-
Jak będziemy szczupłe przed ciążą i przyzwyczaimy się zdrowo odżywiać, to przesadnie nie przytyjemy, większości pozbędziemy się przy porodzie i zostanie nam tylko parę kilosków do zgubienia :)
hyhy, jakie plany ładne, a narazie dopiero startuję z odchudzaniem ;)
-
witam poniedziałkowo :D
http://pejzaze.onet.pl/_i/tapety/plaza/695039b.jpg
Parasolkę taka juz mam - figura też będzie 8)
Uleńko oczywiście ,że Cię pamiętam - niestety mam strasznie mało czasu ostatnio i cały czas przymierzam się do przeczytania całości :shock:
Trzymam kciuki :D
***
Grażyna
-
http://bulcards.com/resources/cards/babies/bbw58.jpg
Witaj Uleńko:)
widzę że temat dzieciątek na tapecie :?: :wink:
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionecznka :D
-
Grażynko cieszę się, że mnie pamiętasz jeszcze :D
A czytać całości nie musisz :D
Ja nawet nie usiłuję przeczytać wszystkich wątków, bo musiałabym spędzić nad tym z miesiąc, a znów na bieżąco narobiłyby mi się zaległości - czytam więc mniej -więcej wstecz, a dokładnie - na bieżąco :)
Beatko dziękuję :) i wzajemnie - choć już właściwie o tej porze - to miłego wieczorku mogę życzyć :)
-
Hej Kuleczko !! To ciebie tez nie bylo ? No to jakos nam sie zlozylo razem na powrot ;) fajna masz robotke ze mozesz sobie poklikac w czasie pracy , ja nawet czesto mam klopot w domu zeby dorwac sie do kompa a w pracy wogole nie mamy. Nieraz jak siedze i przec pol dnia zywa dusza nie zajzy i po raz setny przegladam stare gazety z nudow to tak mi sie marzy kompek.Dzis nawet z nudow odkurzalam i wyszorowalam zlew i kibelek , chociaz to nie moj cyrk. Jeszcze mnie sieklo i chcialam poodkurzac za meblami ale szef zabral odkurzacz do domu. Jak tak sobie siedzimy w pracy i nic sie nie dzieje to co robimy- zremy , mamy obok lodziarnie z goframi i pizzerie , no i na latamy stale na wyscigi po jakies jadlo. Jeszcze jak jak jestem na zmianie z szefem to nie, ale jak jestem z taka mloda weterynarka to po prostu krolestwo obzarstwa, tyle ze ona jest stale chuda jak szczapa.
Kuleczko chyba teraz bedziemy juz na serio sie odchudzac co ?? Takie fajne ciuchy sa w sklepach a czlowiek moze sie tylko pogapic i pomazyc. Co z tego ze sa nawet nasze rozmiary , ale jak sie w tym wyglada :evil: :x :roll:
Pozdrawiam bardzo serdecznie !!
-
Ba, ja nawet w szafie mam świetne ciuchy... tyle, że już nie w moim rozmiarze :oops: :roll:
A pracę mam fajną od paru dni w zasadzie, bo w poprzedniej podziękowałam za współpracę :? zap...l miałam taki, że po 10 godzin siedziała i nie wyrabiałam i za gówniane i pieniądze i jeszcze kompletny brak szacunku wobec pracownika. Normalny obóz pracy... I jakie zdziwienie było, jak nie zechciałam podpisać kolejnej umowy :evil: A w paru sprawach mnie prezes załadował w bambuko, raz można uznać, że przypadek, niespecjalnie, ale to nie był raz i nie tylko wobec mnie, więc ewidentnie widać było, że to specjalnie i świadomie :?
Na szczęście zaproponowali mi w tym biurze, gdzie sobie dorabiałam, żebym do nich przeszła :D To przeszłam :D
Trochę z poprzedniej pracy żal mi było ludzi, bo fajni i już się z nimi zżyłam trochę przez te 3 miesiące, ale trudno, przy takim prezesie to się nie dało wytrzymać. Zresztą przy mnie w ciągu tych 3 miesięcy odeszły 4 osoby na niecałe 30, a jeszcze jedna tuż przede mną. To też o czymś świadczy :?
A poprzednia firma - ta co padała - wkońcu sąd ogłosił upadłość i mogę z Funduszu starać się o kasę - jest spora szansa, że z pozytywnym skutkiem :)
Dobra, kończę Sibuś, bo strasznie się rozpisałam :D
Buziaki ślę
Ula
-
postanowiłam wpaść tutaj chociaż dobranoc napisać :) bo choruję sobie i się w ogóle okazało, że wczoraj zaraziłam moje Słońce, więc boję się, że i Was tutaj pozarażam...
tak więc dobrej nocki :)
-
hihi, jak fajnie - Ty byłaś u mnie, a ja w tym czasie byłam u Ciebie :lol:
-
coś mi się przycina komputer (konkretnie net) i przez to dwa razy to samo wysłałam - sork :D
-
Witaj Uleńko :)
wpadam z życzeniami miłego dnia :D no i życzę Ci zdrówka!!!
na razie Ci odpuszczam ćwiczenia, ale jak wydobrzejesz, będę Ci pilnowała.. :)
ja wczoraj miałam 25-minutową randeczkę z J.F. dała mi w kość szczególnie w udach.. :wink:
buziaczki Słonko :)