To jest mój Pamiętnik :)

Pozdrawiam sobotnio !!!
http://pliki.sx.pl/kartki/10/8_d.jpg
Co do autka to super sprawa mieć takie nowiuśieńkie samej marzy mi sie jakieś nowe ale jak na razie brak funduszy :cry:

Anamat, takie całkiem nowiuieńkie to ono nie jest :) dla mnie jest nowe... a auto ma 6 lat:)
Ale jest bardzo fajne, jeździ jak szalone ;)

Zamawiam na dziś kciukotrzymanie na godzinę 15 :D Mam nadzieję, że pójdzie to jakoś. Nie zależy mi już na ocenie, chcę mieć to po prostu z głowy...

Justynko, trzymam kciuki też za M!!! Tzn. jednego kciuka, druga ręka zajęta długopisem ;)

Nandunia!! Już dobrnęłam do końca, troche spóźnione, ale szczere gratulacje za egzaminy, mnie to będzie czekać, jeszcze nawet w tym roku, jak oczywiście zdam maturę ;).

BĘDĘ TRZYMALA KCIUKI :):):):) JA TEZ CHCĘ NOWE AUTKO BO MÓJ ZDEZELTEROWANY POLONEZ JUŻ LEDWO JEŹDZI :):):):):):) ALE JAK SIĘ NIE MA CO SIĘ LUBI TO SIE LUBI CO SIĘ MA A PRZECIEZ MOZNA NIE MIEC NICZEGO :)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/9620.jpg

Tylko szybciutko chciałam powiedzieć, że jakoś poszło :) i już uciekam robić się na Bóstwo!
Miłej soboty ostarniokarnawałowej! Buziaki duuuże :)

Gratuluję :D :!: ...
i życzę wspaniałej zabawy :D :!: ...
cmok, cmok :D :!:

ROWNIEŻ GRATULUJĘ MAM NADZIEJĘ ŻE IMPREZA BYŁA UDANA O MOJEJ NIE CHCE WSPOMINAĆ.........

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...azki91/770.jpg

http://foto.onet.pl/upload/81/93/_10448.jpg

a jak dietka :?: :wink:
pozdrawiam cieplutko w zimną niedzielę :D :!:

Brrr...u was też tak zimno?? Nogi mi tak zmarzły że myślałam, że padne :(

Dzień Dobry:)

Nan. Owszem, zimno jak cholera. Ja chę wiosnę... :cry:

Bike. Dietka w tym tygodniu fatalnie, ale na szczęście waga stoi w miejscu. Od jutra wracam do normalności, tzn. do codziennej porcji solidnych ćwiczeń

Justynko. Impreza owszem- udana. Przykro mi, że Tobie się nie powiodło. Zostawiłam Ci parę chaotycznych słów na Twoim wątku.

A co do imprezy:
Jedzonko (no nie, zaczynam od jedzenia! :evil: :shock: :evil: ) było takie sobie, więc się nie przejadłam. czyli chyba dobrze :)
Zaliczona niestety kłotnia z SZymonem. Hm. Ten związek chyba się wypala :(
Tańce... Oj, od 21 do 4 rano. Za małymi przerwami :D
Wódeczka za koniec sesji wypita. I papierosek jeden zapalony.
Dziś- niespodziewanie dobre samopoczucie.

Najśmieszniejsze jest uczucie niepokoju, kiedy zrywam się z myślą "o Boże, sesja, ucz się!", a potem uczucie ulgi "eee,już po... :roll: 8) "...

Ale tylko do marca. W marcu prawo karne materialne. A potem od kwietnia znowu sesja letnia... Ale spoko. Jeszcze tylko półtora roku :)
Dam radę :)

idę spać. papapapa