-
Hej Boojeczko, no muszę Ci powiedzieć, że wiele osób (tak jak ja) jest po matmie załamana. Ale trzeba iść dalej!! No a to wszystko naprawdę dziwne jest, bo zdajemy egzaminy na uczelnie, a nie wiemy czy zdaliśmy maturę!!! Ja np. nie wiem na co składać, bo nie wiem czy na niektóre uczelnie w ogóle jest sens, bo nie wiem jaki wynik będzie :( A co do dietki to bierzemy się w garść i jedziemy dalej!!! Nie można się poddawać, trzeba pokonać wszystkie doły:) Na większość sytuacji w życiu nie mamy wpływu, więc trzeba się przestać nimi przejmować a zająć tymi które możemy zmienić!!!
Pozdrawiam cieplutko:*
-
Boojeczko a cóż to ? Doła łapiesz?
Ja chwilowo czuje sie nienajgorzej bo jestem po pisemnej ale za 2 tygodnie ustna więc też dół będzie,poszło mi dosyc dobrze,angielski dużo lepiej niż polski.
Dietowo lipa :!: Pocieszałam się słodyczami...
Ale nie mysle narazie o niczym innym jak tylko o tej maturze-niech to się już skończy :!: :roll:
wielkie buziaki dla Ciebie,3maj się
-
Witajcie dziewczyny!
Ale plame dałyśmy przez tą maturę... szkoda gadać, ja sobie pluje teraz że mogłam być taka głupia , ale co mi takie plucie da ... wiadomo tyłek trzeba znow wziasc w troki i dalej walczyc :) A jest o co , o te fajne uczucie , kiedy miesci sie w tyle ubran... tzn nie prztyołam jak slon dalej sie w nie mieszcze ,ale juz nie leza tak swietnie jak po odchudzaniu od razu. Ale co tam , bedzie jeszcze lepiej , juz pierwszy dzien odwykowy wytrzymalam, dzsiaj ez posaram sie gdzies wyjsc troche cos porobic zeby nie siedziec w domu i nie zrec wszytkiego co mi w reke wpadnie , a zaraz pojde sobie salate zjesc, albo cos :) A mój doł to chilowy był :) i całkowicie nie związany z dietka i z matura, takie tam... Fakt na wiekszosc sytuacj nie mamy wplywu , ale na czesc tak :) wiec czasem trzeba pokombinowac conieco zeby rozwiazac wszytko :)
Buzka dla Was kobiety !
http://www.resursadefun.ro/imagini/a...c-reporter.jpg
-
Fajnie że twój dołek już zniknął, smutek jakoś do Ciebie nie pasuje :wink: Właśnie mi o to chodziło, że trzeba sobie odpuścić coś czego nie możemy zmienić i zacząć kombinować tam gdzie to możliwe :wink: Np w diecie :D Więc bierzemy się wszystkie za nasze tyłki, żeby z nich zobić sexi tyłeczki :wink:
-
Cześć Kochaniutka :!: :!: :!:
Ciesze się,że dobry humor powrócił. Pamietaj , ze zawsze się masz uśmiechać :arrow: bo to podobno jest najlepsze lekarstwo na smutki. (niestety sama jakoś nie mogę go zastosować :wink: ) Mam nadzieję, ze dziś pomimo piątku trzynastego dzień upływa Ci tak przyjemnie jak nigdy.
Zarzuceniem diety się nie przejmuj- ale żeby mi się to nie powtórzyło!!!!!!!!! :wink: Każdy ma chwile lepsze i gorsze. Najważniejsze żeby stawić przeciwnością czoła i na powrót zacząć działać. Ja mam analogiczną sytuacje ze spodniami :arrow: ostro przyciasnawe się stały po mojej wpadce :oops: :cry: ale na powrót walczę :!:
Wczoraj poszłam za Twoją radą i położyłam się spać. Padałam z nóg. Dziś natomiast czeka mnie dzień z nauką- jak tylko zjem obiadek (zaraz bo to już 14 bedzie) kuję. Oby się to wszystko udało i zebym zdążyła.
Buźki
CIRC
-
Witaj Boojakuś :D Dawno mnie nie było :? Ale widzę, że u Ciebie raz dobrze raz mniej :? Eh... Ale najważniejsze, że dół przeszedł (a kysz!!! Paskudny nastrój, a kysz! :wink: ) i ładnie wracasz do nas :D
Też miałam załamkę diety :x Ale już wróciłam i jest dobrze :D Trzymam kciuki za Ciebie!!! :D I za geografię!!! Bo ja też gegrę zdawałam :wink: Dobrze będzie :D
-
Oj dziewczyny nie warto się tak zamartwiać tą maturą musicie się cieszyć że to już za wami i tak nic nie zmienicie,a jestem pewna że wyniki nie będą wcale takie złe...
Boojka wracaj szybko do dietki bo to uczucie z ciuchami to jest naprawdę zajefajna sprawa ;)
Pozdrowiasy
-
Witam Boojeczko!! Znowu powratcam, mam nadzieje że na dobre!! Jak tam matury>>
Widze że nieźle sobie radzisz!! Gratulacje!!
-
hej Boojeczko, wpadam tylko życzyć dobrej nocki :lol: :lol: :lol: :lol: no i wytrwałości we wstawaniu na nogi :D ;)
-
