Wersja do druku
Ja nie wiem, nie ma mnie dzien, a tu tyle sie dzieje :)))
Nie podoba mi sie ta Twoja wstretna anginka :((( Niedobrze...Kuruj sie kuruj, bo naprawde to oslabia organizmek ;/
A co tam masz byc slaba :) TY silna baba jestes i tyle :)
Nie daj sie jakiejs tam Pannie Angince. Phi.
Buzi (mimo choroby!) :*
bakomka zes az tak sie rozchorowala? :((((
Witam. Zgadzam się z boojeczką, że pół forum choruje... jak nie angina to grypa lub jakaś depresja... Ja zeszły tydzień chorowałam, i miałam inne problemy zdrowotne... toteż wiem, że nie jest to przyjemne... Wycieńczony organizm, ciężka głowa, zero apetytu i leżenie w łóżku pod kołdrą... paskudne!!!
Ja na ogół mam odporny organizm, ale jak już dopadnie mnie choroba to nadobre... A angina to chyba najgorsza choroba, i nie wiem czemu, ale tak się składa, że choruję na nią co 3-4 lata :? Ostatnio nawet z mamą rozmawiałam na ten temat i rzeczywiście tak jest... Kiedyś chorowałam na nią w wakacje, co tydzień :roll: Potem dostałam porządny antybiotyk i jakoś przeszło. Ostatni raz dopadła mnie hmm w 2003 roku w sierpniu :wink: toteż następna przypada w 2006 :P Hihi nie no, może to tylko zbieg okoliczności. Ale co ja będe tu o chorobie nawijać, Paulina opanuj się :P
Niech chorubsko sobie Ciebie odpuszcza SIOOOO! Daj bakomie wreszcie spokój! :wink:
Wklejam wiosenne zdjątko!
Pozdrawiam CMOKI :*:*
http://www.plfoto.com/zdjecia/549056.jpg
Witam,wróciłam do zywych :!: :!: :!: :D :D :D
i mam duuuuzo zapału do dietki,zdrowego zycia,ale do sportu niekoniecznie,bo jeszcze antybiotyki biore i słabiutka jestem :roll: a przede mna cały weekend nauki,ale dam rade,a czemu bym miała nie dac :D wróciłam do liczenia kcal i mysle,że sie zmieszcze w 1000 dzis :)
lece was poodwiedzać :D wieczorem zamelduje co dokładnie zjadłam :)
już teraz wkleje jadłopspis,żeby przypadkiem czegos zakazanego nie wszmać 8)
X Musli z orzechami łyżka 10g 3 120,00
X Otręby pszenne łyżka 8g 3 60,00
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 2 180,00
X Ziemniak gotowany szt. 150g 1 93,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Jabłko średnie 150g 2 150,00
X Serek wiejski małe opakowanie 100g 1 125,00
X Grahamka szt. 50g 1 125,00
W sumie kalorii: 977,00 :D
jeśli chodzi o ruch to tylko tyle,na ile mi siły pozwoliły :arrow: 50 brzuszków i kilka minut na stepperze ,ale dobre i to :)
bakoma, zycze powodzenia....widze ze jestes z Łodzi....moj ziomek :P
Wymiary tez mamy podobne, tz. ja mam 165cm wzrostu, a latek 18 (za trzy tygodnie :P)
bede tu wpadac i obserwowac Twoje sukcesy...:)
Kochana :) Na pocztku chce Ci powiedziec ze bardzo sie ciesze , ze ja tu jestem , no i ze Ty zdrowa jestes :) czyli co ... nic innego tylko brac sie za siebie :)
Te Twoje chipsy niech uciekaja sioooo :) nio ja teraz bede tu zagladac to i te paskudne przeksaki wygonimy :) marcheweczka i chrup chrup chrup jesli chcesz zeby cos chrupalo :) a nie do chipsow sie rwiesz :wink: zartuje oczywiscie ... nio ale grunt to sie postawic, a bedzie pieknie :) tak jak juz dzisiaj u Ciebie :) no i co ja moge dodać .... masz sliczne imie :wink: nio jutro sprawdze, czy trzymasz sie kaloryjek i nie ma byc zadbych chipsow w jadlospisie :) buziaki i słodkich snów :****
http://astralnywedrowiec.w.interia.pl/tecza.jpg
HeY. Życzę udanego weekendu. Buziaki serdeczne :*
http://www.plfoto.com/zdjecia/465971.jpg
cześc boojko,ale fajnie,że wróciłaś :D :P dziękuje za komplement :oops: :P
paulynko,wzajemnie zycze udanego weekendu :D
i uciekam juz,bo jade do babci i bede tam prawdopodobnie nocować,więc wpadne do was jutro,i jutro sie wyspowiadam :)
buziaki:********
Czesc Bakomciu, ja tez zaraz sie wybieram do babci :) no i informuje, ze jak wrocisz to bedziesz miala maila na skrzynce :) :) :) bo wlasnie go koncze pisac , buziaki i miłego weekendu :*
http://kurde.pl/katalog/mutanty/groszek.jpg
Bakoma, słoneczko :-) Już się napisałam na swoim wątku, ale tu też Ci napiszę, że będę Cię mocno dopingować do odchudzania i strasznie się cieszę, że ktoś tu ma dokładnie taki sam cel jak ja :D Trzymaj się cieplutko! :D
Witam ,witam :D
otóz powiem wam,ze mam wiesci poprostu tragiczne :? wczoraj jadłam ładnie jakies 1200 kcal,a dzis rano na wadze było 61 kg :evil: nie wiem skąd,dlaczego :( mam okres,to fakt,ale on nie usprawiedliwia takiego nadmiaru kg,widocznie przez to wylegiwania sie cały tydzien(czyli chorowanie :? )tak mi przybyło.....
i zrobilam najwieksza glupote,z żalości,że wszystko poszło na marne sie najadłam :x i znów waże 62 kg,zaczynam cała zabawe od pocztku,jutro pierwszy dzien wiosny,nie moge nawalić,nie moge poprostu,potrafie schudnąć głupie 10 kg :!: :!: :!: jesli tylko zechce :!:
wiem,wiem,powtarzam sie,ale przyrzekam wam,że jeśli teraz sie nie uda,rzucam to w cholere i bede zyc z ta nadwaga az przytyje do 100,potem do 200 i umre na zawał....boże co ja tu wypisuje :) :wink:
uda sie :!:
zaraz tu sobie reguły wkleje:
1)jeść1000 kcal dziennie,mogę je przekroczyc tylko w wyjątkowych sytuacjach
,a takowe sie zdarzyc nie powinny
2)ćwiczyć codziennie minimum 1 h(w tym 200 brzuszków)
3)nie jeść słodyczy,chipsów,pizzy,frytek,dań instant,nie słodzic herbatki
4)nie używac zbyt często masła,tłuszcz bedę jeść w postaci oliwy z oliwek
5)nie jeść po 18
6)pić dużo wody(minimum 2,5 litra dziennie)
7)jeść prawie wyłącznie zdrową zywność,duużo warzyw i owoce
8)nie pic kawy,alkoholu
9)w miare możliwości jeść o stałych porach
10)nie wazyc sie codziennie i nie poddawać się
no i musi sie udać :!: w nagrode kupie sobie nowe male spodnie :D
lece kochane,dzieki,ze wpadłyście :D
a własnie boojko,nic nie dostałam :? czyźby jeszcze nie doszło :roll:
lilac(moge tak w skrócie)-->dzieki,że odwiedziałs mnie :D
zycze wam dobrej nocki:*****
Buuuuuuuuuuuuuu jak to nie doszlo , ja tyle sie napisalam , wyslalam az 3 fotki a tu lipa ? jejeje... no nic trudno sprobuje wyslac po raz 3 :)
Nio i nie martw sie ta nadwyzka , i na zawal tez nie umrzesz... ehhh ja jestem wrozka, widze w swojej szklanej kuli Twoja smierc...
