 kotów" , gdzie panował klimat herbatki u cioci... stare szafy, niski sufit, malowane meble...niestety nie ma już jej, a szkoda...
a o kafejce naprawdę myślę poważnie...
całuje serdecznie w oba ucha!!! :D
-
Agatuś kochana, z racji braku czasu ja tylko na chwilkę :) Ja też myślałam kiedyś o założeniu swojej kafejki - chciałam ją nazwać "Nocnik", bo w końcu siedzi się w niej wieczorami i nocą ;) Myślałam też o restauracji light, w ktorej byloby menu z obliczonymi wartościami kalorycznymi potraw. Taka restauracja na pewno miałaby wieeelkie wzięcie :) Buziaczki gorące!
-
Witaj Celebrianko.
Myślę , że pomysł z kawiarenką jest naprawdę świetny. Któż by nie chciał posiedzieć w takiej kawiarni z prawdziowego zdarzenia , gdzie pachnie domowym ciastem, prawdziwa kawą i panuje rodzinna atmosfera.No można trochę pomarzyć w ten deszczowy dzień.
Pozdrawiam gorąco
Asia :P :P :P :P :P
-
Witaj :D :!: ...
no to jest jakiś pomysł, ale ja chyba się nie widzę w takiej kafejce jako pracownik, lecz jako klientka i stała bywalczyni :wink: ... uwielbiam takie przytulne miejsca :D ...
a ten "Nocnik" Aniffki po prostu rewelacja :!: :lol: ...
uśmiałam się do rozpuku, hihihi... jestem pewna, że klienci waliliby drzwiami i oknami, na początku choćby z ciekawości... a potem już z innych pobudek :wink: ... w końcu w założeniach miałoby tam być wszystko light...
całuję czwartkowo :D :!:
http://www.kazik.com.pl/komp8/r12m.jpg