No, widze, ze dzisiaj ruszylas do przodu i dietkowo i naukowo! Pieknie! Zmeczenie rozumiem i doskonale znam z autopsji. Dasz rade! A potem czlowiek jest z siebie taki dumny..i zapomina wszystkie meki. Ja dzis sie naklnelam jak szewc na ta nauke..
Wersja do druku
No, widze, ze dzisiaj ruszylas do przodu i dietkowo i naukowo! Pieknie! Zmeczenie rozumiem i doskonale znam z autopsji. Dasz rade! A potem czlowiek jest z siebie taki dumny..i zapomina wszystkie meki. Ja dzis sie naklnelam jak szewc na ta nauke..
gratuluje skarbie dietki!!! postęp w bibliotece też zasługuje na pochwałę!!! te trzy pozycje jeszcze gdzieś wynajdziesz na pewno!!! cieszę się, że tak dobrze Ci wszystko idzie i trzymam kciuki żeby tak zostało!!!
całuski :D :!:
Hej dziewczynki :D
Spieszę donieść, że ubył mi kolejny kilosek i teraz jest już 73, przypomne, że zaczynałam od 83. Tak więc jak na skrzydełkach odlatuje pisać te moją nieszczęsną prackę. Czy ktoś oprócz mnie wierzy jeszcze, że zdołam napisać dziś cały duży rozdział? hmmmm....
Papa, może jeszcze dzisiaj wpadnę żeby się przyznać ile napisałam 8).
Pozdrawiam cieplutko
Pomzie leniuszek :twisted:
Ja iwerze kochana Pomzie...całym moim serduchem ,...Kurcze 10 kilo mniej i to w 2 miesiace !!!!!! Superowo!!!!!!Alew spaiale D: Milego pisania i samych bombowych pomyslów ::*
Hej Aniu.. nie podoba mi się to..... przegoniłas mnie..... muszę Cię gonić...... 8) :wink:
A tak serio - GRATULUJĘ!!
Wyobraż sobie, że idziesz do sklepu kupić paczkę 10 kg cukru.. ledwo to doniesiesz do domku... :lol: a teraz porównaj.. JESTEŚ JUZ O TYLE LŻEJSZA!! SŁONKO SUPER!!
naprawdę extra, super Ci idzie, JESTEM POD WRAŻENIEM :shock: :D
Oby tak dalej!!! 8)
Trzymaj się ciepło i uśmiechnięcie się odchudzaj! Bo powodów do radości masz dużo! Na pewno już ślicznie widać, że chudniesz, znajomi zaczynaja zwracać uwage...
No tylko pisz tego licencjata! 8) Leniuszku do roboty!
POZDRAWIAM GORĄCO, MIŁEGO DNIA! :D
Pomzie kochana GRATULUJE jesteś baba z jajami :** :wink:
Witaj Aniu ;-)
I ja spieszę Ci pogratulować - 10 kg mniej to nie lada wyczyn. Na pewno czujesz się wspaniale i zapewne zaczynasz zaprzyjaźniać się z lustrem :D . Trzymam za Ciebie mooocno kciuki bo lato i oczywiście za to abyś w końcu napisała tego licencjata i zajęła się czymś bardziej przyjemnym, podejrzewam, że wolałabyś się wybrać na wycieszkę pieszą, czy też rowerową, albo pójśc gdzieś poćwiczyć w towarzystwie, albo choćby posiedzieć na forum bez wyrzutów sumienia - Wieć zobacz ile korzyści przyniesie Ci dokończenie licencjata.
A więc do roboty !!!!
Pozdrowionka
Witaj !!!
Wspaniale !!! Juz 10 kg poszlo daleko i nie wroci na pewno !
Jestses lzjesza o 10 kg, ale to musi byc wspaniale uczucie! Ciesze sie razem z Toba :P
Ja schudlam polowe tego co Ty, ale dalej walcze 8)
No dobrze, ze sie zabralas do tej pracki! Ja wierze, ze ja sie sprezysz to napiszesz na bank!
Pozdrawiam i przesylam buziaki :*:*:*
Anulka! 10 kg! to jak jubileusz! powinnas sie jakos wynagrodzic!! moze jakis maly lod albo co? nie chce cie do zlego namawiac, ale w sumie sobie zasluzylas...jejku..jak u mnie 10 kilogram poleci to chyba mnie radosc rozeprze!! super! a jak tam praca idzie? znam ten bol, tez sie nameczylam jak nie wiem co! ale jak przyszedl taki dzien, ze mialam natchnienie do pisania, to juz szlo. mam nadzieje, ze ty tez mialas takie natchnienie.
:wink: :lol: :D
Magda
kochane brak mi słów, zeby wyrazić jak bardzo się cieszę i jak gorąco gratuluje z powodu utraty wagi bo dziewczyny napisały już chyba wszystko co tylko można więc nie będę się powtarzać. poprostu GRATULUJĘ :!: :!: :!: i marsz do pisania licencjata!!! pomyśl, że im szybciej się za to weźmiesz tym szybciej skończysz i będziesz to miała z głowy!!!
miłych snów :D :!: