Zakładam niniejszym pamiętnik! :D
Przede mną 15 kg.Jestem już czwarty dzień na diecie i mam właśnie chwilę załamania, bo od wczoraj przytyłam 4 kg ,ale to chyba złośliwość rzeczy martwych czyli wagi jako urządzenia (mam nadzieję;)).Będę pisać o dalszych postępach!
Na razie marzę o herbatnikach bahlsena z czekoladą...... :lol: :D