-
CZEsc:) RUCHu jeszcze nie bylo, bedzie po 22 jedna h rowerka:)
I CO?!!!!!!!!:D drugi dzien diety za mna:D!!!!!!!!HURRrrrra!!!!jeszcze 32 dni bez slodyczy, ale bedzie dobrze, tym razem wszystko sie uda.NIE dalam rady wyskoczyc zobaczyc o ktorej fitness, ale podejrzewam, ze nic sie nie zmienilo i we wtorki, czw i piatki, ale jutro juz podejde sprawdzic:)
A oto co zjadlAm
SNiADanie;
2 plaSTErki szynki i saLatka WarzywnA
obiAd;
kotlet SChabowy i surowka, rosol
podwieczorek;
kawa
KOlAcja;
5 lyzek musli i jogurt Bakoma
TO BY BYLO Na Tyle:D POZDrawiam serdecznie wszystkich odwiedzajacych te stronke, a przede wszystkim tych ktorzy wspieraja mnie rowniez skrobnieciem tutaj dobrych slow:) DZiEkuje WAm:*
-
Pagusia pięknie, pięknie, pięknie :D
dzielna i rozważna z Ciebie dziewczyna, krzymam kciuki za efekty !!!!!!!!!
:wink:
-
CZesc:)
DZieki KAlia, a Ty na jestes tez na jakiejs dietce?:), jezeli tak to ile chcesz schudnac i z czego sie odchudzasz?
JA ogolnie dzisiaj mialam taki ot sobie dzien:), ale nie jest zle, jest pieknie!!!!!:), bo to juz 3 dzien diety i jest pieknie i cudnie!:), co do fitnesu to zaczne od przyszlego tyg, poniewaz mam koniec polrocza i same najwazniejsze sprawdziany w tym tygodniu, a po fitnesie nie mam sily, ide sie kompac i lulac, a to by bylo obecnie niewskazane.DLatego zaczynam od przyszlego tyg, a narazie musi mi wystarczyc stacjonarny.
WPadne jeszcze wieczorkiem zdac relacje z calodniowej dietki.
Tym razem musi sie udac, wytrwam przy diecie i postanowieniach noworocznych!!!!!!
POzdrawiam serdecznie
-
WITam ponownie:)
PIsze bilans tego co zjadlam;
sniadanie;
plasterek sera zoltego, otreby 2 lyzki z jogurtem i 4 lyzki musli
obiad;
koltet schabowy do tego marchew z groszkiem,zupa
podwieczorek;
kawa
kolacja;
plasterek sera zoltego i ponownie platki sniadaniowe i do tego 2 lyzki otrebow
Otreby sa naprawde rewelacyjne, bylam w toalecie chyba 4 razy!, polecam.
DZIsiaj jeszcze bedzie rowerek po 22, no i co trzeci dzien diety dobiega konca:)!
JESli ktos czyta mojego posta, to zostawiajcie po sobie slad, zawsze jakos tak milej wejsc na swoj pamietnik i przeczytac jakies wiadomosci od Was!
POZdrawiam
-
CZesc:)
Wczorajszy dzien minal pomyslnie, byl rowerek i dietka:)DZisiaj zjadlam bardziej syty obiad, ale mysle, ze zdrowy i o jak najnizszej zawartosci tluszczu!:)
WIdze, ze nikt sie nie odzywa:)
Jak Wam ida dietki?
POZdrawiam i do wieczora
-
Hej Pagusia - zostawiam ślad - byłam tu!! :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam Cię i trzymam za Ciebie od teraz mooooocno kciuki!!
Założenia masz dobre - trzymaj się nich, a na pewno schudzniesz!!
Ja też lubię chodzić na basen - jakoś udało mi się zwalczyć barierę psychiczną i nie przejmować, co ktoś może pomysleć lub powiedzieć!!
A ile masz wzrostu i ile chciałabyś schudnąć? Bo ja mam 25 lat, 174 cm, na razie mój cel to 70 kg - jak mi się uda, będę strasznie uchachana, a jak mi się uda to utrzymać - to już normalnie będę uchachana do kwadratu!! :lol:
To co - odchudzamy się razem?? :D Trzymaj się nadal tak dzielnie!! papa, Ania
-
CZEsc:)
ANika super, oczywiscIe, ze sIE razem poodchudZamy!:)JA Chcialabym tak zrzuc z 10 kg, obecnie waze jakies 68, moze juz mnie(zwaze sie za miesiac:), a mam 173cm, ale mloda laRwa jestem 17 lat..chociaz to juz AZ 17:(, bu
A JAKie TY masz zalozenia co do dietki, stosujesz jakas konkretna, czy po prostu mniej jesz?
NIE warto sie przejmowac innymi, trzeba zyc dla siebie, a nie czekac na to co powiedza i pomysla sobie inni!!!
NO To co, ODChuDzamy SIE razem!:), zapisuje tutaj swoje radosci w odchudzaniu, maM NadzIeje, ze smutkow nie bedzie!
A oto co zjadlam;
sniadanie;
musli z jogurtem i otreby, plasterek sera zoltego
2 sniadanie;
rogal
obiad;
zwarzywa,rybka i ryz, plaSterek sera zoltego
podwieczorek;
kawa
kolacja;
platki z jogurtem i jablko
TO by bylo na tyle, wieczorkiem poznym bedzie rowerek.:)
POZdrawiam
-
hej hej!
dzisiaJ całkiem ładnei było widzę! oby tak dalej!
buzi!
magda
-
Pagusia - bądź dziś dzielna!!! POZDRAWIAM CIĘ SŁONECZNIE I RADOŚNIE!! papa http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/motyle/8.gif
-
CZEsc:)
BYlam i dalam rade, mam same 4 w szkole, ufffffff a bylo bardzo ciezko, moja klasa jest najmocniejsza w calej mojej miejscowosci, wiec lekko nie ma.CZasem zalowalam tego, ze sie w niej znalazlam, obecnie ciesze sie!
BYlam twarda:), polowa dnia za mna, nastepna przede mna czyli zakuwanie z bioli, 60 stron na pamiec;/, mam perfidnego nauczyciela, wiec trzeba wszystko wkuc:)
Heh, a jak tam u CIenie Anika?, dietka trwa, cwiczonka jakies wykonujesz, czy tylko basenik?
AHa i tak w ogole opowiedz cos o sobie:)
Pozdrawiam