Moje dzieciaki są tak "ruchawe", że jak coś przymieżam to wkładam sobie między nogi, albo sadzam na stołeczku obok mnie i przydeptuję nogą. Za to moja mama notorycznie gubi Zuzkę w sklepie :twisted:
Wersja do druku
Moje dzieciaki są tak "ruchawe", że jak coś przymieżam to wkładam sobie między nogi, albo sadzam na stołeczku obok mnie i przydeptuję nogą. Za to moja mama notorycznie gubi Zuzkę w sklepie :twisted:
Gratuluję 500. stronki Madziu :D :D :D
http://farm1.static.flickr.com/94/26...063b8be4ba.jpg
http://www.chefsline.com/blog/wp-con...usse11-400.JPG
Kaszaniu, och jak milo cie widziec u mnie! normalnie sie stesknilam za toba!!! i to jak!!! ales dala czadu z tym chudnieciem..no no no! adresik emailowy wysle, bo koniecznie chce fotki!!!! a wzrostu mam jakies 165/166....wiec do najwiekszych nie naleze...
KAsiu, dziekuje, myszko. ale pysznosci. a co do zgubienia syna...to horror normalnie...moge sobie wyobrazic, co przezylas
Madziu gratuluję Ci 500 stronki i stawiam CZEKOLADOWY (zgodnie z modą na Twoim wątku hehe) TORCIK :)
http://www.kwestiasmaku.com/desery/t.../page107_3.jpg
KOLEJNYCH 500 STRONEK CI zyczę :D buziaczki :D
http://www.aledobre.pl/zdjecia/prod603.jpg
Aniu, jakby nie to, ze jestes w ciazy, to bym cie udusila :D :D
miej litosc :wink:
ale to nie ja pierwszy tutaj kuszę czekoladką hehe :DCytat:
Zamieszczone przez Magdalenkasz
a takie coś byś zjadła.. ? ja tak! :D
http://www.podbelkami.pl/images/czek...sniowy_BIG.jpg
Ja na pewno 'takie coś' bym zjadła, nawet w środku nocy :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.mob-zabrze.pl/flora/foto05/lilak03.jpg
Magdalenko, pozdrawiam i gratuluję pięćsetnej stronki, to pięćset wspaniałych stron razem z nami :D
buziaki :D
Madziu, miłego piątku życzę :P :D
I co powiesz o wczorajszym meczu? :twisted: :evil: :twisted:
http://www.funmunch.com/graphics/hav...nice_day_1.gif
Witajcie. Kiepski mam humor po tym wczorajszym meczu. jak mozna takim niesprawiedliwym byc. Tak sie starali, wierzylam, ze wygraja, a tu znalazl sie sedzia kalosz i pogrzebal nasze marzenia :cry: :cry: :cry: szkoda...
Jedzonko wczoraj>
/3 tekury ze smarowidlem/ 200kcal
/serek wiejski/ 200kcal
/2 tektury, truskawki z odrobina serka homog./ 200kcal
/2 lyzeczki deseru i 2 migdaly w czekoladzie/ 100kcal
1,5 batona proteinowego/ 250kcal
/3 lyzki ryzu i kurczak w sosie meksykanskim z ciecierzyca/ 300kcal
/troszke serke homo/ 50
razem jakies 1300kcal
spac mi sie chce. ledwo zyje. za oknem kropi. nie jest dobrze. na szczescie weekend przed nami.
Kasiu, jedyne, co moge powiedziec, to sedzia kalosz. juz nigdy nie powienien sedziowac zadnego meczu!
Beatko, dziekuje, i mi bardzo milo z wami tutaj..
Aniu, no nie, ja cie udusze :twisted: