Widzę, że dzisiaj znowu w pracy jesteś. Mam nadzieję, że Twoi chłopcy rozprawili się ze zwierzyńcem na podłodze i jutrzejszy dzień będziesz miała wyłącznie dla siebie...i dla nas :D
Miłego dnia słonk
Kaszania
Wersja do druku
Widzę, że dzisiaj znowu w pracy jesteś. Mam nadzieję, że Twoi chłopcy rozprawili się ze zwierzyńcem na podłodze i jutrzejszy dzień będziesz miała wyłącznie dla siebie...i dla nas :D
Miłego dnia słonk
Kaszania
Beatko miłego dnia!
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9845/upal11d.jpeg
trochę wody, dla ochłody :lol:
Witajcie :D
ależ dziś upał, prawdziwe lato mamy :D :!:
ja mam dziś drugi dzień @, więc tak trochę kiepsko się czuję, ale jutro mam wolny dzionek, a na dodatek jutro przyjedzie do mnie moja Siostrzyczka, więc ogólnie humorek mam bardzo ok 8) :D
dietkowo poczynam sobie dość grzecznie ( jak na @ :wink: ), nie ważę się aż do po @, oby tylko nie zostawiła jakiejś przykrej niespodzianki :wink:
Psotulciu :D najważniejsze, że spada a nie wzrasta :wink: :!: trzymam kciuki :D :!:
Aneczko :D dokumenty już wszystkie złożyliśmy na Polibudzie, teraz już tylko formalności sobie młody pozałatwia różne jak wroci w sierpniu :D ... pakuneczek wysyłam :D
Kasiu Cz. :D fotasy poszły, mam nadzieję że nie zapchały skrzynki, bo z lenistwa wysłałam wszystkie naraz :lol: :wink: ... już tęsknię za Tobą i Twoimi raportami, mimo że jeszcze nie wyjechałaś... :wink: kto mnie będzie motywował :roll: :?:
Gosiu :D dzięki :D ... zostaliśmy z Miśkiem, bo oboje pracujemy :) ale jutro popołudniu wpadnie do mnie moja Siostrzyczka na chwilę, bo będzie przejazdem w Wawce :D :D
Martuś :D już powinnaś być czerwona ze wstydu jak nie wiem co, jak Ci nie wstyd z tymi fotkami :!: :roll: :wink: :lol: cmokasy dla Ciebie a smyrasy dla Tekisi :D
KaszAniu :D ano, codziennie do pracy chodzę :roll: ale jutro mam jeden dzień wolny, całe szczęście, bo Siostrzyczka do mnie przyjeżdża :D chłopaki rozprawili się ze zwierzyną, ale jutrzejszy dzionek będę w części, bo chyba od popołudnia poświęcała gościom :wink: myślę jednak, że rano uda mi się tego czasu i dla Was trochę znaleźć :D
KasiuOskubana :D dziękuję bardzo i wzajemnie :D
"Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczniCytat:
Zamieszczone przez bike
Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni" :lol: :lol: :lol: :lol:
Beatko, dziękuję Ci bardzo za wodę dla ochłody, przyda się, bo dzisiaj prawdziwa Afryka u nas :wink: :D :D
Dziękuję także za foteczki, dostałam :D :D skrzyneczka mi się nie zapchała :lol: :lol:
Ach, ja już prawie spakowana i zaczynam na 100 % żyć piątkowym wyjazdem :wink: :wink: :D :D
Beatko teraz macie z Miśkiem dużo czasu dla siebie :D Przypomnijcie sobie czas przed ślubem :) Co do upału. Jak dla mnie za gorąco. Wolałabym siedzieć gdzieś nad jeziorem, ale nie ma tak dobrze. Pozdrawiam :)
I moje pozdrowienia niech lecą szybko do Warszawy.
http://images30.fotosik.pl/25/698c21e1a10a44fa.jpg
WItaj Beatko!
