-
czesc :)
negrass gratuuje wspanialych sukcesow , 10 kg to wielki sukces :D
a ja sioe zwaze dopiero we wtorek i zmierze i wszystko wam powiem
dzisiaj jestem jzu po sniadanku : pol grahamki , troszke bialego serka rozrobionego z jogurtem natueralnym i jajeczko = 290 kcal a potem na obiadek beda grzanecKi :)
a i od dzisiaj rana biegam codziennie z psem po parku pol godziny przed szkola , dzis byl pierwszy raz i tak mnie teraz nogi bola ze niewiem :)
ale bym juz chciala wakacje i pojsc sobie na plaze juz odchudzona heh
trzymajcie sie kochasne
-
Hej dziewczynki :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
na początku moje gratulacje Negraas 10 kg mniej super no i te wymiary :shock: oby tak dalej
Ja dzisiaj i wczoraj mam doła nie wiem czemu i dlaczego ale rzuciłam się na słodycze wczoraj to jeszcze było z umiarem ale dzisiaj :oops: to już lekka przesada mam nadzieje że te kalorie nie pójda mi zaraz w bioderka co jak myślicie :?: bo brzuch to mam już jak balon taki wystający, z wielkim bulem napisze wam co dziś zjadłam ale mi głupio :(
:arrow: śniadańko 2 kromki chleba z ziarnami co dało 100g z sałatką z tuńczyka
:arrow: II śniadańko jogurt do picia
:arrow: obiadek kalafior polany masełkiem i bułką tartą i jeden mały kotlecik sojowy smażony
:arrow: no i do tego jeden mini batonik coś podobny do WW, cukierek w czekoladzie kokosowy to jeszcze od świąt nio i jeszcze kinder niespodzianke i kawałek ciasta z galaretką z kremem i brzoskwiniami a co jeszcze zjem to nie wiem bo jeszcze mam smaka na coś słodkiego.
Jejku jak to czytam to aż płakać mi się chce :cry: tak się starałam cały tydzień a teraz w ciągu jednego dnia to zaprzepaściłam, prosze was o wsparcie bo czuje że nie jest ze mną dobrze :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
studentko nie smutaj sie jeden dzien to nic , tylko przemiane materii sobie polepszysz ;)
naprawde przeciez ja kiedys chyba ze 3 tygodnie temu mialam hiper wpade bo chyba ze 2700 kcal zzarlam a i tak potem byl 1 kg mniej wiec nie ma powodow do zmartwienia :) jesli jutro wrocisz na dietke to wszysko bedzie ok
jesli to cie pocieszy to ja w tym dniu ze slodyczy zjadlam tak : chyba ze 30 dag kruchych rogalikow z dzemem
princepolo
2 michalki
pol czekolady i chyba cos jeszcze
wiec widziesz ze nie jest u ciebie najgorzej , nie martw sie :)
a ja dzis zjadlam tak :
1/2 grahamki z serem bialym rozrobinym z jogurtem
beza z kremem :)
jajecznica z 1 jajka
grahamka
1 pierniczek malutki
i o 18 zjem duza porcyjke truskawek polanych jogobella light truskawkowa ( 1/2 opakowania ;) )
a dzis rano zamiast biegac bylam na rolkach bo z tego co wyczytalam to spala sie tyle samo a rolki sprawiaja wieksza frajde hehe :)
no to trzymajcie sie
-
Hej
No i dziś znowu tak samo znowu się rzuciłam na słodycze choćbym ich nigdy nie jadła ja nie wiem co się ze mną dzieje, rano byuło jeszcze ok a po południu i wieczorem to ... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
słodycze słodycze słodycze i cała paczka wafelków :oops: :oops: :oops: :oops:
Aaggii dzięki za wsparcie tylko z tego jednego dnia zrobiły się trzy i teraz już napewno zamiast mi się polepszyć materia to na peno się pogorszy nie mówiąc już o tych 1-2 kg więcej ja się chyba załamie jak ja mogłam się tak obżerać :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: to musi być jakiś sen!!!