widze bakomcie idzie ulica w mini na szpilkach , taka z niej lacha ze faceci rzucili sie w jej strone biegiem zmiataja wszystko co stoi im na przeszkodzie w drodze do niej :) ooo... dopadli sie , daja kwiaty, prosza o nr telefonu, ale co to jedna niezdara potyka sie i niechcacy upada na pantofelek bakomci , wszyscy faceci przewracaja sie i władowywuja sie na bakomcie .... to juz koniec :cry:
nie nie nie ... na horyzoncie pojawia sie jakis zajebiosty przystojniak i wyciaga nasza krolewne spod stosu tych niezdar... wsadza ja do swojejlizmuyny ... dobra dobra dlaej cenzura :)
Bakomcia wybacz mi chyba porzadnie mi juz odbija, czyzby to nasza wiosna , trzymaj sie kochana , buziaki, słodkic snów :)
http://www.vide.pl/static/images/330x330/13280.jpg
Pozdrawiam wiosennie http://www.krajobrazy.pl/foto/beskid...07_Be_0151.jpg
No nareszcie forum ożyło :D
Boojko ja lubie czytac takie głupoty,wiec pisz jak cie najdzie wena :D fajnie by było miec takie przygody....ech :)
Dorotko-->równiez pozdrawiam :)
wczoraj i przedwczoraj było ladnie,a dzis to nawet kcal nie policzyłam,ale zaraz napisze co zjadłam,oceńcie prosze czy to duzo...
śniadanie:serek wiejski lekki+grahamka+jabłuszko
II sniadanie:gorący kubek krem z borowików+tekturka z tartare i pomidorem+grahamka z tartare,1/2 plasterka poledwicy i pomidorem
obiad:mały mus jabłkowo-wisniowy+gramka(znowu....) w poledwica i pomidorem
kolacja:pomidorowa(kubek)+tekturka z serem pleśniowym(spory trójkat+malutki kawałek normalnego sera)+3 lyżki musli owocowego(na sucho)
w miedzyczasie jeszcze cappuccino z magnezem i lyzeczka cukru
uch.....uzbieralo sie tego,ale chyba nie jest az tak tragicznie,co :roll: :?: tylko za duzo weglowodanó,jutro postaram sie to zmienić :!:
miałam iśc na piwko,ale nie ,lepiej pocwicze sobie :D
lece do was kochane :D
Bakomcia, Twój jadłospis wygląda super :-) Chociaż może rzeczywiście za dużo węgli, ale ja bym się tym aż tak nie przejmowała - w końcu z jedzenia musi zostać trochę przyjemności... Tak trzymaj dalej :-D Kurczę, szkoda, że ja nie mogę tak ładnie jeść -> nie mam gdzie i kiedy, ani apetytu rano... a brałabym przykład :-D No nic, trudno, każdy jest inny... Pozdrawiam cieplutko i słonecznie!! :-**********
P.S. Boojeczka - super wróżka z Ciebie, jak będę miała dołka to zamawiam sobie wizytę przy szklanej kuli! :lol:
Oj Bakomciu ... sie weglowodanami przejmujesz, jak czytalam Twoj jadlospis to normalnie w brzuszku mi zaburczalo :) mniam , nie wiem czemu ale normanie taka ochota mnie nabrala na ta zupke z borowikow... od razu biwak wakacyjny mi sie przypomnial hihi :)
Buziolki =****
http://bouda.euweb.cz/G02/motylek.jpg
no pychotka :P krem z pieczarek tez jest git :D i grochowa....wszystkie prawie :)
patrz,ja tu smaruje na twoim watku,ze motyli nienawidze,wchodze a u prosze :wink: :P
