-
http://eksplor.linia.pl/rpaslon.jpg
Ula pamiętasz może jak kiedyś próbowałam rzucić palenie,pisałam o tym na forum,nie udało się ale teraz będzie inaczej :!:
Rzucam całkiem fajki,jestem rozdrażniona i licze się z tym że moge przytyć ale cóż...
3mam za Ciebie kciuki,buziaki :!: :D :D :D
-
http://plfoto.com/zdjecia/594571.jpg
http://plfoto.com/zdjecia/603469.jpg
http://plfoto.com/zdjecia/616536.jpg
Uleńko, pozdrawiam cieplutko z upalnej wręcz Wawki:)
ciekawa jestem jak Ci idzie rowerkowanie, ja od piątku niestety nie byłam na rowerze...
ale jutro chyba się wybiorę znowu:)... za to wieczorami ostro ćwiczę i tańczę:)...
buziaki przesyłam :)
bes_xyfki
przepis na babkę jest bardzo prosty:
Składniki 1,5 kg ziemniaków
4 łyżki kaszy manny albo bułki tartej
2 duże cebule
30 dag pieczarek lub marchewki startej
15 dag wędzonego boczku lub chudej wędliny
1 łyżeczka soli
pieprz, szczypta ostrej papryki
olej do smażenia
Ziemniaki obrać i bardzo drobno utrzeć.
Cebulę pokroić w małą kostkę, podsmażyć na rumiano na oleju, dodać dość drobno pokrojone pieczarki lub startą drobno marchewkę, szczyptę soli i pieprzu i udusić pod przykryciem.
Utarte ziemniaki wymieszać z bułką tartą lub kaszą manną oraz uduszonymi pieczarkami lub marchewką, wędliną i cebulą. Przyprawić solą, sporą ilością pieprzu, dodać majeranek.
Formę do pieczenia dowolnego kształtu (ja używam do tego celu sporej metalowej brytwanny do pieczenia i duszenia) wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą. Rónomiernie rozłożyć w niej masę ziemniaczaną.
Piec 1,5 godziny najpierw pod przykryciem a w ostatnich 15 minutach bez przykrycia w temperaturze około 150 stopni.
-
ja też tak króciutko bo się uczyć musze...:(
Całuski!! :*
-
Witanko słoneczne :P :P :P
Uleczko, G R A T U L U J Ę :!: :!: :!: :!: :!:
Noooooooo idziesz przebojem, zuch dziewczyna :lol: :lol: :lol:
Jeśli tak dalej pójdzie to te nadkilogramy usuniesz do końca roku tak, jak zaplanowałaś :!:
U mnie normalka. Jedzeniowo dość dobrze się trzymam. Z ruchem gorzej, bo nie ma go tyle ile chciałabym, ale nie biadolę, więc jest OK.
Serdeczności z Gdańska, paaaaaaaaaaaa
-
bike, dziękuję za przepis :-) a ile to kalorycznie wychodzi??
Uluś, gdzie jesteś? a tak poza tym - może przyłączysz się do naszego Wirtualnego Clubu XXL??
-
Ślicznie Ci idzie Uluś!To będzie Twój kolejny sukces!
Pozdrawiam niedzielnie!
Bes babka Bike jest wyśmienita...wiem to z autopsji :lol:
-
Bes- a gdzie się dołącza do tego klubu??Myśle, że się nadaje ;)
-
Witajcie dziewczynki :)
Przepraszam, że tyle czasu mnie nie było, jakoś-takoś wyszło ;)
Zacznę może od podsumowań, któe już tak ładne nie są :(
Piątek:
zjadłam:.....1 733,69 kcal
spaliłam:.....2 638,40 kcal
bilans:........- 904,71 kcal
Ruch: 27,7 km na rowerku
Sobota:
zjadłam:.....1 561,50 kcal
spaliłam:.....2 638,40 kcal
bilans:.......-1 076,90 kcal
Ruch: 2 h (conajmniej) maszerowania/spacerowania
Niedziela:
zjadłam:.....1 822,10 kcal
spaliłam:.....2 638,40 kcal
bilans:........- 816,30 kcal
Ruch: nic... :oops: :oops: :oops:
Niezbyt ślicznie, prawda?
