Uleńko baaaaaaaaaaaardzo dziekuję, nie wiesz nawet jaką radość mi sprawiłaś :D :!: ...
całuję Cię najmocniej jak potrafię :D :!:
http://www.moonandbackgraphics.com/b.../bunnylove.jpg
Wersja do druku
Uleńko baaaaaaaaaaaardzo dziekuję, nie wiesz nawet jaką radość mi sprawiłaś :D :!: ...
całuję Cię najmocniej jak potrafię :D :!:
http://www.moonandbackgraphics.com/b.../bunnylove.jpg
Ula co u Ciebie?
buziaki http://www.hary.rnet.pl/foto_/big426.jpg
WITAM!!!!
Mam komputer czynny, ale nie wiem na jak długo, więc póki mogę to korzystam. :)
Już byłam całkiem odcięta, bo i w pracy odcieli nam neta. Podobno awaria, ale ja w to nie wierzę, domyślam się kto wyłączył, ale zkoda mi nerwów, na opisywanie całej "radosnej" atmosfery, jaka się wytworzyła u mnie w firmie :?
Wczoraj zażyczyłam soibie wypowiedzenia....
Prezes nas (księgowość) "pocieszał", że nas nie zwolni (pewnie, bez księgowości upadłości nie przeprowadzi), ale ja to chromolę. Charytatywnie pracować nie zamierzam. Wyobraźcie sobie, że nawet groza nie dostałyśmy na święta (mimo zapewnień). Za luty wypłaty nie było, za marzec też nie będzie, nie ma już skąd brać pieniędzy i on nam łachę robi, że nam pozwoli za friko pracować. To ja go chromolę, ja nie mam za co żyć!
Powiedziałam, że chcę na koniec miesiąca dostać wypowiedzenie. Albo kasę. Zobaczymy co to się będzie działo po świoętach.
Ok, narazie to tyule, poczytam teraz co nieco :)
Buziaki
czesc Uleczko!
no mam nadzieje, ze znajdziesz jakas dobra prace po Śiwetach!
buzka...
P.S.tak niesmialo zapytauje jak odchudzanko?
Witaj Julcyś :)
Co do pracy - też mam nadzieję :)
A odchudzanie? Ech, lepiej nie pytaj...
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Przytyłam znów...
Ale biorę się właśnie w garść!!
Serio!!!
Zgłosiłam się do konkursu "chudnij z nami'05" w Super Linii :)
Przez Święta postaram się ograniczać i ćwiczyć, a zaraz po świętach porządna dieta!
I ruch! I chudnę!!!!
A, że mamy kichę z kasą (drugi miesiąc pracuję za friko :? dobrze, że u byłego szefa trochę dorobiłam, ale to jednorazówka była) nie mam na kartę tramwajową, a kończy mi się 2 kwietnia. Tak więc jeśli pogoda nie zawiedzie - od 3 kwietnia do pracy zaczynam jeździć na rowerze. A jak komuś się to w firmie nie spodoba, to mnie może wiecie gdzie pocałować 8) W przenośni rzecz jasna, bo w naturze, to mąż się by nie zgodził :lol: :lol: :lol:
Ula cholera pieniądze rządzą naszym życiem,przykro mi ze narazie Ci się nie powodzi,mam nadzieje że będzie lepiej :!:
A wogóle, to chciałam Wam podziękować! Że mnie odwiedzacie, że o mnie nie zapomniałyście, mimo, że mnie nie było (nie z mojej winy zresztą).
Jesteście kochane i cudowne :) :) :)
Nie wiem czy uda mi się poczytać wszystkie zaległości, spróbuję tak mniej-więcej i będę czytać w miarę możliwości na bieżąco. To też zależy od tego jak się będzie komputerek spisywał :roll:
Buziaki moje kochane!
Ula
O!!! Dorotka!!!
mnie też to wkurza, ale co robić :roll:
Teżmam nadzieję, że będzie lepiej, może nawet nie powinnam narzekać, zawsze s inni, którzy mają gorzej :?
W każdym razie staram sie trzymać :)
Dobrze, że nie miałam wczoraj dostępu do neta, bo miałam doła giganta.
I paradoksalnie - postawienie sprawy na ostrzu noża(że chcę wypowiedzenie) poprawiło mi nastrój. Jak je dostanę, to będę wiedziała na czym stoję, a nie takie mydlenie oczu.
Dobra, nie truję, spadam czytać dalej :)
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOoooooooooooooooo Ulka nareszcie się odezwała.
Widzę,że niewesoło u Ciebie ale Ty jesteś zdolna i rezolutna dziewczyna więc napewno dasz sobie szybko radę i znajdziesz robotę.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci aby wszystko dobrze się poukładało i nie zapominaj o forum i czekajacych tu koleżankach. Papaaaaaaa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witaj Dorfuś!
Ja o Was nie zapomniałam i styrasznie mnie cieszy, że Wy o mnie też nie :) Złośliwość przedmiotów, wszystko nawalać zaczęło, ale staram się nie dać!
Grunt, że wiosna idzie, będzie dobrze!!!
Buziaki
Ula