Wersja do druku
Witajcie Słonka :)
Nocke przespałam w miare dobrze..raz sie tylko obudziłam z burczacym brzuszkiem :wink: :)
Jestem już po sniadaniu :roll: :shock: wyobrażacie sobie :!: jem o 8 godzinnie tego jeszcze nie bylo :) :) Chce sie przezwyczaić do stałych posiłków...
Żurek...niestety nie dla mnie.... :roll: naszczeście kupiłam tylko 3....
Pomalu przezwyczajam sie do myśli,że musze sie zaprzyjażnić z tymi saszetkami :wink: :) :)
:arrow: Lunko dziekuje za wiare we mnie :)
Buziaczki :)
Hej Stelka :D
Witam Cię w ten mroźny dzionek
wpadłam by potrzymać Cię za rękę :wink:
i dodać trochę otuchy i ciepełka
I NIE DAJ SIĘ :D
pozdrawiam serdecznie i do następnego razu
http://www.pszczolkoweskarby.com.pl/images/44006-1.jpg
:D MILEGO DNIA :D
http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka10514.JPG
Witaj Stelluś :D
i tak trzymaj :D :!: ... początki masz już za sobą, za dwa dni zacznie się ta osławiona ketoza, czyli powinno Ci być łatwiej :D
Ketoza
Nagromadzenie w tkankach i płynach ustrojowych nadmiernych ilości związków chemicznych, powodujących zakwasznie organizmu. Efekt ten daje zjedzenie biełek i tłuszczy przy zbyt małej ilości dostarczanych organizmowi węglowodanów, pojawia się także przy głodówkach. Ketoza sprawia, że nie czujesz głodu.
http://www.eodchudzanie.fr.pl/odch/ketoza.html
wklejam Ci tu troszkę teorii, poszukałam tych informacji, bo sama niewiele wiedziałam do tej pory o tej dietce;)
Największy pożytek będzie wtedy, kiedy oprócz straconych kilogramków, nauczysz się jeść racjonalnie, wiesz... te śniadanka o odpowiedniej porze i te kolacyjki niezbyt późne;)
jestem pewna, że dasz sobie radę Skarbie :D ... trzymam kciukasy :!: :D
pozdrawiam cieplutko :D
http://a1128.g.akamai.net/7/1128/497...assthyac_l.jpg
A ja znalazłam jeszcze to :) :) Co to jest ketoza i czy jest niebezpieczna?
Ketoza jest inną nazwą spalania tłuszczu, opisanego w pytaniu trzecim. Kiedy organizm zużył zapasy węglowodanów, przerzuca się następnie na konsumpcję innego magazynu energii - niechcianego tłuszczu.
Tłuszcz ulega rozbiciu na małe molekuły kwasu tłuszczowego zwane ketonami, które dostarczają energii całemu organizmowi. Dieta została opracowana w ten sposób, by zawierała potrzebną ilość węglowodanów. Mając dostateczną ilość węglowodanów dla uzyskania energii i żadnych nadwyżek do robienia zapasów, organizm rozpoczyna proces łagodnej ketozy. Najmniejsze spożycie dodatkowych węglowodanów może zniszczyć równowagę i spowodować magazynowanie węglowodanów oraz wody, co wpłynie na wstrzymanie procesu spadku wagi bądź wręcz przyrost.
Ta łagodna ketoza ma wiele zalet dla osób odchudzających się:
a) obniża łaknienie, czyniąc łatwiejszym przestrzeganie zasad diety i nie poddawanie się pokusom,
b) wytwarza stan dobrego samopoczucia przy jednoczesnym zachowaniu energii,
c) daleka od szkodliwości, ketoza stanowi ważny czynnik bezpieczeństwa - organizm otrzymuje pełną potrzebną energię z rozkładu zmagazynowanego tłuszczu, co ochrania tkankę mięśniową oraz organy.
Hej Słonka :)
Drugi dzień DC zaliczony :)
Powiem szczerze dziś mi sie bardziej chciało jeść :roll:
Wlaśnie koncze batona :) zaczełam go jesć jeszcze w pracy 2 godziny temu :) Chyba nigdy nie jadłam tak powoli :lol: :lol:
Smak calkiem całkiem :) w porównaniu z żurkiem :wink: niebo w ustach :wink: :) :)
Zaraz kłade sie spać a rano wstane chudsza i bardziej zadowolona z siebie :) :)
Buziaczki :)
Stelluniu trzymam kciuki i podziwiam - ja nie wytrzymałaby na tej dietce :) :!: :!: :!:
http://sirmi.ic.cz/deti/46.gif
Stelka, a ja żurek uwielbiam! :) Dzisiaj jadę do mojej dealerki - chyba wezmę same saszetki z żurkiem, plus napoje w kartoniku no i kilka batonów.
Cieszę się, że wytrzymałaś kolejny dzień - dziś dzień trzeci naszej diety, jeszcze dzisiaj możesz odczuwać głód - ketoza przy DC zaczyna sie ok 72 godzin od rozpoczęcia diety, na pewno wytrzymasz! Widzę, że twarda z Ciebie zawodniczka.
Napisałaś o porach posiłków i aż się uśmiechnęłam :D Ja też ZAWSZE jadałam bardzo nieregularnie, a od początku ścisłej ustaliłam sobie pory posiłków na 8, 13 i 17 i trzymam się ich. Ba, nawet na mieszanej o tych własnie godzinach muszę coś zjeść. Więc mam nadzieję, że to mi, poza spadkiem kilogramów, pozostanie jako bonusik po romansie z DC :)
Trzymaj sie mocno i pamiętaj, ze jeszcze jeden dzień i będzie o wieeele, wieele lżej :) A dekagramy spadają! Jak dojrzałe gruszki!
pozdrawiam! :)
[hybris rozkosznie napita żurkiem :)]
WITAM I POZDRAWIAM :D ZYCZE NIECH KILOGRAMKI LECA, LECA ... :!:
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/180.gif