Kasieńko, no właśnie :!: :D ...Cytat:
Zamieszczone przez Danik
najważniejsze, że już podjęłyśmy to wyzwanie :D :!: ...
i damy radę, na pewno :D :!: ...
całuję mocno i życzę dobrej nocki :D :!:
Wersja do druku
Kasieńko, no właśnie :!: :D ...Cytat:
Zamieszczone przez Danik
najważniejsze, że już podjęłyśmy to wyzwanie :D :!: ...
i damy radę, na pewno :D :!: ...
całuję mocno i życzę dobrej nocki :D :!:
WITAJ SERDECZNIE :):):):):) CO DO ZDJĘĆ TO DOSKONALE ROZUMIEM BO JA KIEDYS ZOBACZYŁAM SWOJ TŁUSZCZ NA BIODRACH I TYŁKU MASAKRA POPROSTU....... NIBY NIE BYŁAM AŻ TAK GRUBA ALE MI TO PRZESZKADZAŁO UDAŁO MI SIĘ POZBYĆ BALASTU A WIĘC I TOBIE TEZ SIĘ UDA.......... PODZIWIAM CIE ŻE CHCE CI SIE TO WSZYSTKO U MNIE JESZCZE RAZ CZYTAC ALE WŁAŚNIE PRZED CHWILĄ USIADŁAM I TEZ SOBIE CZYTAM :):):) NARCYZ ZE MNIE SIĘ ROBI :):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/2897.jpg
Pozdrawiam niedzielnie :D :!:
BEATKO, rowniez pozdrawiam niedzielnie. Na pewno damy rade, w to nie watpie, z taka swietna ekipa!!! :D :D :D
JUSTYNKO, musze Ci powiedziec, ze doszlam wlasnie do wpisow, ktorych wczesniej nie czytalam i znalazlam tam wiele ciekawych historii jak na przyklad ratowalas rodzinke i doznalas przy tym uszczerbku na zdrowiu. Ja nic o tym nie wiedzialam, ale to juz przeszlosc wiec nie bede wiecej wspominac, ale poczytac warto!!! :D :D :D
ULA, obie odzyskamy nasze figurki!!! :D :D :D Lepiej w to uwierzmy!!!
EWCIU, slonko dziekuje za te wszystkie komplementy! Tobie tez sie naleza, bo jestes super z Tymi swoimi cwiczeniami!!! :D :D :D
:D :D :D POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I ZYCZE DOBREJ NOCKI :D :D :D
Witaj Kasiu!
Właśńie (właściwie przez Justynkę - lub dzięi niej) wyznaczyłam sobie piątek na dzień pomiarów. :D Mam nadzieję, że to mnie bardziej zmotywuje - jak co piątek bedę na forum zapisywać swoje wymiary :D
Co Ty na to? Może się przyłączysz?
Buziaki
Kolorowych snów
Ula
Witaj Kasieńko :D :!: ...
no jak tam Ci się zaczął nowy tydzień, jak humorek :?: :D ...
u mnie całkiem ok, dietkuję i ćwiczę dzielnie :D ...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka :D :!:
http://www.netsite.pl/~kruszynkolandia/linie/186.gif
Witam w poniedzialkowy (pozny) wieczor!!! :D :D :D
Moja waga niestety nic sie nie zmienia i nadal mam 92,5kg. Z dietka u mnie jest roznie, ale sie staram. Za to wychodza mi cwiczenia, mam nadzieje, ze ten zapal jeszcze dlugo mnie nie opusci!!!
