-
Justynko dziękuję za opinię..
ta zupa nie jest taka straszna.. po prostu po kilku dniach brzydnie, bo co dzień się ją je..
cieszę się, ze znalazłaś sposób na siebie - zupki, surówki :) super :) trzymam kciuki mocno za Ciebie i by tych dróżdżówek nie było :wink: buziaczki :) pozdrawiam Cię gorąco :)
-
witaj Aniu, z ciekawoscia przeczytalam dzis ze chcesz zrezygnowac z SB ... i przejsc na kapuscianke ... hmmm wiesz ja bylam tez na niej i w sumie bylam zadowolona z efektow- tzn schudlam , ale :!: ... no wlasnie ale ... pewnie sie powtorze ALE PO DWOCH DNIACH CHCIALO MI SIE UCIEKAC JAK WIDZIALAM ZUPE ... nie wiem - wiesz w sumie podejmiesz sama decyzje ... ale ... wiesz - ja np schudlam po tej diecie ale pozniej nabralam spowrotem wiecej :evil: wiec nie wiem czy jest tak doba ... :?
no ale ... zawsze mozna sprobowac, choc ja chyba sie na nia nie zdecyduje ... wiesz ja tez zgadzam sie z Beatka ze najlepsza dieta jest M.Ż ... i koniec kropas ...
w sumie widze i plusy i minusy tej diety ale jest dla mnie ZBYT MONOTONNA :)
-
:D Aniu... nie mówiłaś ,że masz zdjęcie na plaży :D :D :D
http://imagecache2.allposters.com/im...FL-00446-C.jpg
-
Dzień Dobry Słoneczko
Zaczęłam ładnie dzień . Zjadłam trochę szpinaku , zielonej fasolki i 1 / 3 grahamki .
-
10/62
Witajcie Słonka :D
Chciałam się z Wami gorąco przywitać :D i życzyć Wam miłego dnia :D
z dietką u mnie kiepsko, wczoraj poległam wieczorem nad ciasteczkami, zjadłam też 2 talerzyki sałatki.. waga dziś od razu o kg większa.. :roll: :?
nie bede marudzić, postaram się trzymać w ryzach w weekend..
chyba mam dosyć troszkę tego dietkowania, bo i tak mi nic z tego nie wychodzi... :(
ciągle krążę koło 78-79 kg i za nic nie mam sił by zejść niżej.. smutno mi z tego powodu i jestem zła na siebie.. a z drugiej strony powoli tak jak Asia zaczynam dostawać dreszczy na słowo DIETA.. :roll:
no tak, miałam nie marudzić...
Słonka oby Wam szło lepiej!!
Agusia - myśle identycznie o dietce kapuścianej jak Ty.. hehe..
a kg wróciły po niej i u mnie, ale dlatego, ze jadłam znów dużo słodkiego.. :roll: nie wiem jeszcze, zastanawiam się czy ją zacznę.. buziaczki Słonko! :)
Justynko - oj pomyliłaś mnie z kimś, to nie ja! :wink: buziaczki
Dagmarko - dzień dobry :)
cieszęsię bardzo, ze tak ładnie zaczęłaś :D bo ja gorzej, bo zjadłam juz 3 małe ciasteczka.. :oops: taka ze mnie dietkowiczka.. miłego dnia :)
życzę Wam milutkiego dnia.. :D odpoczywajcie, w końcu mamy DŁUGI WEEKEND :)
BUZIACZKI
-
Ale dzisiaj jest Dzień Zwycięstwa .
-
Witaj słoneczko :!: :!: :!:
Ja też dzisiaj czuję się jak ten kot z wyrzutem....(oczywiście 3xcięższa....)
http://imagecache2.allposters.com/im...50_AB20386.jpg
Na razie postanowiłam nie przesadzić za bardzo....Tzn myślę stanąć na wadze.... :shock: i ....pilnować, żeby nie przekroczyła pewnej granicy....
Całuski Aneczko i trzymaj się w weekendzik....