Oj ta woda dla ochłody to zbawienie - dziś sobie wróciłam z ang na piecjotkę do domu, bo stwierdziłam ze w autobusie to chyba się ukiszę. Dobrze ze się juz nie musiałam nigdzie spieszyc, bo to samo poludnie bylo - ale szłam lekko dookoła żeby było w cieniu :) i tak zaliczyłam godzinny spacerek :)
U mnie też drugi dzień @ więc to był jedyny ruch na jaki mnie stac w taki upał i przy bólach brzucha jakie wtedy odczuwam.
Dzieki za fotki ale moj głupi kompik sohbie nie poradził z nimi i napisał że nie może rozpoznać formatu i mi nie otworzył ich :?
Więc jakbyś miała chwilkę to poproszę o ponowne ich przesłanie
buziaczki
Beatko wpadam z wieczornym buziaczkiem i pozdrowieniami :D
miłego jutro dnia Ci zyczę - odpocznij :D miłego spotkania z Siostra :D dobranoc
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/12/460.jpg[/img]
zaraz idę spać, jeszcze tylko wpadłam powiedzieć Wam: DOBRANOC :D
Kasiu Cz. :D życzę Ci, żeby ząbek przestał boleć :!: :) ... cieszę się, że dostałaś fotki, bo wysyłałam je za jednym zamachem do Was wszystkich, a już wiem od Ewuni i Ani, że one nie dostały :roll: myślałam, że coś źle zrobiłam, ale Misiek mówi, że skoro Ty dostałaś, to inne osoby też powinny :) ... masz rację, dokładnie tak: "... gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni..." :wink: :lol:
Sylwuś :D ja tam lubię upały, narzekam chwilami jak wszyscy, ale tak naprawdę kocham lato ze wszystkimi jego urokami :D nie znoszę zimy, zimna i wszystkich tych wątpliwych "przyjemności" związanych z półrocznym okresem między listopadem a kwietniem :wink:
Dorfuś :D ale boskie jest to zdjęcie, wow :shock: :D :!: bardzo mi się podoba :D dziękuję za pozdrowionka i wzajemnie :D
Ewuniu :D jutro rano postaram się wysłać jeszcze raz te fotki Tobie i Ani, Kasia na szczęście dostała, a wysyłałam do Was wszystkich jednocześnie :roll: ... ale dzielna jesteś z tym spacerkiem, nawet ja ( upałolubna ) nie spacerowałam dziś :wink:
Aneczko :D dziękuję Słonko, ja też pozdrawiam i życzę miłej środy :D
Beatko ja też dostałam :D :D :D juz pisałam ze ślicznie wyglądasz.. :D :D :D
a jak już masz być taka niegrzeczna :wink: :lol: to co Ty robisz jeszcze na forum?? :shock: 8) :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez Anikas9
Właśnie :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.ho.haslo.pl/images/articl...-gruszek_1.jpg
Spokojnej nocki Beatko! a jutro wspaniałego dnia z Siostrą :D
:) DZIEKUJE :) CO MOZE BYC WSPANIALSZEGO DLA MATKI JAK NIE BYCIE Z DZIECMI :)
POZDRAWIAM :D
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/...cts/P959_c.jpg
bzium!