teraz napiszę CO jadłam... Obiecałam, że będę to zapisywać to piszę:
Piątek:
Nutella (176,00)
Gruszka (60,00)
jogurt Jogobella z musli 210,00)
Grahamka (125,00)
Truskawki 160,00)
jogurt Bakoma migdal.-kokosowy (208,50)
zapiekanka (500)
zupa Grzybowa (102,00)
Tiki-taki 2szt (192,00)
-------------------------------------------
W sumie kalorii: 1 733,69
Sobota:
chleb ryzowy (Good Food) (65,00)
serek Turek - Figura srednio (36,50)
Ser żółty (54,00)
Pomidor (34,00)
Ogórek (20,00)
Czekoladki Tofifee (176,00)
Bigos (256,00)
Lody waniliowe (265,00)
Bagietka (112,50)
Margaryna (189,00)
Pieczarki (30,00)
2 jajka (176,00)
Ser żółty Salami (147,50)
----------------------------------------
W sumie kalorii: 1 561,50
Niedziela:
Jogobella light (300,00)
bułka (250,00)
czekolada mleczna (95,40)
lody bakaliowe Zielona Budka (507,20)
Ziemniak gotowany (46,50)
Pierś kurza gotowana (135,00)
Ogórki surowe (30,00)
Śmietana 12% tłuszczu (134,00)
Grochowa (96,00)
Ser żółty (108,00)
Jajo kurze (90,00)
Pieczarki surowe (30,00)
-----------------------------------------
W sumie kalorii: 1 822,10
Jestem z siebie niezadowolona - miało nie być słodyczy i miało być więcej ruchu.
A jutro ważenie i mierzenie...
Ech Ula, zabierz się babo porządnie w garść...
-
Achawoj, jak jeździsz godzinę, to możliwe, że robisz ok. 20 km :)
oj ja się tak przyzwyczaiłam do liczniczka, że bez niego ciężko by mi było... ;)
Nan - na stacjonarnym? Podziwiam, niigdy tyle czasu nie wytrzymałam na stacjonarnym, nawet z książką...
Beatko dziękuję za sliczną blue łypkę ;)
No, ja w piątek pojeździłam, ale musiałam trochę dłużej w pracy zostać i deszcz przeczekać, bo nie potrafię jeździć z parasolem na rowerq ;)
Katson :* Buziaki
Beatko mniam...
Nanduniu dziękuję za tyle miłych słów naraz :oops: aż mi głupio...
Wątek się pięknie rozwija dzięki zaglądającym tu osóbkom :D
A rower wyciągaj jak najszybciej, cudowna rzecz :D :P
Beatko mniam! po raz drugi (dotyczy to lulawek, rzecz jasna, nie kwiatka, jeszcze nie jestem w takiej desperacji, żeby kwiaty zjadać ;) :lol: Nawet takie śliczne ;) )
Aguniu mam nadzieję, że upragniony rower zawita u Ciebi, a co do dogonienia mnie - żaden problem, sama zobaczysz. Założę się, że kondycję masz o niebo lepszą ode mnie!
Lorilaj nie ma za co i wzajemnie :)
Beatko mniam po raz trzeci, lituj sie! Chyba o złej porze to czytam, jest po północy, chyba muszę zacząć mantrę "Ula nic już nie jedz, ula nie jesteś głodna!"...
:lol: :lol:
Nan święte słowa :) Dziękuję :)
Anuś dziękuję :D Ja Ci życzę za to miłego, spokojnego tygodnia :)
Autkobuś!!!!Buziole!!!
Bes tak szybko to Cię raczej nie dogonię :roll: Ale starać się będę :D
Fajna fotka, widać Twoją ładną buzię :D
Dorotko, super!!!! Trzymam za Ciebie mocno kciuki!!!!
Beatko dziękuję :) U nas też dziś bardzo ciepło :) Ja w piątem wprawdzie jeździłam na rowerq, ale wczoraj i dziś już nie... Ale jutro znów mam zamiar :D
Nan dziekuję i wzajemnie :)
Jaduś chyba przedwczesne te gratulacje, bo niezbyt pięknie mi szło przez ostatnie 3 dni :roll: Ale już się biorę w garść, bo mi wstyd, tak mnie chwalicie, a ja co??!!
Bes chętnie się przyłączę, ale to już chyba jutro na spokojnie... Narazie tam zajrzałam :D
Xarolinko dziękuję, chciałabym :)
Nan u Bes pod tickerkiem jest link do Wirtualnego Klubu XXL
-
Dobra, zmykam na dziś, bom strasznie śpiąca...
Tylko Wam napiszę, że autko działa, jeden kabelek się wypiął... wrrrr nie miał kiedy i gdzie...
Dobra zmykam, wielkie buziaki dla Was
Ula