-
ja tez mam 170cm 22lata (za tydzien 23 :) ) i tlusty brzuchol i dupsko... waze pewnie z 65 kilo....... wskaznik moj klamie, bo p[okazuje tyle ile wazylam po 1 fazie SB dwa miesiace temu czyli 60, ale po tym utylam, bo nie trzymalam sie zasad 2 fazy :( jestem glupia, wiem... jak na urodziny dostane wage to zmienie wskaznik...
chce wazyc 52-55kilo bede chodzic na aerobik, mniej jesc i wlasciwie to nie wiem co dalej... moze 1000kcal? nie mam pojecia co podziala, bo tyle juz sie odchudzam, ze wszystko mnie nudzi. chce diety w ktorej wytrwam... z tym mam najwiekszy problem.. bo jak juz wytrwam, to wszystko dziala..
buziaki!! bede wpadac.. mam nadzieje ze w wakacje wszystkie bedziemy lasencje :)
-
Cześć wszystkim :D
Batik, za tydzień urodziny powiadasz? :D Ja też świętuję urodzinki za około tydzień :D :D :D
Nie martw się Maleństwo, ja też wchodzę tylko w jedne spodnie :D A pełną szafę mam ciuchów. Muszę tylko do nich schudnąć :D Też mam za sobą wiele nieudanych podejść, ale tym razem będzie inaczej. Razem łatwiej :D Do wakacji mamy jeszcze sporo czasu. Ja wierzę że nam się uda. Do wakacji będziemy laski :D :D :D
Jak już pisałam, ja zamierzam trwać przy tym 1000kcal. Do tego jakiś sport by się przydał :wink: A właśnie.... co wy polecacie? Kiedyś chodziłam sporo na basen i ładnie schudłam. Ale z drugiej strony basen rozwija mięśnie ramion, a ja chcę bardziej pupę i nogi... te trzy zarazy ograniczają mnie do tych jednych spodni :D :D
A propos wytrwania, najtrudniejsze są chyba pierwsze dni. Piszcie jak wam idzie.
Buuuuuuźka!
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...986/weight.png
-
sniadanie jak zwykle ladnie... 2 kromki razowego ze slonecznikiem z metka lososiowa... ale juz znowu jestem glodna (minely 2 godziny)... pojde dzisiaj na aerobik.. bliziutko mnie jest. tylko mam nadzieje ze nie przychodza starsze babki tylko mlode, zebym sie porzadnie zmeczyla.. mam takie 2 miejsca na oku. jak oba nie wypala to juz sama nie wiem co zrobie...
co u was od rana?
czarnula kiedy dokaldnie masz urodzinki? ja 14.02 :D
jak pupa i nogi to aerobik!! chyba to najlepiej podziala... albo rower jakis? hmm a moze aerobik w wodzie jesli masz mozliwosc? podobno jest super - ale ja nie bylam nigdy..
-
Hej :D
Urodzinki mam 18 lutego :D Hehehe - kupię sobie na urodzinki rolki i nauczę się jeździć :D :D :D Podobno spala się 400kcal na godzinę :D :D :D Na aerobik w wodzie nigdy nie chodziłam, ale słyszałam że świetna sprawa. Może się skuszę. Mam jeszcze tydzień laby, a potem back to work, czyli studiów ciąg dalszy.
Buziaki!!!
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...986/weight.png
-
Witam wszystkie forumowiczki :)
Nio prosze same urodzinki i widze ze chyba tez wodniczki :) apropos tego areobiku w baseniku :)
Jak na razie przezylam pierwszy dzien bez slodkosci co bylo troszke trudne , szczegolnie gdy byly moje ulubione wafelki w pracy abuuu :( No wiec rano zjadlam 2 jablka + jogurt truskawkowy , potem znow jablko i groszek pytsiowy , niom i chyba pol paczki tic tacow :) ale to z nerwow , a jak mam nerwe to cos jem a ze mialam tic taki no wiec po nich , wrocilam do domku zjadlam rosolek z troszke wieksza iloscia makaronu , ale uwielbiam makaron , niom i tyle na dzis . Wlasnie popijam czerwona herbatke i czekam na kumpele , ktora ma wpasc na pogaduchy , wiec nawet nie zdaze pociwczyc . Mam akurat tak ulozony dzien ze pracuje od 9 do 17 wiec kiepsko wogole jest a na dodatek pracuje w cukierni . To chyba jedne z najwiekszych wyzwan jak dla mnie teraz . Bo normalnie moze by mnie tak nie ciagnelo do tego slodkiego , bo nie musze za to placic to zawsze cos sporoboje a tak teraz moge podziwiac jedynie :)
Czarnula ty masz problem z tyleczkiem i udami a ja z brzuchem i udami :) Tylek moze byc , choc kiedys byl mniejszy :) Zreszta jak pomysle jak kiedys wygladalam to az mi sie cos robi do czego sie doprowadzilam , a z drugiej strony nie wiem czy mi sie uda . Bo zazwyczaj chcialo by sie szybki efekt uzyskac a jak sie nie ma to czlowiek zalamka i znow rezygnuje , wiem ze nie powinnam ale podswiadomosc jednak dziala i dziala i boje sie tego jak na razie .