ale wybacze ci to,hihi,bo ciem lubie 8) :P
do jutra:******
Pseprasam za przeoczenie kochana ... ale kwiatuszki chyba lubisz ?? :)
http://www2.arnes.si/~m01caserman/mountains/700/mak.jpg
No pewnie :P
dzis było:
X Grahamka szt. 50g 1 125,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 3 49,80
X Ketchup łyżka 16g 2 34,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 2 180,00
X Kajzerka szt. 50g 0,7 84,00
X Almette łyżeczka 10g 1 40,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 1 16,60
X Ketchup łyżka 16g 5 85,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Cukier czubata łyżeczka 10g 0,8 32,00
X Jabłko średnio 100g 2 100,00
W sumie kalorii: 1 009,40
z ruchy tylko spacery,ale sporo,cały dzien na mieście,zrobiłam sobie dzien piekności,tzn.obcięłam i zmieniłam odcien włosów,kupiłam szminke,byłam na manikiurze i hennie i regulacji brwi :) wreszcie wygladam jak człowiek i czuje sie lepiej od razu :D
ide herbatki sobie zrobić,bo głód wieczorny mnie dopada,ale nie dam mu sie,o nie :!:
buziaki:******
Uhhh tylko Ci pozazdrościc takiego dnia, mnie niestety nie stac na takie luksusy i musze wszytko w domowym zaciszu wlasnorecznie :P ale chyba mi to nienajgorzej wychodzi... np. jak sa jakies imprezy sluby, sylwestra itp. to wszyscy ciagnal do mnie :) ja wtedy fryzury makijarze itp. zreszta uwielbiam robic makijaze ;) jestem wtdy w swoim zywiole , na razie mam zamiar isc na administracje i kto wie czy jak juz bede miala cos porzadnego to nie pojde np na kosmetologie :P
Ciekawa jestem jak wygladasz:) Ty ,masz nade mna przewage pod tym wzgledem buzkaki :*****
http://img.photobucket.com/albums/v3...hoo/kaczki.jpg
to musze sie do ciebie wybrać koniecznie kiedys :) tylko daleko troche.....ja tez sobie na takie luksusy za czesto nie pozwalam,ale miałam troche kasy z imenin no i sobie zaszalałam 8) zamiast na nowe małe spodnie zbierac :roll: no ,ale cóż,raz sie zyje :) i jaka tam przewage.. :roll: a kosmetologia fajna rzecz,tez o tym mysląłam,że jeśli nie dostane nigdzie pracy,co jest bardzo mozliwe,nawet jesli drugi fakultet zrobie,ale wątpie,bo teraz np. w Toruniu i dla ludzi"starej daty" :wink: tez jest konkurs swiadectw...gdybym rok temu to wiedziała,to bym sie bardziej postarała,a wtedy podeszłam do tego na luzie,bo przeciez i tak sa egzaminy,wiec co tam oceny ze świadectwa.....w balona nas zrobili jednym słowem...no własnie i gdybym nie dostaal pracy to tez chyba na cos takiego pójde,albo choć na jakis kurs :roll:
dobra,czas sie wziąć za pichcenie,malowanie jajek,ach.....kocham to :D
do wieczorka,pamietajcie,że dziś post :!: :D
buziak:****
Hej dziewczyny,
wiecie można chyba robić jakieś kursy, albo do jakiegos studium kosmetycznego iść, równolegle z normalnymi studiami, a potem to jest niezlłe zabezpieczenie, bo można sobie w tym kierunku jakaś pracę znaleźć. Fajna sprawa..