http://www.ltf.com.pl/wystawy_w_gale...i_wodospad.jpg
Witajcie :D
dziś mam wolny dzień od pracy ( zawodowej, bo w domu nazbierało się zaległości :wink: ) :D jak skończy się pranko wybywam na mały spacer połączony z "zielonymi" zakupami :) zamierzam zrobić pyszne leczo, więc trzeba zakupić składniki, a dodatkowo chce mi się strasznie wiśni i morelek, więc i na nie zapoluję :)
dietkowo ok, właśnie na śniadanie zjadłam ( chyba z rozsądku ) dwa grube plastry polędwicy z pomidorem, ale bez chleba bo jest tak gorąco, że jeść się nie chce 8) po powrocie napewno zjem sobie jakieś owoce na drugie śniadanko, na obiadek skubnę tego leczo... no a na kolacji będę się musiała pilnować, bo popołudniu przyjeżdża moja Siostrzyczka z mężem i synem, będziemy imprezować niedługo, ale pewnie treściwie :wink:
do ćwiczeń chyba jednak wrócę dopiero od jutra, bo jakoś brzuch od @ mnie pobolewa jeszcze i mimo że półmetek, to nie czuję się jakoś rewelacyjnie :roll:
Aneczko :D w byciu niegrzecznym też ( jak we wszystkim w życiu ) trzeba sobie robić jakieś przerwy, bo inaczej znudziłoby się szybko a i sił nie starczyłoby :wink: :lol: :lol: ... pakunek wysyłam do Ciebie poranny, radosny :D
Kasiu Cz. :D niestety z Siostrzyczką nie spędzimy całego dnia, przyjeżdżają w ważnych sprawach urzędowych, dosłownie na jeden dzień, szwagierek ma tylko 2 dni urlopu i zaraz wczesnym świtem w czwartek od Tatusia wyruszają spowrotem :? no ale i tak się cieszę, że choć kilka godzinek razem będziemy :D
Psotulciu :D to prawda, ale wiesz co :?: ja chyba jestem taką jakąś dziwną matką, bo mimo że tęsknię za dzieciakamim moimi, to jednocześnie bardzo od nich odpoczywam 8) no ale Ty masz inną sytuację, Twoje dzieciaki są na stałe daleko, a moje ( jak narazie ) tylko wyjechały na wakacje :wink:
Hiphopuś :D ucieszyło mnie Twoje bzium Skarbie :D :D a wiesz, że nasz młodszy młody już od poniedziałku wygrzewa się w greckim słoneczku :?: :) Ty wkrótce też tam będziesz, prawda :?: 8)
Beatko, cudnego wolnego Ci życzę :P
Udanych zakupów owocowo-warzywnych :D i smacznego lecza :P
My ostatnio przez 4 dni jedliśmy, taki gar mi wyszedł :lol: :lol: :lol: :lol:
Z Siostrą będziesz widzieć się krótko, więc tym bardziej wykorzystajcie te chwile TREŚCIWIE :wink: :D :D
Buziaczki środowe :P
Witam chłodno :wink: i zostawiam trochę tego chłodu coby Ci się dzisiaj miło odpoczywało.
buziak gorący (nie mogłam się powstrzymać :twisted: )
Jutro będzie chłodniej u Ciebie , u nas juz pochmurno a to zawsze działa z 1 dniowym opożnieniem :wink: co do Was :lol: .Choć już i dziś pewnie będzie wiał fajny wiaterek -ten nasz wczorajszy.A ja zapraszam na moj balkonik na kawkę :wink: .Pozdrawiam i ściskam !
http://images23.fotosik.pl/30/0c6d89cb5b913cc8m.jpg
http://images28.fotosik.pl/30/cf126c22cb4ef64em.jpg
Witam środowo
Jak ja Ci zazdroszczę, że w czasie upału nie chce się jeść 8)
Dlaczego ja mam apetyt zawsze? Czy grzeje, czy ziębi, to ja bym tylko jadła i jadła. :wink: :wink:
pozdrawiam dietkowo :D
http://autoreporterkagastronomiczna....6/10/leczo.jpg
fotka jest wzięta z netu, ale moje leczo tak wygląda :D
wróciłam już dość dawno ze spacerku, ale musiałam się ostro wziąć za to leczo :wink: pochodziłam sobie po sklepach ( kupiłam sobie dwie bluzeczki z krótkim rękawem 8) ), a na koniec wylądowałam na bazarku, gdzie kupiłam wszystkie składniki do leczo :D a do tego kupiłam jeszcze wisienki i morelki, mam w lodówce też fioletową fasolkę :D
Kasiu Cz. :D nie wiem jakie Ty robisz leczo, ale ja robię takie po swojemu, czyli do składników typowych dla tej potrawy, dodaję: pieczarki, cukinię i fasolkę szparagową mniam, już mi ślinianki pracują :wink: :!: ... Siostrzyczki jeszcze nie ma i pewnie nie tak prędko przyjadą, bo teraz załatwiają jakieś urzędowe sprawy, myślę że do mnie wpadną późnym popołudniem :D będziemy musiały intensywnie się nagadać, bo to wizyta w pigułce :wink: :roll:
KaszAniu :D wysłałam drugi raz te foty, mam nadzieję, że tym razem ok :?: :wink: ale znowu wszystkie jednocześnie, jakby co to wyślę w kilku odcinkach, ale dopiero w weekend :) ja też całuję gorąco, upalnie wręcz :lol:
MartuśAnimko :D w nocy już dotarł do nas ten wiaterek i nawet mnie dzwonki wiszące na balkonie obudziły :shock: zwykle sobie cichutko podzwaniają, a tym razem dzwoniły na tym wietrze jak oszalałe :wink: teraz już się zrobiło pochmurno, nawet deszczyk zaczął kropić dosłownie przed chwilką :) ... śliczne masz kwiatuszki na balkonie, ja w tym roku mam zero kwiatów, nie mam siły na to :roll:
Fruktelko :D wiesz, nie zawsze tak u mnie było z tym brakiem apetytu, to kwestia obkurczenia żołądka :) powiem Ci, że odkąd waga zaczęła znowu spadać, dostałam takiego fajnego powera do dietkowania, szkoda mi jest zaprzepaścić to co osiągnęłam jakimś głupim obżeraniem się 8) już potrafię to wszystko kontrolować i nawet jak łapka sięgnie po wielką kromkę chleba, to mózg mówi: "stop :!: "
Beatko, ja też robię takie różniste leczo :lol: :lol: nawet zielone ogórki duszę, i kabaczka i cukinię i co się da :lol: :lol:
Leje :? Pewnie nie jesteś zadowolona z deszczyku :?: :wink:
http://www.eqgroup.com/images/umbrella1.jpg
Kasiu, jak już wielokrotnie pisałam, latem każda pogoda mi się podoba :wink: :P 8)
lato jest cudne właśnie dlatego, że wszystko jest możliwe, prócz śniegu :lol: :lol:
i niech trwa wiecznie :!: :D
Siostrzyczka dzwoniła że będą za jakąś godzinkę :D :D
cieszy mnie ,ze sie ucieszylas ;)
No wlasnie czytalam u siebie . Fajnie mu ;) a kiedy wraca ?
Beatko miłego wieczorku Ci życze i przesyłam buziaczki :P
http://img59.imageshack.us/img59/5681/42fo7.gif
To arbuz z mojej lodowki dla Ciebie :lol: :lol:
Beatko, pół malinowego piwa, to nic takiego a delicja czy wafelek raz na jakiś czas też nie grzech :wink: :D :D
W tak miłym towarzystwie zwłaszcza :P :D
... niestety ząb boli, pomału zaczynam się przyzwyczajać do tego bólu, choć to straszne jest, bo ćmi i ćmi .... :( :(
Dobranoc Beatko! :) :) :)
