-
Hej Anusia-)))
te weekendy to mają do siebie,ze ciężko nie zgrzeszyć :D postanowiłam sobie na przyszły tydzień specjalnie wyznaczyć jakis deser czy coś co będzie za mną łaziło na niedzielę,żeby się nie skończyło jak w tą - 2 grzanki smażone na patelni z czosnkiem oczywiscie mogłabym zwalic na moich chłopców,że mają takie zachcianki - ale przecież nie musiałam jeść :oops: ale patrząc na to z tej strony,że ostatnio grzanki jadłam chyba półtora roku temu - to się rozgrzeszam i plażuję dzisiaj dalej :D I tak trzymać - pozdrawiam
Grażyna
-
No pieeeknie :)
I jeszcze do tego basen wieczorem... super sprawa.
Milo patrzec, jak glyxujace SB przynosi efekty. Mam czasem wrazenie, ze nie ma mowy o odchudzaniu i utrzymaniu wagi bez swiadomosci Indexu Glikemicznego :P
Pozdrawiaaam :!:
-
http://plfoto.com/zdjecia/617450.jpg
Witaj Aneczko:)...
już wróciłam... nie było mnie bardzo długo, ale już jestem:)...
wydaje mi się że z nowymi siłami, ano zobaczymy jak to będzie;)...
ale Ty wczoraj pięknie basenowałaś, brawo :!: :D ... ja już nie pamiętam kiedy ostatnio byłam na basenie... ale albo kasy brak, albo czasu;)..
zmykam już, bo dziś mam spory zawrót głowy, czeka mnie jeszcze zrobienie obiadku, a potem zebranie w szkole u młodszego...
całuję i życzę miłego dzionka:)
-
Witaj Aniu
Bardzo , bardzo za Tobą tęskniłam..............Jednak bez forum i bez takich osób jak TY bardzo trudnio byłoby mi utrzymać dietkę.
Aniu gratuluję tych 2 utracoNych kilogramków. Idziesz jak burza i jesteś strasznie dzielna. I do tego basenik i brzuszki. Super. Naprawdę bardzo się cieszę , że tak Ci dobrze idzie i wierzę , że razem osiągnięmy nasze cele.
A o sobotnich grzeszkach raz , dwa zapomnij i oby one się już nie powtarzały. Jak człowiek się oprze czemuś dobremu , to potem ma taką satysfakcję , że aż promienieje.
Trzymam cały czas za Ciebie i Twoją Mamę kciuki. ( A propos moja 15-sto letnia siostra chce przejść na tą dietę i namawia mamę - zobaczymy co z tego będzie) I koniecznie ćwicz dzisiaj brzuszki- choćby 50 , no może 100...............A kilogramki w nagrodę poleca dalej w dół.............
Przesyłam tysiąc buziaczków na Pomorze
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P
ANIU JESTEŚ MOIM NAJWIĘKSZYM WSPARCIEM
-
Hmm.. Może porozmawiam z mamą o tym, ale teraz, kiedy już nie mieszkam z rodzicami tylko z Żonem, to jest zupełnie inny między nami kontakt... Ale spróbuję :)
Pozdrawiam Cię serdecznie, Aniu...
-
Hej Aniu!!!!
