-
SunAngel! Jak miło zawitać w starych progach twojego wciaz zywego wąteczka!!! Jak zdróweczko? Łojej ile to czasu minęło...ohoho :) Z okazji Świąt Wielkanocnych:
http://kartki.onet.pl/_i/d/los_d.jpg
Wesołego królika,
co po stole bryka,
spokoju świętego
i czasu wolnego,
życia zabawnego
w jaja bogatego
i w ogóle
-wszystkiego kurcze najlepszego!
-
No i odkopałam :P Ale jak widać po dacie nie trzeba było szukać daleko 8) :lol:
I ja trzymam Tobie kciuki. 8) Będzie w porządku :lol:
-
No i znowu nam znikła, jeszcze zanim ja zdążyłam zauważyć, że się pojawiła :shock:
Sun, jak tam Twoje wymiarki i w ogóle jak Ci idzie dieta i ćwiczenia? Ćwiczysz dalej ten taniec brzucha? Nie ukrywam, że ta część Twojej aktywności fizycznej zainteresowała mnie najbardziej, bo to ostatnio moja pasja :) Choć radziłabym, jeśli tylko znajdziesz czas i możliwości, raczej zapisać sie na jakiś kurs tańca brzucha, bo żadne filmiki nie zastąpią nauki u "żywej" instruktorki.
Uściski :)
-
No i znowu nam znikła, jeszcze zanim ja zdążyłam zauważyć, że się pojawiła :shock:
Sun, jak tam Twoje wymiarki i w ogóle jak Ci idzie dieta i ćwiczenia? Ćwiczysz dalej ten taniec brzucha? Nie ukrywam, że ta część Twojej aktywności fizycznej zainteresowała mnie najbardziej, bo to ostatnio moja pasja :) Choć radziłabym, jeśli tylko znajdziesz czas i możliwości, raczej zapisać sie na jakiś kurs tańca brzucha, bo żadne filmiki nie zastąpią nauki u "żywej" instruktorki.
Uściski :)
-
No własnie Aniołku jak Ci idzie?
jak tam biegi, cwiczonka, brzuszek juz mniejszy na pewno..? jak święta i po świętach i plany długoweekendowe? wpadnij tu do nas :D
goraco Cię pozdraiwam :D buziaczki :)
-
Sun słonko skrobnij chociaż kilka słów, co tam u Ciebie?
Jak tam z dietką i kilogramkami u Ciebie?
Pozdrowinka i udanego dnia 8)
-
Hhehe :)
Nie zniknelam tzn moze i na chwilke,bo mam mnostwo na głowie (pisze prace dyplomowa) i w koncu sie porzadnie zmobilizowałam.Na szczescie,bo juz myslalam,ze nigdy z tym nie rusze.Diete troche zaniedbałam,ale za to od 4 tygodni daje ostro 8 minut ABS na brzuch ;) No i rzeczywiscie...zrobił sie fajniejszy.Moze nie jest jakis niewiarygodnie płaski czy cos,ale czuje pod spodem mięsnie i teraz musze sie mocniej zmobilizowac,zeby pomoc dietą troche tłuszczu spalic ;)
Ehh,a to bieganko to....od 1 maja.Wybrałam sie co prawda z pare razy,ale to deszcz to niespodziewanie przesuniete na wczesniej zajecia,przeziebienie itd.Jakos tak sie skladalo,ze nie moglam tego robic tak jak zaplanowałam: 3 czy 4 razy w tygodniu.Ale od poniedzialku juz na pewno.Nie dosc ,ze 1-wszy to jeszcze poniedziałek.. :lol: Czyz istnieje idealniejszy czas na rozpoczecie dzialan odchudzajacych? ;)
W kazdym razie od 1 maja mam 2 miesiace na zmniejszenie obwodów i na pewno sie uda ;)
Triskellku :)-->jak miło,ze wpadłas :) Taniec brzucha ćwicze tak sobie przed lustrem i z Veena i Neena ;) Ale zdaje sobie sprawe,ze bez inistruktorki to nie jest to....Moze kiedys uda sie zapisac na takie kursy ,bo baaardzo mnie to kręci.Zreszta jak cała kultura Wschodu i wszystkim co z nim zwiazane...
