Witaj Beatko :)
super, ze miło spędziłas weekend :)
dziś już niestety poniedziałek... oby był tak samo milutki jak weekendowe dni!! :)
pakunek juz wysłany i leci do Ciebie!! :) buziaczki Słonko :) gorąco Cie pozdrawiam :)
Wersja do druku
Witaj Beatko :)
super, ze miło spędziłas weekend :)
dziś już niestety poniedziałek... oby był tak samo milutki jak weekendowe dni!! :)
pakunek juz wysłany i leci do Ciebie!! :) buziaczki Słonko :) gorąco Cie pozdrawiam :)
Dziękuję za priv. Pasować do siebie to my będziemy jak ja już schudne :D ;)
ściskam cieplutko :)
http://www.nfos.org.pl/fotki/Mazury,%20Jez.Omulew.JPG
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
beatko lec na pocztę bo ci wysłałam dużo naszych boskich podobizn :D
Witaj Beatko.
Byłam tak zajęta swoimi dolegliwosciami, że nie miałam pojecia, że tak chuczne spotkanie odbyło się i Was - gratuluję spotkania i pomysłu. Mam cichą nadzieję, że jak już zrobię porządek z kamieniami i troche lepiej się poczuję, uda mi się, oczywiście za pomocą Psotulki i Dorfy, zorganizować spotkanie forumowiczek ze Śląska. Muszę się z nimi naradzić.
Miałabym ochote też na jakieś fotki, jeśli to mozliwe, to bardzo proszę. Ślę gorące pozdrowienia i buziaki.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...1_DSCN7876.jpg
Mam tak duuuuuuuuże zaległości że nie wiem czy dam rade wszystko nadrobić na forum. Strasznie mi brakuje codziennych spotkań z Wami, ostatnio mam czas tylko szybko zerknąć na swój wątek, by wlać troche miodu na serce...
Beatuś próbowałam zrobić pleśniaka i jak zwykle się zamieszałam... Kiedy dodaje się cukier? (powtarza sie historia z rafaello), czy do ciasta nie dodaje się cuku., tylko szklane cukru ubija się z białkami??
Ja strasznie namieszałam, dodałam cukier do margaryny, żółtek i mąki, ale tak lepkie mi to ciasto wyszło, że miałam problemy z rozłożeniem go w foremce... i w sumie na spód dałam 2/3 ciasta (całe jasne) na to marmolada i na wierzch pinanę z białek i cukru wanilowego, posypałam płatkami migdałowymi i pokruszyłamciemne ciasto (którego też za wiele nie było) - nie wyobrazam sobie jak miałabym je zetrzeć na tarce...
Generalnie nie wyszło nawet dobre, coś ala mazurek, ale bardzo słodkie...
POzdrawiam serdeczniem, i nawet jak mnie tu nie ma to myśle bardzo cieplutko o Tobie...
[b]Beatko ale macie fajnie ze mozecie sie spotkac .ja rowniez bym tak chciala :cry: ale narazie musze sie tylko zadowolic wirtualnie :D
przesylam wam troche ciepelka :)
http://mishilo.image.pbase.com/u22/m...1.DSCF0063.jpg
czesc Beatko
jak minął weekend?
u mnie sobota dosc ruchliwie i nawet dietkowo
a w niedziela miała byc leniwa a wyszła goscinna i troche nie dietowa ,goscie przyniesli bajaderke a ja uwielbiam w sumie połowe zjadłam i kawałek francuskiego
dzisiaj miałam troszke nie przespana noc Paulinka cała noc kaszlala
dzisiaj ide z nia do lekarza
teraz walsnie spi
moze uda nam sie troszke poiklikac
miłego poniedziałku
Bikuś , po cichutku uśmiecham się o przepisik na sałatkę :D
http://galeria.cyfrowe.pl/p/5/4/18544.jpg
Witam serdecznie wszystkie kochane dziewuszki :D
wpadam dopiero teraz, bo jak niektóre z Was wiedzą, poniedziałki są dla mnie dosyć pracowite ( choć nie pracuję zawodowo :roll: ) i niezbyt przyjemne...