A odnosnie sportow to ja robie jedynie spacerek do pracy i z pracy trwa jakies 20 minut , ubolewam nad tym bo wczesniej biegalam regularnie jak bylo cieplo , a teraz to strasznie trudno z czasem , zamierzam czasem sobie potancowac przy muzyce , moze to cos da .
Dobra straczy tego mojego pisanka bo sie rozpisalam :)
To tyle zeby was nie zanudzic :)
Czekam na wsze wiesci
Pozdrawiam cieplusko :)
-
Cześć dziewczyny :D
Jestem po pierwszym dniu i jest dobrzeeeeee :D :D :D Motywacja dopisuje, jeść się nawet nie chce. Gorzej z ruchem. Jestem trochę przeziębiona. Ćwiczonka muszą więc trochę poczekać. Nie uciekną :wink: Ciężko jest mi się zmobilizować do ćwiczeń w domu, leniwy ze mnie misiaczek :wink: A powinnam... jeśli do wakacji nie schudnę to się nie wcisnę w szorty, a jeśli się nie wcisnę w szorty to chyba się utopię na środku tego jeziora, po którym mam zamiar żeglować :wink:
Maleństwo gratuluję pierwszego dnia :D :D :D Nie myśl o tych ciachach w cukierni. Wyobraź sobie że każde takie ciacho to kilogram więcej. Przyjemność z ciacha to jakaś minuta... A przyjemność z nowych ciuchów, które sobie kupimy kiedy już będziemy laski to długie, piękne miesiące, i długie, piękne spojrzenia mijających nas dżentelmenów :D :D :D Do wakacji mamy dużo czasu więc bez nerwów, uda się :D
Ja jak tylko się wychoruję ruszam z basenem. Postaram się odwiedzać tą zbawienną instytucję kilka razy w tygodniu. Polecam i wam. Nie czuje się zmęczenia a kalorie się spala.
Batik jak twój aerobik? Byłaś? Jak było? Młodsze czy starsze babki?
Dobrze, zmykam
Jutro drugi wielki dzień, trzymajcie się misiaczki i dajcie znać jak wam idzie :D
Buuuuuuzi!!!
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...986/weight.png
-
Witam
Ja też chce się przyłączyć do zbiorowego chudnięcia, ciekawe ile razem schudniemy ;).
Maleństwo- to ja Tobie szczerze współczuje, ale dla otuchy (albo motywacji ;) ) wyobraź sobie takie ładne, okrągłe panie co siedzą przed budką z pączkami ważące co najmniej 100kg i maskujące uroki swe pod grubą tapetą, chyba nie chcesz tak wyglądać? ;)
-
nie bylam na aerobiku, bo mis ie zaczal okres i mialam straszliwy bol brzucha az sie musialam z pracy zwolnic... caly czas czuje sie nieteges... ale jak tylko mi sie skonczy - pojde... jadlam jakos duzo dzisiaj, ale wyszlo mniej kcal niz myslalam, ze wyjdzie (zwlaszcza, ze na kolacje byla bita smietana) ale wszystko bez cukru!!
same zobaczcie:
Witaj grubasku,
dzisiaj zjadłeś już 1 223,60 Kcal,
-
I jeszcze raz witam :D
Nantosvelta witamy w klubie :D :D Jaka jest Twoja recepta na sukces? Też stare dobre 1000kcal? Sporo masz już za sobą, super! Ja dopiero, jak widać, zaczynam.
Powodzenia! Bądź z nami!
Buźka!
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...986/weight.png
-
Witam was dziewczyny
chyba za wczesnie sie pochwalilam tym udanym dniem :( nie o to zebym zjadla cos slodkiego , ale wypilam pol pifka z soczkiem malinowym z kumpela moja najlepsza , wiec nie moglam jej odmowic , niom ale wlasnie przy tej sposobnosci jestem ciekawa jak wy na alkohol jestescie nastwione tzn. glownie na pifko :) ???
Czarnula juz dzis myslalam patrzac sie na nie , nie nie bede jesc i wspominalam swoje ksztalty sprzed dwoch lat to jakos mi sie udalo , w sumie to mnie tylko jedna rzecz tam ciagnie reszta ladnie wyglada ale nie samkuje mi jakos tak wybitnie jak ta jedna :) niom tak masz racje z tym czasem i z przyjemnosciami , ale zanim ja dojde do tych spodni w ktore chce sie zmiescic , boje sie tego , ze .... nie bede mowic czego ale mysle ze sie domysliscie , to tak by nie zapeszyc :)
Batik wyrazy wspolczucia , ja po ostatnim bolu brzucha myslalam ze umre , juz nawet tabletki nowe na mnie nie dzialaja . A wlasnie jestem przed okresem i w tym zcasie nie wiem jak wy ale mam chetke na rozne dziwne rzeczy i slodkie i kwasne , ciekawe cio to bedzie i jak sobie z tym poradzic ??
Nantosvelta niom dzieki za otuche :) i za slowa przestrogi zarazem :) te 100kg i tapeta moze jakos podziala na mnie :) Witaj w klubie :)
oki doki a teraz mykam juz na dzis do uslyszonka i zobaczonka jutro
pozdrowka
papcie