HEJ HEJ KOCHANA!!! :):):)
zdane wszystko, zdane!!!! :)
dziękuję za trzymanie kciuków i wiarę!!! :)
i wspomnę jeszcze, że mnie przyjeli na drugi kierunek studiów!!! :D:D:D:D
tylko, żeby nie było, że się chwalę :oops: ;)
buziaki!!!! :):):):*
http://gluchowski.eu/pl/Obrazki/kuli...smism_2_27.jpg
Hiphopuś :D młody jest na półwyspie Kassandryjskim w Kassandrze :P poleciał w ten poniedziałek, bardzo mu się tam podoba a wraca w połowie sierpnia :)
Madziu3107 :D dziękuję za arbuzika, pozdrawiam cieplutko :D
Kasiu Cz. :D biedna Ty jesteś z tym ząbkiem, współczuję, bo to jest chyba jeden z najbardziej uciążliwych bóli jakie mogą być :( życzę poprawy i to jak najszybciej... ja wiem, wiem, że czasem trzeba sobie pozwolić na drobne przyjemności jedzonkowe i wcale nie mam jakichś specjalnych wyrzutów sumienia 8) zwłaszcza, że jeśli idzie o jakość dzisiejszej mojej dietki, to poza tymi drobnymi grzeszkami, wszystko było super zdrowe i dietkowe :D
Autkobuś :D brawo, brawo, brawo :D :!: jestem z Ciebie dumna :D dobrze, że się odezwałaś, bo już się obawiałam :wink: a chwalić się trzeba, bo kto nas pochwali jeśli my sami się nie pochwalimy :wink: :P
Witaj Beatko :) tak mi ślinka naleciała na to leczo, ze bardzo, ale to bardzo bym Cię prosiła byś mi napisała jak robisz po swojemu to danie :D
ja robilam rok temu wiele razy, ale jakoś nie do końca mi wychodzi.. cos robię źle, może złe przyprawy... :roll: napiszesz mi w wolnej chwili kroczek po kroczku :oops: bo ze mnie taka kuchareczka, ze aż wstyd.. :oops: musze miec wszystko dokładnie napisane :wink:
a leczo jest zdrowe i tyle w nim warzywek :D w sam raz na dietkę :wink:
Beatko dziś byłam ponad 3 godziny na rowerku :D od razu chce się zyć :D dobrej nocy! :D gorąco Cię pozdrawiam, pakuneczek czwartkowy szykuję :D fajnie, ze miło spędziłas czas z Siostrą :D a delicje i coś tam jeszcze się wytnie :wink:
BEDZIE MI CIEBIE BRAKOWAC :( POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_galeria/1811_2467m.jpg
Pozdrawiam czwartkowo! :D
Milutkiego dnia życzę Beatko :P Buziaczki zostawiam słoneczne i gorące 8) 8) 8) 8)
http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...20sliwki_b.jpg
Beatko zostawiam uściski. Dziś w Wawce penie będzie gorąco :) ale Ty to lubisz, więc idealna pogoda dla Ciebie :)
pozdrawiam
Hej Beatko!!!!!! :)
A leczo to też bym sobie zjadła :):):):)
Mam teraz małe zamieszanie w związku z tym położnictwem i powoli zaczynam mieć tego dość!!!
to pewnie przez to gorąco
i jeszcze dietka nie wychodzi :(
buuuuu
http://www.foody.pl/uimages/OGROD/Pr...EWA/morela.jpg
Witajcie :D
właśnie wróciłam z pracy, zjadłam obiadek w postaci ośmiu malutkich, ale niezwykle pysznych morelek :D a jak Misiek wróci, to zjemy sobie po kotleciku mielonym z pomidorkiem :) leczo mi jeszcze zostało, ale będzie na obiadek na jutro i tym sposobem nie będę musiała nic pichcić 8)
dziś wreszcie sobie wieczorkiem lajcikowo poćwiczę, mam jeszcze wprawdzie @, ale to już taka końcówka, więc bez przeszkód można pobrykać, hurrraaaa :D :!: :D :!: tak mi tego brakowało :!:
ważonko bedzie w sobotę, mam nadzieję że @ nie zostawi mi jakiegoś balastu :wink:
