CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

Ciagle ze kradne grafice tej Niuni ha ha a po co ma fajne fotki :D :wink:

http://www.greetsomeone.com/cards/hug1.gif

madziu, wszsytko będzie dobrze, trzymamy wszystkie mocno kciuki:)

a z tym aerobikiem to lepiej daj sobie spokój...coś spokojniejszego sobie wybierz...basen idealny:)
buźka

Madziu jak miło, ze wpadłaś :)

zachęcasz mnie mówisz.. :twisted: ech.. z 1. strony to całym serduszkiem juz bym chciała.. ale jeszcze troszkę, odrobinkę.. moze jesienią....... ech.. wyjdzie samo co ma być :wink:

Słonko gorąco Cię pozdrawiam :) fajnie, ze szykuje Ci się wyjazd do rodzinnego domku :D juz wtedy na pewno będzie troszkę brzuszek widać.. :D a teraz juz rośnie? :D a dzidzię w środku juz czujesz, czy to za wczesnie.. ech.. fajniutko masz :D i nie martw się tyle, ale ciesz się z tej Fasolki :D

buziaczki :D

http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/FF86_c.jpg
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D FASOLKE TEZ :D

madziu, moja koleżanka dziś urodziła ślicznego wojtusia, a na początku ciąży miała różne tam przypadłości...a zleciało nawet nie wiem kiedy...jak dziś pamiętam jak mi w tajemnicy powiedziała o dzieciątku...a teraz już mama od paru godzin...za niedługo ty też... :wink:

Dzien doberek!
Bylismy wczoraj u lekarza. No wiec tak: widzialam dzidzie . Ma 7,3cm (dwa tygodnie temu miala 3,6cm!! wiec strasznie szybko rosnie), serduszko bilo i dzidzia, co prawda niemrawo, ale sie ruszala. Pani doktor walila i walila mnie w brzusio, a dzidzia jakas taka zaspana byla...raz tylko reka pomachala jakby krzyczala "co mi tu za rewolucje robicie, ja wam pokarze, wynocha z mojego domku!"...hehe. Tak jakos sie wolno ruszal dzidzius, ze az sie zapytalam pani doktor czy widzi serduszko, na to ona na mnie sie spojrzala i mowi "Ja jeszcze nie widzialam ruszajacego sie dzidziusia bez serduszka!".. Acha, na raczce bylo widac maciupenkie paluszki i kregoslupik tez bylo widac Ale plci nie, ale to nic. Nie wiem, moze moja ginka ma te aparaty do usg jakies przestarzale...Pod koniec maja jade do rodzicow do Polski, wiec moze tam pojde na usg 3d...tylko nie wiem, czy moge, bo nie jestem ubezpieczona w Polsce, ale chyba jak prywatnie zaplace, to nie bedzie problemu...mam nadzieje.
Na pierwszy rzut oka dzidzia wyglada na zdrowa i wszystko jest ok, ale wyniki przeziernosci karku bede miala dokladne dopiero w nastepnym tygodniu, bo to jakos musi byc porownane z wynikami krwi. Nastepny termin mam na 16 maja....i tak sobie mysle, ze dopiero po tym nastepnym powiem w pracy, bo jakos wciaz czuje sie jakas niepewna...chyba juz wariuje.
No i jem jem jem...waze 75kg :twisted: :twisted: ale jak jestem glodna, to mi niedobrze strasznie....no coz widocznie tak ma byc...
Caluje was wszystkie mocno i zycze milego, dluuugiego weekendu!

madziu, ale się ucieszyłam jak cię zobaczyłam :D

to dobrze że z dzidzią w porządku!!! a co do niemrawego pływania to faktycznie może spała...ileż można fikać nie :?: :wink: :lol:

ja z kolei dostałam dziś od koleżanki zdjęcia jej nowonarodzonego synka...wojtus ma dziś całe 3 dni:) cudo...(takie jak moja madzia...i twoja dzidzia za parę miesięcy :wink: )

wagą i pracą się nie przejmuj...pierwsze spadnie samo...te 7 cm też waży :wink: a co do pracy to powiedz, jak będziesz chciała.....swoją drogą głupie to że musimy się czaić z ciążą i że głupio nam w pracy powiedzieć bo nawet nie wiemy jaka będzie reakcja innych...ale u ciebie na pewno będzie dobrze, bo jesteś przesympatyczna :wink:

buziaczki wielkie..;***

...a propos usg to na pewno ci za kase zrobią bez problemu i kolejki...koło mnie w zabrzu robią...ale to chyba za daleko :wink:

Fantastycznie :D
ja moich chłopaków zobaczyłam dopiero jak się urodzili :shock: ale takie były czasy :D
Super,ze dzidzia rosnie :D wagą sie nie przejmuj, postaraj się dużo spacerować - dobrze będzie :wink:

Udanego długiego weekendu :D

http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka581.jpg

z nową motywacją zdążam do celu :wink:
Pozdrawiam
***
Grażyna

madzia musisz być przeszczęsliwa...to musi byc super uczucie widzieć y\takie maleństwo i mieć świadomość że jest ono w twoim ciele :-)

Madzia to że jeszcze nie widać płci to zupełnie normalne i żadne aparatury nie pomogą :-) To po prostu za wcześnie...Moja siostra też jeszcze nie zna płci :-)

Madzia ciesze się przeogromnie, że dzidzio jest zdrowy i że Ty też czujesz się w miarę dobrze :-)
Może to łatwo powieedzieć ale staraj się nie objadać ...bo to też nie jest wskazane :-) Ale dogadzać sobie powinnaś :-)

Wy chyba nie macie długiego weekendu?

Buziale.

Madziu dzidzia ma 7 cm? :D :D :D ale to musi byc piekne uczucie noszac pod sercem taka kochana kruszynke :D
Ciesz sie tymi chwilami bo to naprawde cos wspanialego wydac malego czlowieczka na swiat :D :D :D
Zycze milego weekendu :D

http://208.50.7.148/nlcpc/baby/baby14.jpg