Wątek: Coraz wolniej!! Tzw STOP:/ Piszcie swoje opinie;p

Hej! Patrzac na te wszystkie historyjki tez chcialabym sie podzielic swoja.. bo doszłam do wniosku ze takie pisanie i dzielenie sie problemem z innymi naprawde pomaga
No wiec: mam 17 lat i od dluzeszgo czasu zmagam sie z nadwaga, niestety było mi bardzo ciezko ostatnimi czasy gdyz wpadlam w bardzo duze kompleksy i gdyby nie moja best friend to nie wiem co by sie dzialo! Swoja walke zaczelam od wybrania sie do lekarza rodzinnego, lekarka doradzila mi wyjazd do sanatorium:/ wiec sobie pomyslalam ze czemu nie moze akurat mi to pomoze , bo przeciez bardzo chcialam lepiej wygladac itp nie miec juz kompleksow ubierac sie w to co moje rowiesniczki, zreszta troche zle sie czulam w towarzystwie swoich najlepszych kumpeli gdyz wszystkie sa zgrabniutkie i bardzo ladne:P
I tak pojechalam wiec do tego sanatorium jednak tam zbyt wiele nie udalo mi sie zrzucic przez 1 dni bylo mi ciezko gdyz bylam daleko od domu itp zreszta mysle ze kazdy to rozumie Ważylam aż 85 kg majac zaledwie 1.68 cm jednak! Byłam tam miesiac i schudlam zaledwie 5 kg - myslalam ze zrzuce wiecej ale coz! jak wrocilam do domu mialam bardzo duzo pokus tzn slodycze mama piecze smaczne ciasta i wiecie troche kusilo- ale sobie pomyslalam ze skoro juz zaczelam diete i walke z kilogramami to nie bede jej przerywac! Wiec jest tak ze odchudzam sie juz od 8 czerwca i trwa do dzis chociaz musze sie przyznac ze mialam 2 razy duzy kryzys tzn nie jedzac slodyczy i wogole cukru objadlam sie nimi hehe teraz sie z tego smieje ale wtedy to fajne nie bylo!
HMmmmmmmm obecnie stracilam juz 20 kg wiec ważę 65kg i cos moja waga sie zacina bo jakos powoli zaczela spadac! chcialabym aby jak najwiecej z was napisalo czy u was jest tak samo ze w ktoryms momencie byl STOP i slabo sie ruszalo
A i bbym chciala jeszcze napisac ze smiesza mnie niektore osoby ktore np wazac 57kg i majac wzrostu np 163 cm odchudzaja sie dobra niech sie odchudzaja ale po co robia z tego taki wielki problem i tak strasznie to przezywaja co maja powiedziec inne osoby ktora musza zwalczyc duzo wiecej mnie to np dolowalo kiedy wczesniej zagladalam naa ta strone i mysle ze nie tylko mnie!!
Ok to by bylo na tyle!! Mam nadzieje ze ktos zajrzy tutaj i cos napisze o sobie i od siebie Pozdrawiam wszystkiich papa

20 kg mniej,wow,gratulacje

ja tez straciłam 15kilogramów teraz chcę utrzymać wagę bo osiągnęlam to co chciałam, jeśli masz jakieś pytania to pisz u mnie w pamiętniku osobiście nie miałam większych przestojów na wadze, ale może będe mogła ci coś poradzić...........
podziwiem cię za te 20 kilogramów
pozdro i odezwij się

hej Vanilia!! ja mam to właśnie teraz kurczę!! miałam 84 kg teraz mam 63kg i waga coraz to oporniej schodzi ...

ale nie łamię się i dietkuję dalej !

pozdrawiam!

heh wypadalobynapisac ze cos tam sie ruszylo! ciesze sie bardzo! w sumie im wolniej waga spada ty mm latwiej ja bedzie pozniej utrzymac jeszcze z 10 kilo naprawde bede bardzo dumna z siebie! wlasnie moja kochana mamusia kusi mnie pysznymi paczkami ehhhhh ale bede twarda i nie sporbuje chociazx wiem ze sa przpyszne

tak trzymaj no to skoro się coś ruszyło to bardzo dobrze gratuluję silnej woli mam nadzieję że wytrzymałaś i nie skusiłaś się na pączki.........
masz rację im wolniej tracisz tym łatwiej utrzymasz

dzieki justyska! widze ze ty to juz chudzinka jestes hehe tylko 47 kilogramow to naprawde malutko tez ci gratuluje! a na paczki sie nie skusiłam doszłam do wniosku ze jeszcze kiedys bede miala okazje zjesc chociaz 1 jednego

no niby mi jest czego zazdrościć ale problemy też mnie nie omijają, ale dosyć już narzekania........
tobie też się na pewno uda dojść do wymarzonej wagi bardzo w to wierzę i ty też muszisz jęsli masz jakieś pytanka to wal do mnie