A tak w ogole to zdejcia z Twojego wystepu kompletnie mnie zamurowały :shock: Po prostu NIESAMOWITE !!! :)
Anikasku :) --> co do brzuszka i reszty napisalam wyzej,a świeta jak swieta ;) Az dziw,ze sie powstrzymałam od jedzenia nawet .Pamietam,ze w zeszłym roku nie dalam rady :oops: Plany weekendowe jakos sie jeszcze nie wyklarowały,a przeciez tak juz blisko ;) oj
Ojejowa :)-->wszystko juz napisałam :)) Bede wpadac czesciej :) na pewno :)Pozdrawiam Cie bardzo,bardzo mocno :)
-
powodzenia z bieganiem.
ja sie zapisałam na Yoge;)
-
Sun słonko cieszę, się że zajrzałas, to wspaniale że ćwiczysz mięsnie brzuszka, kurczę przydałoby się abym i ja nieco poćwiczyła tę częśc ciała, bo jest ona wiotka jak galareta i baloniasta, a w ciagu 2 miesiecy to naprawde daloby sie jakos to cos zwane brzuchem wymodelowac nieco...wiec do roboty sie wezmę i biore przykład z Ciebie :)
1 maj to dobry czas na dietkę, trzymam kciuki i powodzenia :)
udanego dnia :)
-
Zapomniałam pogratulowac...wiec sie poprawiam
Gratuluje pisania pracy dyplomowej :) :D
No no no super :)
można wiedziec jaki temat?
Ja bede sie brała za pisanie p[racy licencjackiej juz latem bo w przyszłym roku bede sie broniła :wink:
-
:)
Kurcze,ale mnie dawno nie było :/ Zabiegana jestem niestety cały czas.Taki okres intensywny..Praca dypl.,ciemnia,portfolio,kolosy,zaliczenia,zblizaja ca sie sesja itd.
Arghhhhh :x
no nic,juz niedługo i luuuuuz :D
Co tam dziewczątka u Was? Mam nadzieje,ze Maj w sercach kwitnie pięknymi barwami! :)
Julcyku-joga ....ehhh...wspaniale....!
Ojejowa-nie wierze ze w lecie sie zabierasz za pisanie pracy :P no po prostu nie uwierze :P to jest niewykonalne ;)
co do mojego odchudzania to ...jest bardzo dobrze :) Co prawda biegam dopiero od tygodnia (wiem,wiem,mialam zaczac jeszcze w kwietniu,ale tak jak pisałam-to to,to tamto ;) )ale teraz juz na maxa.!! Poza tym nadal ćwicze ABS na brzuch (juz od 3 kwietnia!) a od 2 tygodni ABS na pośladki.W poniedzialek zaczynam ABS na nogi :) Musze powiedziec,ze te ćwiczenia sa naprawde rewelacyjne !!! POLECAM !!! Warto sie zmusic (bo na poczatku moze byc ciezko),ale potem juz lajtowo i przyjemnie .Obserwuje w lustrze jak brzuszka coraz mniej :) Co do tyłka to odczuwam coraz to mocniejsze mięsnie ,heh.Fajnie.
Z dietą gorzej.Dziwne.Kiedys znakomicie mi szło dietowanie,a ćwiczenia w ogole,a teraz na odwrót.Bez problemu ide sie poruszac ,a zeby kontrolowac jakos specjalnie to co jem to nie daje rady.tzn.nie grzesze w sumie,ale mogloby byc mniej pieczywa np.Z drugiej strony nie moge sobie pozwolic na jakas diete typu South Beach np.(choc wem,ze wyniki bylyby znakomite) ,bo nie bede w stanie sie ruszac o samym białku,bez węglowodanów.Wiec poki co ćwicze i obiecuje,ze kolacja o 19-tej .Na razie tyle ;) Kupilam sobie kawe Guaranesa ,super,bo po zwyklej parzonej czulam sie zle,szczegolnie ze pije na czczo przed bieganiem.A Guaranesa jakos tak nie obciąża żołądka w moim odczuciu.No i dodaje mnostwo energii co rano jest bardzo potrzebne :) Bardzo to lubie...Wstac kiedy wszyscy jeszcze śpią i pójsc na puste lotnisko.Tylko ja i przestrzeń :) Wstające słoneczko,zieleń trawy i.. przed siebie biec...
Pozdrawiam Was słonecznie :) Postaram sie wpadac czesciej !
-
miałaś wpadać częsciej!!
ale dobrze, że jesteś.
Joga jest wspaniała. co prawda od 2 tygodni nie byłam, bo najpierw odwołali zajęcia z powodu długiego weekendu, a później się rozchorowałam, ale od poniedziałku wracam do mojego sportowego stylu i na basen lece i na joge i moze rolki itd.
z jedzeniem akurat od jakiegos tygodnia w maire ok. niestety dzisiaj poszalałam... :twisted: goście byli [i to nie byle jacy!!] i pyszne jedzenie, więc tak wyszło. ale od jutra jem 1000-1200.
bieganie... mam coraz wieksza ochote sprobować. moze, moze... jak skoncze brac antybiotyk [niedziela]
Sun a co studiujesz, że siedzisz w ciemni? czyżby forografie? wiesz, moja siostra właśnie robi dyplom z fotografii.
-
:)
no mialam,mialam;) ,bede wpadac czesciej :)
Joga jest cudowna...cwicze trochew domu podstawowe asany,ale zalezy mi na zajeciach z instruktorem.Są u mnie co prawda,ale nie wyrobilabym z kasą niestety ... :/ Kurcze Julcyku,zastanawiasz sie nad bieganiem,a ja nad basenem... :) Tyle,ze ja mam schiza i sie nie rozbiore za nic przy ludziach...ehh.
Tak,studiuje fotografie.I robie dyplom :) A Twoja siostra moze w Studium Kreatywnej Fotografii w Krakowskiej Szkole Artystycznej?
-
Sun słonko no w końcu się pojawiłaś, :lol: a już miałam wątpliwości, ze zajrzysz…. Ale zrobiło się miło jak się pojawiłaś. :lol: 8)
Co do pisania mojej rzeko ej pracy dyplomowej to fakt – pewnie masz racje, ja sobie tylko tak obiecuje ze się przymierzę, ale pewnie nic z tego nie będzie bo będzie lato w końcu :P
Cieszę się że z odchudzaniem wszystko dobrze u Ciebie (podobnie jaku mnie). Ty biegasz a ja skaczę na skakance i hulahopuje się. :P o może i ja ym sobie fundnęła taką kawę Guaranesa….
Pozdrawiam serdecznie (co u mnie słychać możesz przeczytać w moim wąteczku). Miłego wekendu
:D 8)
-
jeżeli to jest prywatna szkoła to tak. ja za bardzo sie nie orientuje jak sie ta szkola nazywa.
a jaki masz projekt dyplomu?
Sun słonko, na pewno nie wyglądasz bardzo źle!! a wiesz, ludzie chodza na basen, żeby poplywać a nie żeby obserwowac i krytykowac innych. spróbuj pójść i zobaczysz jakie to fajne;) ja ide wieczorem z kolega;)
-
Tak,raczej mowimy o tej samej szkole.. :)
co do basenu to nie dosc ,ze nie rozebrałabym sie za nic, to jeszcze Ty Julcyku idziesz z kolegą !!! :D O masakra. Nie,nie i jeszcze raz nie :) Chyba ,ze ktos przystawilby mi pistolet do głowy :D
Ale...
moze za jakies 2,3 miesiące powiem inaczej :)
-
A tak w ogole to usuwam chyba tego tickerka ,bo kurcze paranoja.Staje na wage i waże 63 kg a wizualnie jestem duuuuuzo szczuplejsza :) Co za paradoks :) No w sumie wiadomo,ze mięsnie waża wiecej niz tłuszcz ... ;) Eee tam,pieprze wage.Wazne ,ze coraz bardziej sie sobie podobam w lustrze ;)
-
Sun hej!
ten kolega to w zasadzie przyjaciel a przy okazji mój były facet, więc jakoś większych oporów przed nim nie mam;P
-
-
Sun to z ta waga to faktycznie różnie bywa, niby sie wazy wiecej a centymterów moze byc mniej.
ja mam moje wymiary z tamtego roku jak wazyłam 59,2 i teraz jak wazyłam sie w piatek i wage miałam taka a wymiary kompletnie inne, >>> mniejsze (>na moja korzysc :D )
Takze tym nie ma co sie przejmowac, wazne bysmy były zadowlone z naszego ciałka. :)
ja własnie stawiam bardziej na centymetr nizna wage, chociaz i ona mnie motywuje :wink:
pozdrawiam i udanego dnia :lol: