Dzisiejszy raport- Akcja dzień 2
kalorie 1044 kcal
białko 78 g
ćwiczenia 45 minut "dywanowców"
płyn 3,2 litra
dla siebie peeling z kawy, oliwkowanie
Wersja do druku
Dzisiejszy raport- Akcja dzień 2
kalorie 1044 kcal
białko 78 g
ćwiczenia 45 minut "dywanowców"
płyn 3,2 litra
dla siebie peeling z kawy, oliwkowanie
[b]juz spiesze z raporcikiem :? taka mina niczego nie wrózy niczego dobrego
ano właśnie ......dietkowałam przykładnie i wciągnełam snikersa a fujjj
nic więcej nie napisze bo jestem zła na siebie tylko mnie dziwi jedno mam jakby "napady nagłego zimna "tak mnie telepie ,że nic nie pomaga ani kocyk ani gorąca herbata..
czyżby niski poziom cukru?
jutro będzie lepiej obiecuje
buziaczki
Podsumowanie 2dzień:
:arrow: 1000kcal
:arrow: 45min ćwiczenia
:arrow: 3literki herbaty czerwonej
:arrow: masażyk z natryskiem
Ja sobie weekendowe wolne od ćwiczeń przesuwam na wtorek i środę, bo w weekend na ćwiczenia czas mam a w te dni żadnego.
Kalorii: mało
Ćwiczeń: 5min stepperka i dużo chodzenia ;)
Napojów: ok. 2L
Buziaki!
Wreszcie dotarłam do Ciebie Gaygo :roll: :!: :!:
Po pierwsze dziękuję za spotkanie -jak zawsze było super :D :D :!:
Tylko....czemu tak krótko :roll: :?:
Waga startowa -70,5 kilo :) :oops: :!:Założenia :kalorycznie nie wiecej niż 1000-1200 kalorii-ze wskazaniem na 1000.Rezygnuję z pieczywa zastępując go chrupkim i oczywiście zero slodyczy pod każdą postacią.
Wczoraj:
:arrow: kalorie ok. 800-900 kalorii (tak samo jak u ciebie mniej wiecej z powodu Green Waya,ale na pewno nie przekroczyłam 900,bo w domu był tylko jogurt z otrębami)
:arrow: rowerek 50 min. plus spacer 45 min.-spalone 540 (malo,ale i czasu miałam za mało)
:arrow: dla siebie -spotkanie z forumkami :D :D
Dzisiaj:
:arrow: 926 kalorii
:arrow: 65 minut jazdy na rowerku,45 minut intensywnej gimnastyki(brzuszki,ćwiczenia z agrafką i areobik),spacer 30 min -spalone 1112 :D
:arrow: peeling kawowy,ksiażka :D
Raporcik z drugiego dnia Akcji Adwentowej:
Pedałowanie:
:arrow: 45,41 km
:arrow: 1034 kcal
:arrow: 77 min. 13 sek. :P
Jedzonko: 1400 kcal.
Płyny: 4,2 l (ale jeszcze jedna herbatka stygnie :lol:)
Dla siebie: wymizianie kocurka i balsamowanie :D
Właśnie, a propos przesuwania dni wolnych od ćwiczonek - u mnie to chyba też nie będzie to weekend :) bo pracuję całe weekendy fizycznie na działce....
Umówmy się, że w ogóle dwa dni w tygodniu, dowolne, i piszemy w raporciku, że wolne :), a nie leń :D
dobrze?? Grażynko??
:D WITAJ :D TAK MI ZLE ,TAK MI SZARO.............,ZE Z WAMI MNIE NIE BYLO :!:
RAPORCIK U MNIE :!: DZIS SIE SKUSILAM NA CHRUPIACA BAGIETKE :oops:
PKOLOROWYCH SNOW :D
http://www.imagemule.com/uploads/disney36GZNx.gif
Hmm, ale 2 dni wolne od ćwiczeń nie są przymusowe :?: :lol: :lol:
Bo ja jeżdżę codziennie i absolutnie nie zamierzam tego zmieniać :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Znaczy sie akcji AA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Kaaaasia!!! nic nie mowilas wczesniej !!!! :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: