-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...es-1067754.jpg
Stelluś, ale piękny nowy, jeszcze pachnący tytuł wątka :D :D
widzę, że chwyciłaś wiatr w żagle, bardzo się cieszę :D :!:
i taka duma mnie rozpiera, bo zawsze wierzyłam w Ciebie :D
jak zawsze masz u mnie kciuki :D
pozdrawiam i życzę fajnego, dietkowego dnia :D
-
Czyżby dziś 4 dzień SB??? :)
Uleńko trzymam kciuki :D
kusi mnie rozłożenie leżaczka.. ale nie wiem czy dam radę.. moze przyłaczę do Ciebie? na razie jeszcze się zastanawiam! :wink:
-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ts-2632762.jpg
Stelluś, pozdrawiam piąteczkowo i dietkowo :)
życzę spokojnego weekendu :)
-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rs-2215876.jpg
Stelluś, pozdrawiam i życzę dietkowego, spokojnego weekendu :D
-
-
Mnie też się bardzo podoba nowy tytuł :P :P
Uleńko, pozdrawiam cieplutko :D :D :D
-
-
-
Ula, pozdrawiam cieplutko i czekam na jakieś wieści z "pola boju" :wink: :P :P
Buziaki :) :) :) :)
-
Witajcie Słonka :)
Wieści z ,,pola boju,, :wink: :)
Dietkuje sobie dalej na SB dziś dzien 9 ...na wadze 2kg mniej...może to nie jest dużo ale sie ciesze bardzo...Tym bardziej jak dowiedziałam sie od mojego lekarza że proszki ktore biorę nie sprzyjaja chudnięciu :twisted: ale to mnie nie zniechęciło
:wink: :) bo mam zamiar walczyć dalej...nie spieszy mi sie.. :wink:
Pierwszy raz tak myśle o odchudzaniu :roll: mówie sobie ,,pomalutku,,...i staram sie jeść regularnie :)
Jeszcze nie jadłam śledzików ale są już w lodówce :)
Dziś zrobiłam pysznego tatara i było małe odstępstwo od diety :roll: zjadłam polóweczke grahamki...niestety tatar mi sam nie smakuje...no ale nie dajmy sie zwariować :wink: :lol:
Mam dwa tygodnie zwolnienia :roll: moj kregoslup dał o sobie znac jak co roku o tej porze :roll:
Biore nowe leki i mam nadzieje że bedzie lepiej...
Dziś dostałam na poczte linka do tarota na onecie ...weszłam sobie i czytam.....
Rada Anioła
Anioł Żniw podpowiada, że nic nie dzieje się bez przyczyny, każde zdarzenie życia, to Twoje żniwa, twoje zbiory. Nawet, jeśli to ból i łzy, to zapewne po to, by nauczyć się radości życia.
Aż sie uśmiechnełam...bo takie właśnie mysli miałam po ostatnich swoich przejściach...
Buziaczki Słonka
:)