-
Też ostatnio chciałam zrobić coś z sobą. I się zastanawiam, czy nie zmienić fryzurki i czy nawet zacząć zmieniać powoli styl. Bo marzy mi się ubrania bardziej romantyczne :) a nie wiecznie sportowe :P bo jeżeli mam chudnąć, to może już zacznę myśleć o ciuszkach 8)
-
OoOAishaOoO też ostatnio stwierdziłam że koniec bluz tylko sweet, romantic i sexownie bez wałeczków :D wiem że wiosną to pokaże :D
-
a mnie sie sportowy styl podoba tylko, zeby byl sportowy czyli jedrne, wysportowane cialko a nie waleczki :wink:
dazymy do tego samego
ja tez wkoncu musze isc do fryzjera ale chyba pojde tak miedzy swietami a sylwkiem zeby niektorych zaskoczyc a co (tak jak pisalam irokezik bedzie :D )
no a dzisiaj zjedzone tak 1500kcal i na aerobicu bylam, ale w przeciwienstwie do zeszlorocznego(semestrowego) stepu nie jestem zadowolona, tutaj robimy ciagle to samo ciagle przy tej samej muzyce i te cwiczenia potwornie mnie nudza juz wole cos sama w domu niz tam :evil:
uciekam do waszych pamietniczkow :D buzka :)
-
Mi ostatnio moi koledzy z dzielnicy jadą po ambicji bo ja wczesniej przeciez tyle biegalam a teraz nic x) to oni zaczeli hehe. Ale wieczór nie jest dla mnie dobrą porą na sport. Może w koncu sie zmobilizuje i bede biegać rano ale wątp... albo nie - wiara czyni cuda XD ...;)
Damy rade
pozdrawiam :*
-
dzisaij ślicznie i ruch był :) dzionek zapisuje Pani na plusik :)
cmokaski :*
-
a normalnie to ja sobie chyba zrobie drugi suwaczek podajacy ile juz jestem na diecie bo dzisiaj 2 dzionek :D
-
popieram :D:D ja mam wiosenny = nasza metamorfoza :) patrzac na twój dodam jeden dzionek i będę wiedziała ile już jestem :D
-
no to mam :D
teraz nie bedzie wpadek bo co byloby go zmieniac trza a po co :wink:
-
kolejna motywacja :D:D
ja w czw kupuje marynarke :D:D
-
ja musze poczekac na zakupy do stycznia bo dopiero wtedy pieniazki beda, teraz wydalam kase na ta bluze, ale zadowolona jestem bo jest taka z misiem strasznie gruba - jesienia i wiosna to zamiast kurki bedzie mozna chodzic :D
a ta marynarka ma byc zielona tak?? ja lubie zielony kolor, na pewno bedziesz super wygladac w sylwestra :D
-
tak zielona :) już nie moge sie doczekać czw :D:D ale bardziej jutra i śniadanka bo głodna jestem :D:D
dobranoc :*
-
witam,witam i o dietke pytam :)
całuski
-
No i jak z dietką Ci idzie?
-
ja co robie sobie ticekrek ile jestem na diecie to mi nie wychodzi i musze go usuwac :twisted: czekam na dobre czasy dla mnie bo kilka razy w roku nadchodza takie ze dieta jest dla mnie przyjemnoscia :P ale to zawsze w okolicach marca :twisted:
-
no dzisiaj tez na plusik: zjedzone 1250-1300kcal :D jeszcze jakies brzuszki zrobie i bedzie git :wink:
musze rozplanowac kalorie na jutro, bo ide do pracy na 12godzin, wiec na pewno bedzie w limicie :D
-
super :) gratuluje :) 3 dzionek z rzędu na plusie :)
-
U mnie gdyby nie weekend to bym juz miała póltora tygodnia na plusie, ale niestety zawaliłam i ciągle myśle o tym że tym razem juz nei moge dać ciała - musze spalić tłuszcz :D.
Gwiazdka :arrow: gratuluje, moim zdaniem włąsnie najgorsze są te piewrwsze 3 dni, masz juz to za sobą :D
-
witam witam Kochana :)
miłego dzionka życze i czekam na relacje :)
-
dzisiaj zjedzone 1350-1400kcal i wystane ponad 11godzin, czyli:
4 dzien na + :D
mykam do spania bo jutro tez na 8 ale tylko 6 godzin a pozniej zakupy z tata czyli bede w domu 19-20
-
gratuluje Kochana :)
ale z Nas super laseczki i takie silne :)
-
gw1azda a gdzież Ty to tak stoisz? ... jejku ja to wole chodzić niż stac xD .