Życzę wam WESOŁYCH ŚWIĄT i przesyłam buziaczki:**
dziewczyny dziekuje za życzenia :D wzajemnie :!: :D
z dzisiejszego dnia jestem średnio zadowolona,zjadlam:
-grahamka+makrela w sosie pomidorowym(125 g)+3/4 mandarynki+cappucino z magnezem posłodzone jedną łyżeczk cukru(musze wreszcie słodzik kupic :roll: )
II sniadanie:pomarańcz+marchewka
obiad:goracy kubek ogórkowy(znowu ta chemia)+kajzerka+300 g mintaja smazonego panierowanego+ogórek
podwieczorko-kolacja(przed 16):jogurt danone activia+kawalek ciasta drozdzowego z kruszonką :oops: (policzyłam za 300 kcal,ale nie wiem,może miało mniej...)
potem poszłam na TBC na godzinke
potem do kościola na czuwanie i jak wróciłam,zmarznieta strasznie,wypilam kubek mleka z łyzka miodu i łyżka kakao :?
razem około 1400 kcal
dzień oceniam na 3- :?
jeszcze tylko 3 dni i ważenie,nie moge jeśc ciasta :!: no i musze ćwiczyć w swieta,nie wiem jeszcze jak sie zmusze,ale zrobie to :) żeby wam powiedziec we wtorek "waże 60 kg"(najwięcej :) )
dobra,lece padam juz.....
Hej bakomciu!!! Wszystkieog najlepszego z okazji świąt wielkanocnych! CMOK :*
http://flash.artie.com/20010322/arg-...egg-sm-url.gif
Bakomciu dawno do Ciebie nie zagladalam ,ale to dalatego, ze nawet na forum nie bywalam :) ale juz jestem i nadrabiam zaleglosci czytam zalegle posciki i skrobie i skrobie :) Nio silna jestes... a ja tam ciasto jadlam , musialam :) jajeczka, slatki z majonezami , rybki i inne pysznosci, ale to juz bylo i nie wroci wiecej lalaa ... jednym slowem koniec z rozpusta :) no i licze ze faktyycznie sie pochwalisz nam niziutka waga :)
Buziaki :* (moze kiedys sie spotkamy na kosmetologi hihi , mamy cale zycie)
aaa i odbierz poczte :)
http://www.saa.friko.pl/p/rosliny/kw...asanka-alp.jpg
Ja tam nie chcę nic mówić, ale Wiosna idzie... ;) :D :D :D
Dziś pierwszy raz w tym roku zorganizowałam grila na działce. Było ciepło, smacznie, niskokalorycznie i przyjemnie.
Kocham Wiosnę. Pączki na drzewach. Roślinki nieśmiało wychodzące z ziemi.
Wiosna...
http://kartki.o.pl/img2/natura/wiosn...pic/03-007.jpg
Witam po swietach :D
Boojeczko,chyba źle mnie zrozumiałaś,ten wpis był przed świetami :) dobrze,że sie nie przejmujesz,w końcu Wielkanoc jest tylko raz do roku,można sobie podogadzać :D
zaraz wam sie wyspowiadam:
sobota:1200 kcal
niedziela:1700 :roll: dokladnie nie wiem,ale starałam sie nie obezrec wieczorem
poniedzialek:porażka :? ciasta zjadłam chyba tone(ale tez nie wieczorem :D )
w sumie źle nie było,1 kg mi spadł(dzis było wazenie),więc nie narzekam :) postaram sie dzis zamknąć w 1200 i planuje wypad na basen,jutro tez 1200(nie 1000 bo ide na piwo :) ),a od czwartku zaczynam bikini :!: wiem,wiem,już wczensiej miąłam takie plany,ale a to nie miałam skladników,a to sro a to owo :? a teraz chyba sobie nawet nowy wątek założe i bede sie trzymała jadlospisu bez wpadek zadnych :!: jakbym schudla z 4 kg to potem by posżło z górki :roll:
nanduniu-->właśnie....wiosna....nie wiem sama czy to dobrze czy źle,bo jeszcze całe 9 kg mi zostało,chociaz z 4-5 tez bym sie bardzo cieszyła :) damy rade :)
lece kochane zrobić sobie poobiednia drzemke 8)
i tak trzymajmny... a będzie dobrze :)Cytat:
Zamieszczone przez NANDUNIA
gril....ech....pyszna sprawa :) ja mam to szczeście,że nigdy nie lubiłam tłustego miesa i grilowalam sobie rybki albo kurczaka :) już sie nie moge doczekac 8)