No super 1 tydzień minął BARDZO szybko! W środę będzie już półmetek naszych zmagań :wink: !!! No ślicznie z wczorajszymi ćwiczonkami i brzuszki i basenik! Pływanie to naprawdę przyjemny sport, pracują wszystkie części ciała i kształtuje się sylwetka. Ja przyznam, że mimo iż mam na brzuszku tłuszczyk, to dzięki pływaniu jest on dużo bardziej jędrny niż wcześniej... flaczek :D
Mam nadzieję, że w miarę możliwości będziesz chodziła na ten basenik :wink: - będzie mi raźniej :D
A waga również super! To prawie 2 kg! Przy tym ile już udało Ci się wcześniej schudnąć! Jeśli chodzi moją wagę to przyznam się, że powinna ona wskazywać 4 kwietnia - 70 kg, ale nie zmieniłam wskazówki, gdyż przypuszczałam, że w 1 tygodniu schudnę z 2 kg... Ale okazało się dziś rano, że ważę 67,5 kg! 8) Wskaźnik zmienię aż w zakończeniu I fazy;) Buziaki kochanieńka POZDRAWIAM C M O K :*
http://www.plfoto.com/zdjecia/618781.jpg
-
Grażynko - Słoneczko pisałam u Ciebie już, że zapominamy o weekendowych grzeszkach i od dziś ślicznie znów plazujemy :D Ale przecież tak dzielnie dietkujesz, że te grzaneczki na pewno już spalone (na tym spacerku :wink: ) głowa do góry! Trzymaj się dziś dzielnie i uśmiechnięcie! :D
Shalala - witaj :) oj cieszę się, że jakieś już I efekty mojego plażowania zbieram - czas najwyższy, zastój mialam 2 miesięczny, a raczej nawet tendencję wzrostową :wink: oby teraz już była tylko malejąca! Pozdrawiam Cię gorąco! :D
Beatko - witaj - jak dobrze, że już jesteś! A nowe siły na pewno masz! Wierzę w Ciebie bardzo, że teraz to już bedziesz ślicznie (jak to tylko Ty potrafisz) ćwiczyć, tańcować i gubić kiloski! Trzymaj się ciepło, miłego dnia! i dziękuję za piękną tęczę!! :D
Asieńko - ja juz u Ciebie cały list długaśny napisałam o Twojej dzielności! Skarbie jesteś niesamowita! Ja też za Tobą tęsniłam.. świadczyły też smski o tym! :) A wczoraj to te brzuszki jak robiłam to z myślą o Tobie! I dziś też zrobię :) Słoneczko trzymaj się ciepło i uśmiechnięcie! dziś 8 dzionek :) gdzieś tam czytam, że napisałaś, że idzie Ci coraz łatwiej i lżej! Suuuuuuper, tak się cieszę! :) A - i zachęcaj Mamę i Siostrę! Bo warto! Pa Skarbie! miłego dzioneczka dzielna Asiu! :D
Krwinka - Ty też zachęcaj Mamę! Warto walczyć o siebie w każdym wieku, widzę po mojej Mamie (50 latek), że się zawzięła i jestem z niej dumna! Pozdrawiam Cię gorąco! :D
Paulinko - oj zgadzam się z Tobą Skarbie, że pływanie jest super ćwiczeniem! Bo przed ślubem dosyć systematycznie chodziłam na basen (1-2 razy w tygodniu) i na te bicze, i widziałam efekty! Teraz mam taką samą wagę, a jednak brzucholek większy niż wtedy.. bo wtedy jednak trochę więcej się ruszałam! Ale teraz też będę na basen mykać :) choć z raz w tygodniu :) Skarbie gratuluję raz jeszcze spadku wagi! To świetna motywacja na dalsza walkę! Super! Trzymaj się ciepło! :D
BUZIAKI ŚLĘ DO WAS WSZYSTKICH!! :D :P :D
Ja zaraz kończę pracę i mykam do naszej chatki! Trzymajcie się cieplutko i dzielnie i dietkowo! 8) :lol: paaaaaaaa
-
Anikas9, jako że dziś nie mam siły się sprzeczać (szczegóły będą zaraz u mnie na poście) - to niech będzie, że dziś się zgodzę na to, że jestem fotogeniczna ;)
a poza tym (i to powinno być w sumie najpierw) - to gratuluję tych 1.8kg mniej :))
-
Witaj Anikas!!!
Wpadlam tak na chwilke sie przywitac! Widze, ze ladnie Ci idzie i jak ladnie cwiczysz!!! Ja juz mam zaczatki miesni po tych swoich treningach, widoczne pod ta masa wciaz nie zrzuconego tluszczyku, ale dam rade!
Pozdrawiam Cie slonko i gratuluje silnej woli!!! :)
-
basen świetna sprawa!!!
trzymaj sie mała:D