POMÓŻCIE mi się pozbierać!!! A tak dobrze mi szło :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops: :cry: :oops:
-
now eic ja dzis zjadlam ok 1000 kcal wiec jest dobrze :)
dzis niestety nie biegalam ani nie jezdzilam na rolkach bo padalo :(
a zaraz zabieram sie za cwiczonka na brzusio :)
:arrow: studentko niewiem co ci poradzic sama mialam takie dni a raczej miesiace kiedy to probowalam sie odchudzac i w dzien bylo ok a wieczorem sie obzeralam slodyczami , poprostu wszystkim o dziwo nie przytylam przez te 4 miesiace ale moze to dlatego ze cwiczylam duzo ale teraz juz naszczescie jest ze mna ok i dietka idzie
ja bym na twoim miejscu zrobila tak jak ja tzn : usiadz na chwilke , zastanow sie czy warto dla tej krotkiej przyjemnosci zmarnowac to wszystko co juz osiagnelas i to co mozesz jeszcze osiagnac i poweinno byc ok :)
a i jeszcze jesli masz taka ochote na sloddycze to zrob tak jak ja robie : codziennie na slodycze poswiecam 100-150 kcal i przez to ze codziennie sobie pozwole na cos to sie nie rzucam potem
powodzonka napewna dasz rade nie daj sie glupim slodyczom ! pomysl sobie nie one rzadza lecz ja i ja jestem oania mego losu ;)
-
Hej.Pamiętacie jeszcze mnie???Zaglądam do Was codziennie a nawed kilka razy dziennie i patrze jak Wam idzie i podziwiam Was,ja niestety zaprzepaściłam swoją dietę i dlatego niezabardzo chciałam tu pisać,ale od dziś znowu zaczynam i mam malutką nadzieje że znowu przyjmiecie mnie na to forum. :oops: STUDENTKO nie przejmuj się,zobaczysz że przejdą Ci te słodycze bardzo szybciutko,od czasu do czasu kazdy ma takie napady na coś słodkiego jak Ty,zobaczysz że będzie O.K. przeciesz nie chcesz zaprzepaścić tego do czego już doszłaś,a przeciesz już daleko zaszłaś.Wierze że Ci się uda i trzymam za Ciebie mocno kciuki.Nie poddawaj się,nie warto.Ja bardzo żałuje że się poddałam i zaprzepaściłam to do czego doszłam.Buziaki.
-
hej.
pewnie bilunia ze cie pamietamy! to troche smutne ze sie poddalas ale zaloze sie ze terz juz lepiej ci pojdzie :) razem damy rade. kazda z nas ma chwile slabosci ale to jest wazne zeby w pore sie opaietac. ja tez duzo nie pisze na forum, wole czytac 8) ale caly czas jestem z wami.
buziaki.
-
czesc kochane
witaj bilunia z nami spowrotem
no a dzis 1000 zaliczylam i zjadlabym cos jeszcze ale jak nie mozna to nie mozna
a wiecie co ? zwazylam sie przed chwila i jest o kolejny 1kg mniej i zostaly mi juz jedynie 3 kg do konca :D
dzisiaj niestety nie bylam rano na rolkach bo zaspalam i malo co sie nie spoznilam , ale jutro postaram sie juz nie zaspac :)
trzymajcie sie kochane :)
-
Dziendoberek wszystkim :lol: :lol: :lol:
Witam ponownie bilunie i gratulacje za odwagę że próbujesz jeszcze raz, tym razem musisz dać radę my ci w tym pomożemy. Wiesz tak czytałam twoją wypowiedź i powiem szczerze ruszyło mnie to, iz nie warto zaprzepaszczać tego wszystkiego nad którym tak pracowałam dziękuje ci za wsparcie bo do mnie dotarłaś i miałaś rację :lol: Tobie Aaggi również dziękuje za słowa wsparcia - naprawdę mi pomogły.
Dzisaj się tak najadłam że ruszać się nie mogę nie wiem co się dzieje ostatnio ze mną może to że jestem przed miesiączką i dlatego mam takie napady :cry: :cry: :cry:
Negraas nic nie piszesz o swojej dietce, co tam u ciebie :?: :?: :?: :?: :?:
Nio ja dzisiaj zjadłam dużo i do wieczorka już nic nie schrupie: :arrow: śniadańko kromeczke ciemnego chlebka z serem białym
:arrow: II śniadańko: jogurcik - Danmleko + kapuccino z magnezem
:arrow: obiadek: :oops: troszeczkę wątróbki z kurczaka ok 50g + duży tależ zupy grochowej mniam mniam + 1 maleutki smażony kotlecik sojowy :oops: uważacie że to dużo :?: bo mi się wydaje że tego kotketa i wątróbki mogłam sobie odpuścić, co :?:
A tak pozatym pochwale się że kupiłam sobie wczoraj nowe dzinsy i dwie pary bluzeczek.
-
Hej.Jak tam kolejny dzionek?STUDENTKO uważam że wcale nie zjadłaś za dużo.Nie można przesadzać.A napady na jedzonko napewno Ci przejdą.Dzięki dziewczynki za ponowne przyjęcie mnie do siebie.U mnie 2 dzień dietki wporządku nie jest najgorzej,ale nie chce zapeszać bo jeszcze siedzę w pracy i być może jeszcze cosik zjem ,oby nie. Napewno Studentko świetnie wyglądasz w nowych ciuszkach. Pozdrawiam iżycze miłego wieczorka.papa