-
Cześć dziewczyny
Do 1 lipca pozostały 82 dni
U mnie wczoraj straszne wiatrzysko było ale dzisiaj już znowu jest ładna pogoda więc odzyskuję dobry humor. Wczoraj przyszła do mnie koleżanka której długo nie widziałam i pospacerowałyśmy wieczorem odrazu lepiej mi się spało :wink:
Agnesle ja widze że ty jesteś babka nie do zdarcia nawet snu nie potrzebujesz zawiele :lol:
Asieńko miło mi cię widzieć równiez gorąco pozdrawiam :D :D :D
-
Cześć dziewczynki wiecie co dziewczyny jakoś ostatnio nie mogłam sie pozbierać i wytrzymywałam na 1000kcal do wieczora a później fruuu do lodówki i nazbierało się jakieś 1500kcal ale zauważyłam że nadal na wadze mi idzie w dół bo schudłam pół kilograma zastanawiam się czy to wsówanie nie jest przypadkiem przez to że mam okres ale z drugiej strony nie mogę mojej słabej woli zżucać na to że mam okres. Wniosek jest taki że od dziś znowu twardo trzymam się 1000kcal choćby się waliło i paliło :wink: :wink: :wink: i oczywiście w dalszym ciągu godzinka rowerku dziennie a W PONIEDZIAŁEK ZACZYNAM BIEGAĆ :!: :!: :!: bUZIAKI MOJE KOCHANE :D
-
cześć kochane dziewczątka :D, a ja dopiero trafiłam do domku, jestem styrana skonana i mam dość wszystkich diet śwata zapewne to efekt przepracowania :twisted: , dziś do mnie znów wrócił mój kręgosłup przypomniał się że jest żyje i potrafi nieźle boleć drugie wrrr... :evil: Jutro cały dzien spędzam na relaksowaniu się i odespaniu całego tygodnia, po południu basen i masaż już się umówiłam, więc wieczorem powinnam tryskać humorkiem :D, zaraz znikam spać albo przynajmniej poleżeć :!: I please oby nikt mnie jutro nie obudził :!: (to do dziewczyn z pracy) o ile czytają :)
Chwilowo w pracy mamy nową przemiłą osóbkę na szkoleniu, mam nadzieję że zostanie i będzie z nami pracowała, wydaje się naprawdę sympatyczna i pojętna, a to bardzo dużo znaczy
Oki znikam bo i tak nie zamienię ani jednego słówka o diecie, dziś cholerne załamanie :( mimo że kilogram znów poszedł w dół :!: Nie mam sił na diety dziś sobie odpuściłam...
-
ZAŁAMANIE DIETKOWE NA CAŁEJ LINI JEDYNE CZEGO UDAŁO MI SIE UNIKNĄĆ JESZCZE TO SŁODYCZE :roll: OD JUTRA BIORE SIĘ W GARŚĆ NIE MOGĘ ZAPRZEPAŚCIĆ TYCH 4 KG WIEM ŻE TO DLA NIEKTÓRYCH NIEWIELE DLA MNIE TO CAŁY OGROM :!: :!: :!: OD JUTRA NIE MA ŻE BOLI :!: :!: :!: ZACZYNAM BIEGAĆ JUTRO WIECZOREM I TRZYMAM SIĘ OSTRO DIETY MUSZĘ ZNÓWU WEJŚĆ W TRANS :!: :!: :!:
AGNESLE DZIENKUJE ŻE JESTEŚ
-
Od jutra zostaje agentka SB, razem z mamą zaczynam dietkę South Beach więc myślę że sobie poradzimy :D :D :D
-
Hej!!! ja tez mam kryzys! już tak dużo osiągnęłam i jutro też biorę sie mocno w garść. Pozdrawiam!!!
-
hej :) na pewno sobie poradzicie :D miłego plażowania/ wchodzenia w trans/ bycia super tajną agentką o figurze conajmniej agentki Scully czy jak to się tam pisze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
kurczę jak ja bym się tak otrząsnęła w porę to nie wróciłyby mi te 2 kilo :/ dla mnie też to cały ogrom a teraz nie chce mi się już chudnąć :D:D:D:D i tak dobrze jest jak jest :)
pozdrawiam :) i powodzenia!
-
jestem i widzę że nie tylko u mnie porażka dietowa, ale od jutra wczyscy chwytamy byka (kiloski) za rogi, Grubinko trzymam kciuki za Ciebie i Twoją mamę, damy radę a swoją drogą 4 kg to nie byle co ale ciężka praca, którą trzeba było włożyć w ich zgubienie :!:
Udało mi się zrealizowac moje zamierzenia na dziś oprócz dietki, ale od jutra ostra walka i mam lepszy humorek bo nowy kolor na głowie i ciałko odprężone masażem
buziaki do jutra odezwę sie
-
cześć Grubinko, nowa agentko SB :D jak tam zaczęłaś dietkowanie :?: Ja jestem po śniadanku, dziś siedzę w pracy wiec na szczęście nie ma dużego pola do popisu jeżeli chodzi o pokusy i bardzo dobrze :D
pozdrawiam i buziaki :D
-
Cześć dziewczynki miło mi widzieć nowe twarze
Agnesle witaj moja droga masz racje od dzisiaj mówimy zdecydowaneNIE wszystkim wpadkom :!: :!: :!: Chwytamy kiloski za rogi :)
raci bardzo dzienkuje za odwiedzinki :D :D :D mam nadzieje że sobie poradzisz z niechcianym powrotem 2 kilosków :wink: :wink: :wink:
klemensiku gratuluję efektów naprawde dużo osiągnełaś :wink: :wink: :wink: niewarto tego zaprzepaścić :D Wszystkie jesteśmy silne babki i damy w kość tym wstrętnym kilogramom
A ja dzisiaj już zaczełam SB na śniadanko zjadłam jajecznicę z 2 jajek z cebulą a przed chwilką jogurt naturalny :) na obiadek mama szykuję pierś z kurczaka + fasolkę szparagową muszę się przyznać że narazie nie brakuję mi wogule chleba czyli jest ok :)