Gratuluje 4 dnia do przodu, warto się cieszyc z kazdego dnia bo to w koncu z nich składa się sukces ;)
-
no na promocjach stoje :D
sobote mam wolne - bede zakuwac a w niedziele znowu 12, mam szanse nie polce w ten weekend, a w tygodniu jakos to pojdzie (tak jak teraz) tylko zaczynam sie bac swiat :?
-
nie ma czego się bać :) damy rade :)
-
wprowadzam nowa zasade nie jem po 19(prawie nigdy nie chodze spac przed 22 zazwyczaj duzo pozniej) i bede sie jej trzymac kurczowo przez swieta zwlaszcza :twisted:
-
popieram zasade i wiem że poradziszsobie z jej przestzeganiem :)
-
dzień doberek :)
udanego dietkowania piątkowego życze :)
-
milego dnia i udanego dietkowania :P
-
-
no wiedzialam ze tak bedzie jak jest weekend a nastepny dzien wolny to oczywiscie wypic cos trzeba, no ale z jedzonkiem nie bylo tragicznie tym bardziej ze wczoraj bylo bardzo dlugie zaczelo sie po 6 rano a skonczylo po 3 w nocy :o
stalam 6 godzin a pozniej bylo duuuzzzzo lazenia po sklepach zaowocowanych oczywiscie zakupami z ktorych jestem zadowolona
kupilam sobie wkoncu zestaw rexony z zielona torebka, przedluzylam umowe i mam nowy telefonik, a tata kupil mi monitorek lcd zebyscie wiedzialy ile teraz mam miejsca
o wczorajszym dniu zapominam tzn traktuje jakby bylo wszystko wporzadku i walcze dalej :D
mykam zobaczyc co tam u was
-
no to ślicznie :) ale jedziemy z tą dietką :D
-
kurcze cos mnie zoladek boli :x
-
mozeod tych % :P albo z głodu wypij miete :)
-
teraz podobno jest jakis wirus grypy zoladkowej i boje sie ze to cos w tym stylu bo mnie katar i gardlo meczy a teraz przed chwila mnie zaczal bolec
pije herbatke z sokiem malinowym :D
-
to maszeruj pod kołdre :)
-
oj ja kiedys przesłam tego wirusa : biegunka, wymioty, gorączka - koszmar, mam nadizeje że u Ciebie Gwiazdko to nie jest to ;)
Zycze dobrego samopoczucia :*
-
-
no waga cale szczescie pokazuje juz troche mniej ale tickerka poki co zmieniac nie bede tak jak jest mnie motywuje :D
dzisiaj to mi sie nawet nie chce kalorii liczyc ale na pewno w normie na dodatek w pracy bylam (fakt ze sie obijalam-2godziny na przerwie i ucieklam godzine wczesniej) ale zle sie czulam i sie na kolosa nauczyc musze i wogole to mnie caly brzuch bolal - najprwdopodobniej z nerwow, wczoraj poklocialam sie z takim kolega i jestem w szoku jak ktos wogole mogl sie tak zmienic - ktos kogo uwazalam za wartosciowa osobe i madrze myslaca, nie raz dajaca mi wskazuwki powiedzial wczoraj ze dla niego najwazniejsze sa pieniadze i to jest jego zainteresowanie i jeszcze uwaza sie za najmadrzejszego na swiecie, az z nerwow mi lzy polecialy
wogole taki dzien do dupy no, za duzo myslenia stresu i echhh
-
kolegą się nie przejmuj widocznie ukrywał swoje prawdziwe ja :twisted: olać go
prosze mi tutaj po cichu zdradzić co waga pokazuje :)
ślicznie sobie radzisz :) jestem z Ciebie bardzooo dumna
-
Gratuluje nizszej wagi :) A tamtym facetem sie nie przejmoj
-
ciesze sie ze waga spada :P oby tak dalej :P
MILEGO DNIA I UDANEGO DIETKOWANIA :P BUZIAKI :wink: