Trafilam tutaj dopiero dzisiaj i mam nadzieje, ze ta stronka i to wszytko co sie na niej znajduje (takze wiele waszych ciekawych listow) pomoga mi w spelnieniu marzenia.

Mam 24 lata, a w listopadzie skoncze 25 chcialaby zrobic sobie prezent na urodziny i zduma popatrzec na wage gdzie bedzie widniala moja upragniona liczba 54 (moze byc 55 hehe).
Jestem niska bo mam 156 wiec ta wga nie bardzo mnie zadowala.

Moim problemem jest stres tzn. kiedy sie denerwuje siegam po slodycze czy inne przekaski, poprostu jem. Przytylam z wagi 50 kg do 64 w przeciagu 3 lat, czyli w okresie moich studiow gdzie stres czychal na mnjie za kazdym rogiem.
Probowalam wielokrotnie, ale jest coraz gozej.
Mam nadzieje, ze dzienniczek kalorii i spalanych kalorii pomoze mi w odpowiednim odzywianiu i opracowaniu jakiejs formy cwiczen.

Ogolnie to duzo sie ruszam, bo uwielbiam rower, basen, czasem nawet biegalam, ale to wszystko moj slomiany zapal niszczy.

Licze na wasze wsparcie w mojeje walce do szczescia