Niech ta Gwiazdka Betlejemska,
która wschodzi tuż po zmroku,
da Ci szczęście i pomyślność,
w nadchodzącym Nowy Roku.
http://www.fotosearch.com/comp/DGV/DGV434/841005.jpg
Wersja do druku
Niech ta Gwiazdka Betlejemska,
która wschodzi tuż po zmroku,
da Ci szczęście i pomyślność,
w nadchodzącym Nowy Roku.
http://www.fotosearch.com/comp/DGV/DGV434/841005.jpg
- Mikołaja w kominie, prezentów ile się nawinie, cukierków skrzynki, dwumetrowej choinki, przed domem bałwana i sylwestra do rana!-życzy gonitwa :D
Amitri Słoneczko życzę Ci bardzo radosnych i rodzinnych Świąt!!! :lol: :lol: :lol: No i duuużo prezentów pod choinką!!! :D :D :D POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO!!! Ania :P
http://www.needleart.pl/grafika/produkty/midi/8723.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wEsOłYcH śWiĄt
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.needleart.pl/grafika/produkty/midi/8723.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wEsOłYcH śWiĄt
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
WITAM SERDECZNIE :):):):):) ŻYCZĘ WSPANIAŁEGO PIERWSZEGO DNIA ŚWIĄT :):):)
http://www.fotosearch.com/comp/PDS/PDS006/E010664.jpg
Witam Amitri!!!
Mam nadzieję że święta mijają ci przyjemnie. Napisz jak tam jedzonko :twisted:
Czy żyjesz jeszce, czy trzeba cię reanimować z powodu przejedzenia?
POzdrawiam
:D
Ewelina
JA MAM NADZIEJĘ ZE ŻADNEJ Z WAS NIE BĘDZIE TRZEBA REANIMOWAĆ :):):):):) POZDROWIENIA :):):):)
http://www.fotosearch.com/comp/corel1/COR309/72044.jpg
Amitri Słoneczko :lol: :lol: :lol:
Jak tam minęły Ci Święta? Jak babcine jedzonko?? A te 20 czekolad.. :wink: :wink: :wink:
MIŁEGO DNIA CI ŻYCZĘ - I TROSZKĘ ZAZDROSZCZĘ, ŻE MASZ WOLNE, BO JA BYM SIĘ CHĘTNIE POBYCZYŁA :wink: A MUSZĘ BYĆ W PRACY :roll: :wink:
pozdrawiam Cię bardzo cieplutko!!
pa, Ania :lol: :lol: :lol:
Dziękuję Wam wszystkim za życzonka :!: :!: Jesteście kochane :D :D I przepraszam, ze ja do Was nie wpadłam, ale wybyłam na święta :!: :!: Pozdrowienia sylwestrowe na pewno będą :D . Obiecuję :!:
Miałam tu napisać co wtrząchnęłam w czasie świąt, ale już czytałam Wasze posty i tak mi wstyd :oops: :oops: Ja się nie spisałam :oops: :oops: :oops:
Te dwa dni to było totalne obrżarstwo. Jeszcze nigdy nie zdażyło mi się, zeby było mi niedobrze bo za dużo zjadłam. Ale w koncu przyszedł ten pierwsz raz :oops: Powiem jedynie, ze według moich obliczeń w Wigilię zjadłam 2500 kcal, a w Boze Narodzenie 3750 kcal (zrobiłam 100 brzuszków ---> oj sumienie gryzło) :oops: :oops: Totalna porażka. Ale już w drugi dzień świąt przyszło opamiętanie. I nie zamierzam się łamać. Co było to było i tego nie zmienię. Trwam nadal.
26.12.04 To miał być dzień owocowy. Ale tylko miał :?
:arrow: 3 duże mandarynki
:arrow: 2 kawałki farszu
:arrow: 5 małych kawałków ciasta
:arrow: 200 brzuszków i 50 przysiadów
Wiem, ze gdybym tu była z wami na pewno by do tego nie doszło. No ale przecież nie zawsze mogę liczyć na taką pomoc jaką jest to forum (czyli Wy :D). Biorę się za siebie, żeby nie wrócić do dawnych centymetrów.
A tak a'propo. Dziś mierzyłam spodnie które nosiłam 3 lata temu (Nr.40 potem oddałam mamie. Nie odchudzałam się specjalnie pewnie mi w lecie ubyło) i nie mogłam uwierzyć, że ja kiedyś byłam taka gruba. To był totalny szok :shock: Teraz to te spodnie nawet na moich wystających kosciach biodrowych się nie zatrzymały - dopiero na udach. Ciesze się, ze teraz zdaję sobie sprawę ze swojego wyglądu.
A to jeszcze wpis z 23.12.04 czwartek
Definitywny koniec z basenem. Przyczyna natury technicznej tzn. brak stroju pasujacego do moich obecnych wymiarów. No bo jak mam pływać w spodenkach, które ze mnie dosłownie spadają :?: No i nici z nowego rekordu (40 długości basenu), całą godzinę spędziłam w brodzku (ćwiczyłam łydki) i jacuzzi :D I co ja mam teraz robić, żeby nie tylko nie przytyć przez święta, ale jescze schudnąć :?:
I co ja mam teraz zrobić, żeby znowu nie wrócić do dawnych rozmiarów i jakoś wytrząść te okropne kalorie :?:
Ania te 20 czekolad to już zaczęła konsumowac mama bo mnie do nich wcale nie ciągnie. I chwała Bogu bo tego by jeszcze teraz brakowało :!: :D :D