-
Aniu, a może złóż podanie do tej szkoły. Jeśli brakuje aż trzech nauczycieli, to może przyjmą Ciebie jeśli obiecasz, że będziesz się szkolić. Moja ama była nauczycielką. Uczyła Historii i to szkoła wysłała ją na studia podyplomowe, bo nie mieli historyka, a bardzo był im potrzebny.
Anuś powodzeni w szukaniu drogi którą będziesz iść. Może na tym etapie Bóg daje Ci możliwość wyboru tego co dla Ciebie najlepsze.
Dieta kapuściana brzmi fe, ale spróbuj. Najlepiej przekonać się samemu.
Dużo radości dzisiaj Ci życzę
Kaszania
Ps. a kto powiedział, że siostra musi piec te ciasteczka. Nie możecie zrobić razem dobrej sałatki?
-
Hej Aneczko!
Nio, widze, ze meczysz sie troszke i miotasz. Kochanie, to najnormalniejsze na swiecie. Pisze to, zebys czasem nie pomyslala, ze to ty jestes slaba. Nie jestes! Wszystkie sie miotamy i walczymy. Moja waga tez od miesiecy oscyluje wokol 68-69 i zeby nie wiem, co to nie chce ruszyc.
Wiesz, ogolenie uwazam, ze SB jest dobra dietka. Ale uwazam tez, ze aby byly efekty trzeba sie trzymac zasad. I to ostro. bez wyjatkow. wiesz...nie tak...a zjadlam ziemniaczka, ale malutki byl...a ugryzlam raz buleczke, ale to sie nie liczy....Zebys czasem nie pomyslala, ze to o tobie pisze! Pisze ogolnie, zebys zrozumiala o co m i chodzi. Wlasnie dlatego, ze ja jescze nie potrafie przestrzegac zasad SB na 100% to nie moge jej zaczac. Nie jestem gotowa niestety. Ale kiedys bede.
Teraz jestem tez na takiej bardziej niediecie jak diecie. Ale staram sie nie obzerac.
Aniu, znajdziemy i my droge do schudniecia. A narazie uwazajmy za sukces to, ze nie tyjemy!
Sciskam cie z calych sil
P.S. Ja musze dzis pracowac!!
P.S2. Uwazam jak Kaszania, ze bylabys dobra nauczycielka.
http://kartki.onet.pl/_i/d/koni_czynka.jpg
-
PRZECIEZ DIETA MA BYC PRZYJEMNOSCIA A NIE KATOWANIEM SIE :!: ... ZOBACZYLAM WLASNIE ZE WSZYSTKIE MNIE OPUSZCZACIE I ZOSTAWIACIE SAMA NA SB ... NO COZ- NIE PODDAM SIE, BEDE DZIELNIE WALCZYLA :) :) :) MAM NADZIEJE SŁONECZKO ZE DASZ RADE POZOSTAC NA DOBREJ DRODZE, JAKAKOLWIEK DIETE WYBIERZESZ. WIESZ NAJGORSZE JEST TO ZE JA TEZ CIERPNE POWOLI SLYSZAC "DIETA" A CHYBA BARDZIEJ NIE LUBI TEGO JUZ MOJA RODZINKA HEHE :) BO AGUNIA- RAZ SIE ODCHUDZA TWARDO A RAZ ŻRE JAK ŚWINIA ... :roll: ...
ALE WIESZ CIO - DIETA MUSI STAC SIE NASZYM SPOSOBEM NA ZYCIE, NIE MA INNEJ RADY ... NIE MOZE BYC INACZEJ. MUSIMY DO NIEJ PODEJSC "RACJONALNIE" I Z ZYCZLIWOSCIA, BO INACZEJ NIE DAMY RADY ... PO CO NAM JOJO ...
ANIA -> 3-MAJ SIE DZIELNIE SŁONCE W WEEKEND ... :!: SLE DWA BUSSSSIAKI :) DLA CIEBIE I MOEJEGO ULUBIONEGO W. :)