Witajcie środowo :P :D :P :D
Z dietką ok, wczoraj ok. 1600kcal, trochę ponad limit, ale nie będziemy się katować ;)
Z ćwiczeniami gorzej, ale byliśmy na zakupach, więc trochę łażenia po hipermarkecie było :D
A potem z królikiem na obcięcie pazurków u weterynarza i jak już wróciliśmy w końcu, to mi się nie chciało ćwiczyć... Ale dziś to nadrobię :D
Grunt, że dietkowo się trzymam :D
Motylisku - tak, tak - bikini w te wakacje koniecznie :D
Dziś słonko też nas wspiera, mimo, że jest mroźno :D
Powodzeia na egzaminie - zdasz na pewno :D Zresztą parę dni na naukę jeszcze masz :D
Danik dopatrzyła się Twoich chudych zdjęć - wow!
Kurczę musimy znów wrócić do takiego wyglądu, jak na starych fotkach, prawda??
jak będę mieć zesanowane, to wyślę na pewno :D
A króliczki super - za jakiś czas postaramy się z mężem o takie ;) :D
Beatko dziękuję za kwiatuszki, a ten tekst z 2004 z SL jak zeskanuję to też Ci wyślę :D
I napisz czy odgadłam Ciebie na Twoich fotkach???
Nan - dzięki - śliczna dziewczyna z Ciebie. I przed i po. Choć po diecie zgrabniejsza ;)
Nanduniu - spalaj i trzymaj się dietkowo - ja spalać dziś będę, ale w domku :D
Ewuniu - jasne, że Ci prześlę, jak tylko zeskanuję, tylko podaj mi na priv maila swojego. :D
Dorfuś - cieszę się, że kalendarz się podobał :D Fajny jest, to fakt :)
Za ostrzeżenie dziękuję i za kawały też - super :D :D
Uleńko - witam i buziaki :)
Aniu napisz, napisz do SL, może jakiś prezent dostanę :lol: :lol: :lol: :lol:
Współczuję Ci z tym odczulaniem, ale sama wiesz, że to dla Twojego dobra :D Wytrzymasz, dzielna dziewczynka jesteś :D
Martal poranek ok - słoneczko świeci, a ja uwielbiam jak świeci :D
Całuski dla Was i dla wszystkich odwiedzających
Ula