wczoraj było ładnie,około 900 kcal i basen,a nie więcej,bo wypiłam jeszcze potem 1 piwko :oops: ale tak w sumie nie jest źle,weszłam rano nieśmiało na wage i widze,że świateczne żarelko chyba spałdo :) ale wole nie zapeszac narazie,oficjalne ważenie w niedziele :)
aha,zapomniąłm sie pochwalic,wczoraj jak byłam na mieście dziewczyny kupiły sobie kebaby i kanapki na goraco a ja stałam,patrzyłam i nawet gryza nie wzięlam,dziwne,ze nawet nie miałam ochoty :)jestem dumna z siebie :P
dziś znów planuje basen,wczoraj odkryłam na nowo jak jest na nim przyjemnie,wyszłam zrelaksowana,spokojna i lżejsza :) świetna sprawa 8)
jutro bedzie aerobic,a konkretnie step,w piatek basen znowu,a w sobote rower wyciagne :D
ja chce znowu 5 z przodu zobaczyc :D :!:
lece sie ogarnać i na basenik 8)
no już dziś jedzonko zakończyłam,jeszcze wieczorem skocze tylko na piwko :D
zjadłam:
:arrow: grahamka+ketchup+2 plasterki serka light
:arrow: grahamka+20 serka tartare
:arrow: mały gołąbek i mały kotlecik mielony(ze świąt jeszcze :P )
:arrow: pół pomarańczy
:arrow: jabłko
:arrow: kawe z mleczkiem i cukrem :oops:
razem około 925 kcal :D
do tego 1 h basen :D
dobrze jest,schudne :lol:
Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB :D
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp! :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :D :P :D :P :D
Witaj Bakoma,
twoja dietka idziesuper. Skąd ty bierzesz na to wszystko czas? kurczę ja na basenie to wieki nie byłam, szczególnie,ze ostatnio choroba mnie zmogła, więc o takich przyjemnościach musiałam niestety zapomnieć :( Ale za to w poniedziałek wyszalałam się na disco więc z nową energią mogłam zacząć szkołę :D
Pozdrawiam :***
Suuper bakoma :!:
Widzę że dobrze Ci idzie chociaż uważaj z tym piwkiem :wink:
http://www.dfklub.cz/fotos/gallery/200409/9288.jpg
baki baki :> Bakomka wreszcie do Ciebie dotarlam, bo nie moglam Cie znalezc. Masz rozkaz bycia na pierwszej stronie forum caly czas, Koniec kropka....:*
Widze ze powolutku do przodu a to najwazniejsze. Z usmiechem i zdrowo, zeby sie nie nabawic problemikow zdrowotych (jak ktos inny na forum z nickiem takze na B ;/)
Ale z tym piffkiem to faktycznie. Ja ostatnio tez troszke z piwkiem i od razu brzuszek wypukly:P
Ale dobrze ze na basen chodzisz;] Ja sie jakos na basen nie moge zmobilizowac, zreszta ja tam i tak nie daje rady. Mam zaplacic i pobyc 5 minut to az wstyd, a ja po prostu oddycham jak lokomotywa na basenie ,...Ale niedlugo na pewno rzuce palenie:P [mowie tak juz hym 2 rok....;P]
Powodzenia!!:*
Cześc kochane :D musze sie pochwalic,wczoraj byłam ze znajomymi w pizzeri i nie tknełam nawet kawalątka :D choc kusilo cholernie,moja ulubione pizze zamówili wredoty jedne :twisted:
wypiłam 2 piwa :roll:
bikini nie zaczynam od dzis ale od niedzieli,bo jutro sa urodziny mojej kolezanki,nie mam zamiaru jeśc ani pic nic zakazanego,ale byc moze bede zmuszona,więc wole poprostu zmieścic się w przyzwoitej ilości kcal 8) kurcze,odkładam to i odkladam,ale nie juz w niedziele serio biore sie za ta dietke :!:
a w ogóle to wczoraj jak byłam na basenie woda mi sie nalała do ucha i nie słysze na nie nic :twisted: musze chyba do laryngologa iść i na razie nici z basenu.....
