-
Oj dawno mnie tu nie było ale neisety ostanio zycie mija u mnei w zawrotnym tempie.Najpierw była studniowka, potem ferie , teraz przygotowania do maturki az poprostu czasu brakuje na wchodze na forum.Mu sze sie tez jednak przyzanc ze i z dietka b było nie zaciekawie.Tzn moze na poczatku stycznia było dobrze.Waga dosżła nawet do 55 ale teraz jest znowu 58 :( i to mi sie nie podoba , musi sie zmienic w najblizszym czasie :D Dlatego tez, biorac pod uwage zblizajaca sie wiosne ,lato,okres noszenia skapych ubranek ,postanawiam wziasc sie za siebie od nowa :D i tym razem musi sie udac i nei ma zmiłuj się. Moja dietka to 1000kcal z maksymalnei roznorodnym składnikami a do tergo cwicoznka,Chetnych zapraszam do ponownej walki z tłuszczykeim an tym poście :D Wszyscy wspierający mile widziani :D
-
A wiec to kolejny dzien mojego odchudzanka :) dzisaj miałm troszke luzy ale jutro pozadny powrot do mojej dietki:) troszke zaniedbałąm ostanio cwiczenia ale musze powrocic do nich w wzmocnionej sile. Trzeba powtarzac ze bedzie dobrze a napewno sie uda w koncu juz nieługo ma byc wiosna(pomimo ze tego za okienkiem nie widac) Dzisja stwierdziłam ze dobrze by było zobaczyc jzu jakeis efekty na swiata wielkanicne a zeby tak było to musze sie abrdizje przyłozyc do całego mojego planu:)
Pozdrowienia dla wszystkich którzy odwiedzaja tem poscik(o ile wogle sa jacys ktorzy odwiedzaja )
-
Hmmmmm... dawno nie zagladałam do siebie. Musze przyznac ze data ostaniej odpowiedzi to tez data z ktora zapomnialam o diecie i olałam wszytsko. I co teraz mam ,6 miesccy wiecej w zyciorysie i az 10 kilo przybytku. O nie, tak dłuzje byc nei moze. zaczynam od nowa.Nawet nei wiem kiedy powrociły te kilogramy a tak trudno je teraz zrzucic. No to do boju :D
dieta:1000 kcal
Ruch:mam juz kupiony karnet 2 razy w tygodniu na aerobik i chcem jescze kupic 2 razy w tygodniu na basen. Oprocz tego codzinenie minimum 30 minut cwiczen
BEDZIE DOBRZE
-
Tak wiec dzisiejszy dzien moge uznac za udany:) kalori dokladnei nie wiem ile zjadłam..ale byly to dwie male miseczki platkow , dwie miski sałatki, jeden sok i jedno piwo(trzeba było cosik wypic w pubie :D ) no ale tez sobie troszke potanczylam i teraz mam dobry humorek i ide spacku , a jutro z rana chyba wstane i pojde na basen:D