Anamatku, i co slychac dzisiaj? Jak tam cwiczenia na kosmicznym przyrzadzie? :D
Wersja do druku
Anamatku, i co slychac dzisiaj? Jak tam cwiczenia na kosmicznym przyrzadzie? :D
Witajcie :P
Wczorajsze menu było takie:
Bakuś
kawa z mlekiem
kromka chleba razowego
nektarynka
Pierś z kurczaka
1/2 woreczka ryżu
buraczki
szklanka maslanki
mała miseczka leczo
20 minut orbitek i 1h spacer ale to juz chyba pisałam wczoraj.
Dziś rano też udało mi się poćwiczyć 20 minut :D
Jak Weronika śpi to biorę się za ćwiczenia bo jak wstanie to muszę sie ciagle zajmować nia i jak tracę sie z pola widzenia to zaraz jest krzyk :roll:
Słuchawki na uszy komórka z radiem w kieszeni i startuję, niech się dzieje co chce ja nic nie słyszę :mrgreen:
buttermilk ćwiczonka zliczone :P
Hi Anamat, sama nie wiem, kiedy się zmobilizuję do ćwiczeń, bo przecież bez tego nie ma wyników, a mnie wciąż się nie chce. Buziolce podsyłam i podziwiam za zaliczanie ćwiczeń.
Witajcie :P
Dzisiaj tak szybciutko bo za chwilke sie pakuje i jadę na cały dzień do mamy w odwiedzinki.
Tak jak wcześniej pisałam mama pilnuje domu w Podlesiu pod nieobecność cioci która wyjechała do córki za granicę.
Wczorajszy dzień był bardzo ładny pod wzgledem dietki i ćwiczeń.
Orbitek 20 min, spacer 30 min
Mój wczorajszy raporcik:
Jogurt+ musli+ otręby
kawa z mlekiem
jabłko
miseczka leczo
1/2 woreczka ryżu
kawa z mlekiem
kawałek sera pleśniowego
pomidor
serek wiejski light
kromka pieczywa razowego
Bellus wiem jak ci ciężko sie zmobili bo sama też nie umiałam sie zabrać za ćwiczenia.
Teraz jak sprzęt stoi to szkoda go marnować i ćwiczę :P
http://img134.imageshack.us/img134/6...pien012mf9.jpg
Nastepny ranny ptaszek :D
Pozdrow mame i dietkujcie ladnie przez reszte dnia!
Nie pisalam Ci jeszcze, ze zazdroszcze Wam ze macie w poblizu chorzowski park, bardzo go lubie! Eh, wspomnienia... :wink:
Mam nadzieje ze ze sprzetu zadowolona jestes Aniu?
Widze że świetnie trzymasz dietke, uściski dla Dorotki!
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_244.jpg
Wczorajsze odwiedzinki bardzo udane, pogoda była super pospacerowalismu sobie troszeczkę.
Był gril kiełbaski i parówki z rożna dla odchudzających się :P
Krystianek został z babcią do niedzieli bo bardzo mu się tam podobało :P
Nie ma to jak własny dom z ogrodem :wink:
Butermilkuś ja też lubie bardzo chorzowski park a ty przeciez z Katowic też nie masz daleko :D
Gosiu ze sprzętu jestem bardzo zadowolona nie powiem daje w kość :wink:
Wczorajsze jedzonko:
serek wiejski light
kromka razowca
kawa z mlekiem
pierś z kurczaka
mizeria z jogurtem
1 ziemniak :?
kawa z mlekiem
jadłko, gruszka
2 parówki
pomidor
Widze Aniu ze dzielnie dietkujesz :D a Krystianek milo spedza czas u babci :D
Bardzo dobrze ze cwiczysz sobie na orbitku bo to napewno dobrze ci zrobi i na wadze bedzie mniej kg :D
Hi Anamat, dzielna dietkowa istoto i jeszcze usportowiona. :wink: Bardzo ładnie Ci idzie, tak trzymaj! :P Pozdrawiam serdecznie. :P
Ani daje w kość ale dzięki temu jakie są efekty!
Miłego dnia!