teraz w wielkim pędzie gotuję zupę, a że zupy mają ten ładny zwyczaj, że gotują się bardzo samodzielnie, to mogę tu się troszkę poudzielać:)... co w praktyce u mnie znaczy doskakiwac jak zdyszany zając do kompa co chwilkę, między odkurzaniem mieszkania a mieszaniem zupy i tym podobnymi niezwykle kreatywnymi zajęciami :wink: :lol:
wracając jeszcze do sobotnio-niedzielnego spotkanka forumowego, to jeszcze raz napiszę że było naprawdę przesympatycznie i to utwierdziło mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że nasza Dietka to prawdziwa kopalnia diamentów :D
a jeśli chodzi o fotki i ich rozsiewanie, to narazie nie mogę nic nikomu wysłać, a składa się na to kilka przyczyn: po pierwsze nie miałam swojego aparatu i nie robiłam sama fotek, po drugie i najważniejsze, muszę dostać najpierw pozwolenie na taką działalność od obiektów fotografowanych :wink: ... dlatego przepraszam wszystkie dziewuszki za to, że nie powysyłam żadnych fotek :(
właśnie wracam grzecznie do mojej dietki i ćwiczonek, powolutku wychodzę na prostą:)
Alex:)... było bardzo sympatycznie, dziewczyny są świetne:)... wogóle nie czułam żadnego dystansu, choć większość zobaczyłam po raz pierwszy w życiu:)... jak tam się ma Twoja Fasoleczka :?: :) ... pozdrawiam cieplutko:)
Magdalenko:)... super byłoby na takim wielgaśnym spotkanku, tylko zastanawiam się jak możnaby to zorganizować, myślę że byłoby to dość trudne;)... tyle dziewczyn w jednym miejscu, no to chyba stadion trzebaby wynająć hihihi;)... całuję Cię mocno:)
Uleńko:)... myślę, że to nie ostatnie takie spotkanko i wierzę, że i z Tobą wreszcie dane mi będzie zobaczyć się w realu:)... jeśli chodzi o foteczki, to napisałam już powyżej dlaczego narazie nie mogę nimi służyć, wybacz mi kochanie, dobrze??:)... pozdrawiam gorąco:)
Psotulko:)... wiem, wiem że poniedziałki są równie dobre jak piątki;)... w piątki robię dokładnie to samo co w poniedziałki, tylko na mniejszą skalę;)... nienawidzę tego coraz bardziej :twisted: ... buziaki Ci wysyłam i mimo wszystko się uśmiecham:)
Agnimi:)... Twój zięć już wie o wszystkim i skomentował to tak: " widzę mamo, że zaplanowałyście nam już życie na tym spotkanku :wink: " :lol: :lol: ... no tak, grunt to zapobiegliwość, prawda??;)... ja też mam nadzieję, że to nie był ostatni raz:)... pozdrawiam Ciebie i synową:)
Aneczko:)... pakuneczek wysyłam dopiero teraz, ale z podwójną dawką słonka warszawskiego:)... a wiesz, zrobiłam na to spotkanko sałatkę a'la Anikas, tę ziemniaczaną:)... bardzo smakowała, a ja to jestem w niej wprost zakochana:)... całuski Ci wysyłam:)
Rewolucjo:)... już pasujecie, to wogóle nawet nie chodzi o wygląd tylko o pierwsze wrażenie:)... ale skoro twierdzisz że jak schudniesz to będzie jeszcze lepiej, to jestem skłonna przyznać Ci rację:)... Twoja roześmiana buzia jest pasuje do każdego przystojniaka, pod warunkiem że jest taki fajny jak Twój Misio:)... pozdrawiam cieplutko:)
Flakonko:)... dzięki, dzięki serdeczne:)... hihihi, tylko dlaczego ja na każdej fotce muszę mieć to moje podgardle na wierzchu;)???... nie dałoby się tego jakoś wyretuszować :?: :lol: :lol: ... no ale tak ogólnie to fakt... jesteśmy boskie :!: ... pozdrawiam serdecznie:)
Lorilaj:)... jak się czujesz skarbie??... mam nadzieję, że jakoś te ataki Ci odpuściły??:)... ja na tym spotkanku jadłam sporo, ale nawet woreczek się nie zająknął :lol: :wink: ... aż dziw :shock: ... koniecznie zorganizujcie jakieś spotkanko, polecam, dziewczyny na tym forum są takie super, że warto :!: :D ... a o fotkach napisałam już wyżej, przepraszam że nie mogę wysłać:(... całuję Cię mocno:)
Gosiu:)... ojej, wiesz ten cukier ja dodaję tylko do piany z białek, bo jak do ciasta się doda to wychodzi nie takie fajne kruche, a poza tym tak było w przepisie i tak robię zawsze pleśniaka:)... nawet czasem troszkę zmniejszam ilość cukru, żeby było bardziej dietetycznie;)... ale Ty sobie świetnie poradziłaś mimo innowacji jakie wprowadziłaś:)... pozdrawiam ciepluśko:)
Katsonku:)... właśnie myślałam wczoraj o Tobie rano, nawet nie tylko myślałam ale rozmawiałam z Kangurkiem:)... dzwonił do nas wczoraj rano, obudził nas przed dziesiątą i gadaliśmy prawie 1,5 h :shock: :lol: ... mówiłam mu, że niedługo wybywam na spotkanko forumowe i on pytał czy Ty przylecisz z Kangurowa :wink: ... pozdrawiam serdecznie:)
Madziulek:)... mam nadzieję, że uda się nam poklikać choć troszkę po obiedzie, bo teraz to właściwie robię kilka rzeczy jednocześnie;)... głównie przesiaduję w kuchni, troszkę sprzątam... że nie wspomnę o tym co musiałam zrobić jak zawsze, w poniedziałki i piątki;) :twisted: ... życzę Paulince zdrowka, kuruj ją szybciutko:)!!!... całuję Cię bardzo mocno:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z siemieniem, wędliną drobiową, pomidorem i cebulą
IIś: 2 kanapki z wędliną drobiową i ogórkiem kiszonym
o: talerz zupy pieczarkowej
deser: 2 kostki czekolady gorzkiej
p: jabłko
duuuużo herbaty pu-erh
ruch:
poranny marsz
wieczorne tańce i ćwiczonka
życzę Wam miłego dzionka :D
Sałatka a’ la Anikas
5-6 ziemniaków ugotowanych w mundurkach
5 jajek na twardo
puszka kukurydzy
3-4 ogórki kiszone
ząbek czosnku
odrobina majonezu zmieszana z jogurtem naturalnym
koper ( sporo )
sól
pieprz
Ziemniaki pokroić na plasterki.
Jajka i ogórki kroimy w kostkę.
Do majonezu z jogurtem dodajemy drobno posiekany koper, drobno pokrojony ząbek czosnku. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Dodajemy kukurydzę.
Mieszamy składniki.
Sałatka musi się dość długo przegryzać w lodówce, przynajmniej 1 h.
Smacznego :D :!: