Buzka!
http://www.bosko.pl/kartki/kartki/169.jpg
Wersja do druku
Madziu sle buziaczki :D
http://narzeczeni.anv.pl/kartki/ecards/cardba23.jpg
pewnie tak jak Kamilek ucielas sobie popoludniowa drzemke...
http://www.e-foto.pl/users/k20050722...Obraz_1915.jpg
Bleee...znowu poniedzialek...juz cala noc zle spalam...to chyba na sama mysl o tym, ze trzeba isc do pracy.... :twisted: :twisted: :twisted: a potem jak chcialam isc na metro okazalo sie, ze skonczyl mi sie bilet miesieczny w weekend! A potem jeszcze sie okazalo, ze nie mam pieniazkow na bilet normalny, a D juz wyszedl do pracy!!! Lo matko...na gape balam sie jechac...wiec chcac nie chcac wytargalam z piwnicy rower i przyjechalam do pracy na rowerze. Ale jechalam bardzo pomalu i ostroznie, zadnej muzyki w uszach, za to czapka na glowie i rekawiczki na rekach...i jakos dojechalam...mam nadzieje, ze moj maluszek nie bedzie zly na mnie za to :wink:
Poza tym wszystko ok. Na weekend bylismy ogladac autka i jedno nam sie bardzo podoba, ale troche drogie jest.... :cry: musimy jeszcze wszystko dokladnie obliczyc...
Co do basenu, to wiecie, tez o tym juz myslalam, jednak boje sie troche, zeby nie podlapac tam jakiegos cholerstwa...jakiegos grzyba albo co...bo na basenach to tak bywa..nie wiadomo z kim czlowiek sie kapie... :twisted:
Ogolnie na samopoczucie dalej nie narzekam, czasem leciutko mnie mdli, ale to wszystko. 12 kwietnia ide znowu do lekarza, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...
Sle wam moc buziaczko i serdecznie dziekuje za pamiec!
http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif
Magdalenko, normalnie życie cię zmusiło do tego roweru. Maleństwo z pewnością za złe nie będzie miało, może jeszcze się zarazi od najmłodszego pasją do roweru? :-) A autko jakie się wam spodobało?
Madzinka ciesze się że dobrze się czujesz ;-) a rowerek napewno nie zaszkodzi dzidziusiowi :-) Nic się nie martw...
Madzia ściskam cię mocno!!!
:D ĆWIR, ĆWIR :D
http://www.ecards-gallery.com/ecards...ftfrnd08/1.jpg
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I OPTYMISTYCZNIE .UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :D
Zosiu...autko, ktore nam sie spodobalo to volkswagen shararn...taki jakby mini van...oczywiscie nie nowy...ma 6 lat, ale ma klimatyzacje i wsyzstkie takie tam udoskonalenia i jest baaaardzo zadbany.....cena troszke przekracza nasze zamierzony budzet...wiec sie zastanawiamy....
Najmaluszku...nio, mam nadzieje, ze rowerek nie zaszkodzi....choc dzis i tak sie zmartwilam, bo jedna dziewczyna z forum ciazowego poronila i strasznie mi bylo smutno....a jak twoja siostra sie czuje?
Psotulko...pozdrawiam serdecznie....
Madzia widze, że wszystko u Ciebie i fasolki łokej :D
My teraz też zmeiniamy samochód z volkswagen passata na golfa byśmy chcieli. Ja chcę coś mniejszego bo po prostu nie jeżdzę takim wielorybem :wink: Ni i chcemy wymienic na parę lat młodszego, bo naszemu już 10 lat stuknęło :wink:
Trzymajcie się ciepło z Maluszkiem!
Madzinka to smutne, że koleżanka z forum poroniła...to bardzo przygnębia i bardzo jej współczuję ale Ty staraj się o takich rzeczach nie mysleć bo zwariujesz...Ty musisz myslec pozytywnie...bardzo pozytywnie...masz zdrowe, pieknie rosnące dziecko i tak tylko myśl...
Moja siostra ma się juz lepiej ale ostatnio przeszła lekką grypę :-( no i troszkę sie martwiła ale cały czas jej powtarzamże trzeba mysleć pozytywnie ;-) tak jak Tobie :-)
Madzia samochodzik fajny...napewno sobie kupicie ;-) Taki rodzinny :-) hi hi hi