Aneczko :D ja to leczo robię tak z głowy, więc potem u Ciebie tak pokrótce napiszę, ale to jest łatwe jak konstrukcja cepa :wink: :lol: zresztą każdy robi takie leczo, jakie lubi jego rodzinka :P u mnie w domu akurat takie się robi i wszyscy potem tylko o dokładki proszą :wink: ... brawa za rowerkowanie, super :D :!:
Psotulciu :D a nam jak będzie brakowało Ciebie i Twoich wpisów :!: ale za to potem tym większa będzie radość z Twojego powrotu :D ja to mówię, że w każdej sprawie trzeba szukać pozytywów :D :wink:
Fruktelko :D dziękuję i też serdecznie pozdrawiam :D
Kasiu Cz. :D mam nadzieję, że ząbek już odpuścił, cooo :roll: :?: :) bardzo negocjowałam dziś w tej sprawie, bo tak mi smutno się zrobiło, że taki głupi ząb psuje Ci przedwyjazdową gorączkę przygotowań :roll: zaraz pędzę przeczytać do Ciebie jak to wygląda :)
Sylwuś :D ja faktycznie lubię upały, jakoś mi one nie straszne :wink: choć kiedy jest ponad trzydzieści stopni i jadę tramwajem, to narzekam tak samo jak wszyscy na duchotę :twisted: ale tysiąc tysiąców razy bardziej wolę najgorętsze lato, od łagodnej nawet zimy :lol:
Autkobuś :D jak to nie wychodzi :?: no coś Ty :!: Siatkareczko moja kochana, nie daj się, dietkuj grzecznie bo ja tu trzymam za Ciebie mocno kciuki, naprawdę mooooocnoooo :!: :D ... a może jesteś przed @ i dlatego takie małe kobiece dołeczki Cię dopadają :roll: :?: całuję:*
A moze to i dlatego? sama nie wiem...
nie ma co sie tłumaczyć, poprostu jestem żałosną, tłustą krową bez śladu silnej woli!!!!!!!!!!!!!!!!!!
daj mi choć 15 % tej energii dzisiejszej :):):)
Beatko, milutkich ćwiczonek życzę :P :P
A wiesz, że ja robię leczo DOKŁADNIE tak, jak Ty :lol: :lol: :lol: czemu mnie to nie dziwi :?: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja już prawie spakowana :P
Beatko dziękuje....jakoś mi tak lżej na duszy...Dobranocka :)
Dobranoc Beatko!
Jutro się pożegnam przed wyjazdem, bo wpadnę na forum na pewno :wink: :D
Kolorowych snów :!: :D :D
CMOK Beatko :)
Moje leczo to cebula w półkrążkach podsmażona na 2 łyżkach oleju ze startą na grubej tarce marchewką, 2-3 ząbkami czosnku, dużą papryką czerwoną pokrojoną w paski. Do tego łycha octu winnego lub sok z cytryny, chlust sosu sojowego. Do tego miąższ cukinii dość drobno posiekany (rozklei się) oraz sama cukinia w paski jak frytki krojona. Jak się posoli (ja dodaję kostkę Knorra - bazyliową lub pieprz kolorowy lub czerwone papryczki) cukinia puszcza sok i nic nie trzeba dolewać płynu. Do tego mały słoiczek przecieru pomidorowego i ostra papryka chili (mam własną wyhodowaną na działce i wysuszoną). Od czasu do czasu mieszam i po 15 minutach zażeram :) W wersji nie-wegetariańskiej dodaję kurczaka obsmażonego lub kiełbasę w paseczki pokrojone.
Jak ktoś TAK o sobie pisze ("poprostu jestem żałosną, tłustą krową bez śladu silnej woli") to NIC nie jest w stanie pomóc. Zmień zdanie o sobie droga koleżanko, a zacznie Ci wychodzić. Póki tak siebie widzisz zmiana nie nastąpi. Proponuję to zastąpić:
"Mam nadwagę, ale daję sobie czas na znalezienie błędów, naprawienie ich i małymi krokami dojdę tam, gdzie chcę być, bom mądra dziewczynka i CHCĘ tego :) Nie będę sobie dokuczać, bo nawet z nadwagą jestem w sumie fajna kobitka :) A jak schudnę będę do tego jeszcze fajnie wyglądać :)"
Pozdrawiam serdecznie i zycze miluskiego weekendu :)