-
o rany ile wyscie tu poscikow naprodukowaly !!
az tyle ze wszystkich nie przeczytalam bo musze sie zaraz cosik pouczyc bo jutro szklola a ja nic nie robilam na wyjezdzie tylko jadlam , jadlam , i jadlam.............
jadlam wsyzstko batoniki, ciasteczka , kluseckzi , buleczki z nutella :oops: i takie tam inne tluste rzecyz
ale naszczescie na wadze caly czas 52 kiloski :D
a cala powrotna droge zamartwialam sie ze jak stane w domu na wage to bedzie ok 53-54 no ale jest dobrze
a dzis znow 1000 bo jak bym 4 dzien sie obzerala to juz waga by chyba poszla w gore
jak narazie zjadlam tak
pol grahamki
plasterek szyneczki takiej light
jajko na miekko
pomidorek
malenki kawalatek ciasta drozdzowego
2 jablka
2 kromki hclebka razowego
2 plasterki tej samej szyneczki
salatka
no i to = 800 kcal
a na kolacyjke planuje jogurt fit z bakomy z 2 lyzkami platkow fitness wiec bedzie dobrze :)
agassi mam tak jak ty : 2 glowne nalogi to jedzenie a ponim zakupy :)
i w zwiazku z tym zakupilam sobie bluzeczke na ramiaczkach i spodenki :)
frytex postaram sie jak najszybciej jakies zdjatko sobie zrobic i wam przeslac :)
o a wy tez mi mozecie przyslac : aagguussiiaa@tlen.pl
trzymajcie sie :)
-
Hej laseczki:*:*
Biegałam sobie jee jestem dobra
niewiele bo jakeis 25 minut ale zawsze cos
chodziłam po supermarkiecie 2 godz
i na spacerze byłam 30 min
zrobiłam jakies 50 brzuszkow i mam zamiar jeszcze zrobic 100
bedzie dobrze::D:D
Nie robie bilansiku co zjadłam bo juz nie pamietam
ale jest dobrze :D
Ludzie mi mowia ze chudne w oczach:D
i ze mam przystopowac a wy jak sadzicie waze 57/58 i mam 166
Ale podbno mam grube i ciezkie kosci i nie wygladam na swoja wage wygladam na lzejsza
tak mowie ciesze sie badzo.
-
Dziwczyny sorry za zmiane tematu ale macie moze jakies przecieki maturalne bo mnie juz glowa boli od nauki i staram sie chwytac wszystkiego czego moge....:(:(:(
-
aaggii: :D wróciłaś :) :) :)
madziunia: gratuluję ćwiczeń, widzisz, jak jednak możesz :)
ja myślę, że jak ważysz tyle przy takim wzroście, to już jest cool i nie musisz więcej chudnąć :) ewentualnie możesz sobie ćwiczyć, żeby ładniej wyglądać, teraz będzie Ci łatwiej, skoro nie będziesz myślała o zrzucaniu wagi :)
nicoletia: niestety, nic nie wiem ;) ale mam stresa przed tym polskim, bo niby sobie wszystko odpuściłam, próbna poszła w miarę dobrze... ale ja nie wiem, kto to Konrad i Kordian :P i boję się, że jakieś głupie wiersze będą, których nie zrozumiem :/ i wtedy klops :(
-
aggi witaj!!
widze,ze sobie wypoczelas,a jedzonko pusc w niepamiec skoro nic sie nie stalo od tego :wink: wreszcie wiecej ludziow :twisted:
ja sie jakos nie przejmuje ta maturka,zalezy mi tylko zeby polski zdac,itak nie jest mi potrzebny na uam na turystyke,zeby tylko nie bylo wesela,jadra ciemnosci czy innych glupot,z poezji to obawiam sie Bialoszewskiego :shock: burota...
eee tam,ide tylko zadanie z niemca odrobic i w sumie wypoczywam do jutra :wink:
juz pocwiczylam,wiec wyrzutow nie bedzie :P
madzia mi ciezko zmusic sie do biegania,wiec podziwaim,wole rowerek 8)
trzymajcie sie dupeczki,hehe
pa
-
czesc dziewczyny :)
agassi mysle ze dobrze ci pojdzie maturka bo w wiekszosci wszystkie egzaminy , maturki itp , trudniejsze sa probne :D weic bedzie ok :D
a ja wlasnie wrocilam ze szkolki i zjadlam sobie obiadek :
jajko sadzone
pomidor
grahamka
alpenlibe
pol drozdzowki
a 2 pol bedzie na kolacje i jeszcze zjem sobie 1 wase z chudym serkiem i bedzie cos kolo 1000 kcal :)
wiec jakos bedzie
a w szkole zjadlam 2 mentosy ale ih nie licze bo co tam , znowu ile takie moga miec kcal , wiec dam sobie sianka :D
-
hej :)
ja tylko na chwilkę, przed maturką trzeba się wyspać :) kurde, dziewczyny, czy Wy też tak przeżywacie te egzaminy? mi od ustnych wciąż się śni, że wszystko po kolei oblewam :(
z jedzeniem spoko, wciąż trwam na 15oo :D zastanawiam się nad tą całą szóstką weidera na brzuszek... ale kurde wiem, że nie jestem w stanie 6 tygodni ćwiczyć... pewnie mimo to lepiej coś robić, niż nie robić :) narazie zrobiłam pierwszą serię i kurde... ciężko chyba będzie dalej :)
oki, idę spać :)
pamiętać, jutro o 9 trzymać kciuki :D :D :D
nicoletia, frytex: powodzenia Kochane :D
-
Witam was serdecznie. Jesteście niesamowite.JA mam 164 i ważę 58 kg, mój cel to 52. Moj sukces w odchudzaniu to 4 kg a tu 13, 12 ,7kg wspaniale. Ja zaczęłam dietę od dziś. Chcę zapisać się tęż na basen. Jestem z wami wszystkimi. Trzymam kciuki. Jestem pełna podziwu.
Pozdrawiam :)
-
Kochane agassi,nicoletia, frytex nie znamy się ale trzymam za was kciuki. Na 9:00 nastawiam budzik ( bo jutro mam wolne) . Nie martwcie się, Ja też to przeżyłam 2 lata temu. Wiem co czujecie, ale na pewno bedzie dobrze. Myślcie pozytywnie. Pozdrawiam
P.S POWODZENIA :wink:
-
Ysale: jaka Ty kochana jesteś :D duży buziak dla Ciebie :) :) :)
heh, widzicie jak ja Was lubię, mówię już "cześć", ale jeszcze raz muszę tu zajrzeć, i jeszcze raz ;)
teraz już kompa wyłączam, heheh :)
dobranoc... :)