malaam-->czy tak super to bym nie powiedziała :) a czas biore stąd,ze jeszcze sie szkoła nie zaczeła u mnie...dopiero dzis ide na 12 :D i trzeba sie bedzie zacząć uczyc....ale mam nadzieje,że godzinke dziennie na ruch znajde :) a disco....ech.jak ja dawno nie byłam,chyba z rok,musze sie przejśc koniecznie :) pamietam,że kiedys tak szalałam,że potrafiłam 2-3 kg w ciągu jednej nocy zrzucic,pewnie to woda głównie była,ale jak sie potem lekko człowiek czuje :) dzięki,że do mnie zajrzałaś:****
dorotko-->będę uwarzać,słowo :) nie moge pic więcej niz jednego w czasie imprezy :!:
Fufko-->fajnie,ze znowu jestes :D u mnie idzie wszystko a za powolutku,trzeba w końcu troche rozpedu nabrac :D :!: i masz racje,inne częsci ciała mi może troszke schudły,ale brzuszek jest i to spory..trzeba sie za jakies brzuszki bedzie zabrać :roll: ale ja mam zawsze taki problem,ze sciera mi sie skóra na plecach jak ich duzo robie,moze dlatego,że mam troszke skrzywiony kręgosłup :? a co do basenu,to wcale sie tam człowiek tak nie meczy....jak np.biegając albo cos i dlatego go lubie :)
lece dziewczyny,wpadne wieczorkiem zameldować czy udało sie w 1000 zmiescić(uda sie :P )
buziaki:***
Czesc Bakomciu, ja musze sie juz do szkoły zbierać, bo i tak spóźnoona jestem , ale wpadłam chcoiaż na chilke zobaczyć jak Ci idzie, a idzie Ci dobrze... eh no i piwka uważaj :P z niczym przesadzać nie można ... ja tez mam zamiar chodzić na basen zbieram sie i wybrać nie moge :)
a co do FUUUUUUUFKI ... to TY nie kabluj śliczna , ok :?: :evil: hihi :) bo zobaczysz jakie boojeczka sztuczki umie :P nie dla pozoru mam ten nick :P
Nio Bakomciu musimy nasza "lokomotywe" przypilnować, żeby rzuciła te niefajne fajki :) ahhh wiem Fufka przyjedź do mnie miesiac z L. i odechce Ci sie ... on to zagorzały przeciwnik papierosów, nie wiewm co by mi zrobił gdybym paliła...
Bakomciu, na pewno uda Ci sie zmieścić tym tysiącu wierze w Ciebie , pewnie ejszcze wpadne tu wieczorkiem jak czas i babuszka mi na to pozwoli :) buziaki =*
http://ogrody.agrosan.pl/byliny/fiolek/fiolek_wonny.jpg
Hej bakomciu! Widzisz, ja też tak mam , że zawsze coś odkładam na jutrzejszy dzień! Tak samo jest z dietką SB..., ale od poniedziałku ruszamy na nią zwartą grupą i nie ma mowy o przekładaniu :P Bo będe tak odkładała to kolejny roczek i przybędzie mi kolejne 10 kg :D A z pizzą pięknie sonie poradziłaś :twisted: Pozdrawiam Cię cieplutko :*
http://www.plfoto.com/zdjecia/611782.jpg