Cmok maluszki!
Niestety, moje zatrucie przerodziło się w przeziębienie - nie za bardzo wiem, jak mechanizm tu zadziałał :? W każdym razie siedzę sobie w domku zakichana i zasmarkana - i usiłuję czytać lektury do magisterki. Dzień mija powoli i monotonnie :)
Toffan Niekulku Gatuś - dla niewtajemniczonych: Celebrianko :D Też czytałam o tych prognozach, byłoby naprawdę nieźle, gdyby już w weekend majowy było 30 stopni. A w czerwcu 35 st. :roll: Chyba na obronę poszłabym w bikini i hawajskiej spódniczce, żeby nie zemdleć z upału i ze stresu :lol:
A z tym Tłustym Czwartkiem - ehhhh moja mam robi pączki... I to jest najlepsza rzecz na świecie, wszyscy czekamy cały rok na te wspaniałe pszyności. Szczególnie mój Pawełek je uwielbia. Ale mam nadzieje, że choroba trochę mnie przytemeperuje - bo wcale nie chce mi się jeść. Więc może jutro to też zadziała. Oby!
Grubaska, grunt to nie poddawać się! Kiedy rok temu schudłam 12kg, zdarzył mi się przestój trwający ok. 3 tygodni. A potem waga znowu zaczęła szybciutko lecieć. Nie ma wyjścia, trzeba wziąć się w graść i przeczekać. To zawsze najturdniejszy moment, ale potem jest wielka nagroda! :) A z tym małym rozmiarem spodni, to fakt, ale nie dlatego, żebym była już szczupła - po prostu jestem kurdupel i tyle :) Wszystko mam małe :lol:
Jado, nio tekst ze sznurówkami mnie zabił normalnie :lol: Mój Pawełek też tak ma - zachwyca się figurą J.Lo i Beyonce, a ostatnio powiedział, że najfajniejsza to jest Kate Winslet i że tak własnie musi wyglądać kobietka :) W ogóle zauważyłam taką zależność - to raczej dziewczyny popadają w psychozę odchudzania, głodzenia się i anorektycznego wyglądu - wystarczy, że naoglądają się reklam, reklacji z pokazów mody i kolorowych czasopism. A faceci dużo częściej mówią, że kobietka powinna mieć zaokrąglone kształty tu i tam, bo tylko wtedy jest prawdziwą kobietką. Nio, my własnie jesteśmy takimi prawdziwymi kobietkami! :D
Opuś, baw się dobrze na zjeździe - jeśli w ogóle mozna się tam dobrze bawić :) Obijesz sobie po powrocie, spędzając wieczorek z ukochanym :) A pupa J.Lo rulezzzzz! :lol:
Hmmm a jeśli chodzi o moje atuty, to chyba są to oczy - zawdzięczam to także dobrze opanowanej sztuce makijażu :) Nio i włosy - bo jestem rudzielcem, ale mam dość nietypowy rudy kolor, poza tym nie mam piegów ani innych cech rudzielców, więc wyglądam raczej nietypowo i wszyscy myslą, że mam farbowane. Fryzjerzy też mówią, że farbuję, bo mam blond odrosty przy skórze - tymczasem mnie po prostu tak dziwnie włosy rosną - żę rudzieję dopiero jakieś 5mm od skóry ;)
Dopla, biorę się za czytanie.
Buziaki dziewczynki!