tu lusiaQ mam 105 kg i 30 do zgubienia START 18.11.04r

http://www.bgreetings.com/ecards/eve...ards/hi/12.gif

Pozdrawiam ciepło :D :!:
życzę powodzenia w dietkowaniu :D :!:

http://foto.onet.pl/upload/80/33/_2710.jpg

oj Lusia, gdzie Ty się znowu podziewasz??;)

och jakie pyszniusie owocki :) to to co lubiem najbardziej :DDDDDDDD

AAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!
muszę się wykrzyczeć :evil: :evil: :evil:
nie mogę wrócić do diety :cry: :cry: :cry:
nie idzie mi
tyję , tyję ,tyję ...... :oops: :oops: :oops:
nie nawidzę się za to - masakra
zawiodłam i was i siebie :!: :!: :!: :(

znowu staram się zasznurować sobie usta. wymyśliłam sobie na to sposób. jak się uda to powiem :wink:
jejku przecież to nie powinno być takie trudne - nikt nie wpycha mi jedzenia do gardła. jestem dorosłą i myślącą osobą , potrafię zdziałać wiele - a nie potrafię zapanować nad nadmiernym obżarstwen - to jest chore :evil:

Lusia - trzymaj się!
Kurcze, dasz radę! Trzymam kciuki bardzo mocno! Najważniejsze jest zacząć!
No jesteś młoda, silna - dasz radę na pewno!!
Kciuki mocno zaciskam!! POZDRAWIAM :!:

http://flowers-photo.com/gallery/2002/09/image09.9.jpg

Lusia, pozdrawiam:)... trzymaj się, nie dawaj się:)!!!

jest całkiem dobrze - dzień bez niekontrolowanego napadu obżarstwa . liczba kalorii jako taka.

mam niestety niemiłe dni przed sobą - zbliża się okres i czuję się jak nadymający balon. waga nie idzie w górę , ale za to stanik by się przydał z numer większy :? okropnie czuje się rozlazła. ech może odstawię sól i będę piła jakieś herbatki moczopędne by zredukować obrzęki. przy złym samopoczuciu i niskiej samoocenie często sięgam po słodycze ( tony słodyczy)
nie dam się - jak przetrwam te 10dni to już powinno iść lepiej :)
dam radę - muszę

KOCHAM WAS DZIEWCZYNY
jestem wdzięczna za ciepłe słowa - to dodaje sił do walki.

Jestem jak najbardziej na tak. Potem napiszę więcej na priva.
Trzymaj się :D

Aganna- czekam na wiadomość

dzisiejszy dzień zaczęłam z dobrym humorem. pogoda się poprawia więc i optymizm w człowieka wchodzi :D