bedzie dobrze a nawet juz jest
oj dziewczyny dziewczyny :> WY CALY CZAS CHUDNIECIE!!! i juz mowilam zeby sie czesto nie wazyc tylko mierzyc centymetem jak jush. Waga spada na samaym poczatku diety a jak teraz stoi ito oznacza to ze organizm pobiera odlozone tluszcze bo wy nie dostarczacie mu nowych i bardzo dobrze. To jest wlasnie najtrudniejszy okres. I wcale sie nie zdziwcie jak przypuscmy za jakies 2 tyg. waga dalej bedzie wam stala w miejscu a wam wszyscy bedą mowic ze strasznie schudlyscie, bo tak jest. :) a ja dzisiaj odnotowalm ze schudlam 4 kilo od 4 lutego chyba :) tak mi sie zdaje, ale to nie jest pierwszy raz kiedy sie odchudzam. zreszta jak sie odchudzam jush dlugo i dlatego u mnie ta waga tak slabo leci. To jest naturalna rzecz ze tak sie dzieje. wszyscy tak mają. wiecie popwiem wam cos jeszcze. jak zaczynalam sie odchudzac (te moje pierwsze początki) to wazylam jakies mmm chyba 80 kilo :/ duzo strasznie jak na mnie. I mialam taki wykaz prawidlowych wag i tam pisalo ze jak powinnam wazyc 52 czy iles tam kilo i wtedy sobie powiedzialam w zlosci (bo jak wiecei jak ktos jest pulchny to mu ludzie tyroche dokuczają...) że JESZCZE BEDE WAZYC TE GLUPIE 52 KILO!!!!! i powoli moje marzenie sie spelnia choc wydawalo mi sie to niemozliwe. Treaz gdy wasza waga stoi musicie byc baaardzo cierpliwe. Ona troche postoi i potem znow powoli ruszy. DZiewczyny BEDZIE OKEJ I TAK JUSH JEST :) wiec prosze mi tu nie narzekac. Najlepiej znajdzcie sobie taki jakis ciuszek ktory baaardzo lubicie ale niestety jest on jeszcze na was za mały (albo nawet kupcie sobie jakąś bluzke albo co kolwiek) i polozcie to do szafki, a potem po np. jakims miesiacu odchudzania zmierzcie sobie ta rzecz i zobaczycie ile schudlyscie a na waszej wadze moze wciaz byc tak samo jak i ten miesiac wczesniej tak ze wiecie :) jest łokej :) trzymajta sie i ja tez musie sie trzymac :)