Beatko, tydzien zaczal sie dobrze, bo rowerowa przejazdzka, ale z dietka to nie najlepiej, patrzac z punktu kilogramow ktorych musze sie pozbyc, ale i tak jest niezle! Pozdrawiam slonko i zycze kolorowych snow!!! :D :D :D
Ula, czy Ty czytasz w moich myslach??? Wlasnie dzisiaj sobie myslalam, aby wpisywac co tydzien swoja wage i wymiary, tylko ja myslalam o poniedzialku. Wage juz wpisalam a centymetry mialam sobie odpuscic do jutra, ale co mi tam juz biegne po centymetr! Masz racje, to moze byc swietna motywacja! Super pomysl!!! :D :D :D
A oto moje wymiary, brrrrrrrrrrrrrr, powinno byc ostrzezenie dla wrazliwych, aby nie zagladali!!! :evil: :evil: :evil:
~ ramie: 36cm (dla mnie malo istotne, ale pracuje nad delikatnym muskulkiem)
~ biust: 115cm (tu mam maly problem jak mierzyc: wzdluz, czy wszerz?)
~ pod biustem: 94cm (to dziwne, a biustonosze kupuje gora na 80 i pasuja!)
~ talia: 102cm (hihihi, to kolo tali nawet nie stalo!)
~ biodra: 114cm (niby dobre do rodzenia a meczylam sie 10,5 godz, hmmmm?)
~ udo: 68,5cm (i pomyslec, ze kiedys 54cm wydawalo mi sie duzo!!!)
~ lydka: 40cm (rowniez malo istotne i raczej nie zalezy mi na muskulku (juz mam))
Ula, czekam na Ciebie, w piatek???
Pozdrawiam Was kochane goraco i zycze dobrej nocki, bo ja po tym mierzeniu to raczej bede miala koszmary!!! :( :( :(
Moje ostatnie pomiary są gorsze, dużo gorsze, więc się nie przejmuj :D
Do piątku cudów nie stworzę, więc tym bardziej.
Ale motywacja będzie to świetna :D
Buziaki
Ula
Witaj Kasieńko :D :!: ...
ależ Ty jesteś niecierpliwa :!: :lol: :wink: ...
człowiek z wywieszonym jęzorem ledwie do domu wróci, a tu już mu się dostaje bura, że nie odwiedził Kasi :lol: :wink: ...
napisałam Ci u mnie jakie mam dziś urwanie głowy, ale nie bój nic...
choćbyś nie chciała to i tak tu przychodzę codziennie, choćby na momencik żeby sprawdzić czy grzecznie dietkujesz :wink: ...
najważniejsze, to starać się :!: :D ... nie poddawać się ani na chwilkę...
a jeśli już się zdarzy wpadka, to iść dalej, walczyć dalej :D :!: ...
napisałam Ci wiadomość na prywatnej, mam nadzieję że się przyda :wink: ...
całuję mocno i życzę miłego dzionka :D :!:
Witam srodowo!!! :D :D :D
Dietka jak dietka, raz gorzej raz lepiej, ale nadal mam natchnienie aby cwiczyc i chwala mi za to bo tak to nie wiem jak bym skonczyla.
Cos dzisiaj zle sie czuje. Boli mnie glowa i w ogole, wiec tak szybko tylko wpadlam napisac, bo wczoraj buszowalam po internecie, ale juz na wpis zabraklo mi czasu.
Beatko tak jakos pusto mi sie bez Ciebie wydawalo dlatego do Ciebie na watek wskoczylam a niecierpliwa to jestem i to jeszcze jak, ale nie martw sie, moge poczekac az spokojnie wejdziesz do domu i otworzysz komputer, ale juz dluzej nie!!! :wink: :wink: :wink: Wiem slonko, ze do mnie zagladasz i dziekuje Ci za to!!! A na wszystkie prywatne wiadomosci Ci odpowiedzialam, mam nadzieje, ze wyczerpujaco!!! :D :D :D Pozdrawiam!!!
Ula co do wymiarow to Ci odpowiedzialam w Twoim pamietniku, a co do cudow to jakbysmy sie tak zawziely to same bysmy byly zaskoczone ile mozemy zdzialac. Cuda to napewno by nie byly, tylko nasza ciezka praca, o ile bardziej wartosciowa!!! :D :D :D Zaraz ide zobaczyc jak Ci idzie dietka i cwiczenia!!! :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam slonko i dziekuje za pamiec!!!