Tak jakbyś odtrobinkę spokojniejsza była?! To dobrze.
Odpoczywaj i ciesz się tym odpoczywaniem. Jeszcze z miesiąc będziesz taka senna, a potem to minie.
Buziaki skarbie
Kaszania
Wersja do druku
Tak jakbyś odtrobinkę spokojniejsza była?! To dobrze.
Odpoczywaj i ciesz się tym odpoczywaniem. Jeszcze z miesiąc będziesz taka senna, a potem to minie.
Buziaki skarbie
Kaszania
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZIJ DNIA KOBIET :D
http://kartki.oaza.pl/photos/kwiatki.jpg
http://www.serenataflowers.com/produ...high_3_136.jpg
Magdalenko :D
z okazji naszego święta,
życzę Ci aby każdy dzień przynosił Ci tylko piękne niespodzianki :D
zdrówka i radości, miłości i wszystkiego co tylko chcesz :D
Witajcie! Ale milutko tutaj! Mysle o was strasznie czesto, ale nie chce was tu zanudzac. Wczoraj wieczorem mialam pierwszy napad mdlosci. Nie wiem tylko dlaczego wieczorem a nie rano! Bleee...tylko truskawki moglam jesc. Natomias po poludniu to strasznie chcialo mi sie kielbasy! Tak strasznie, ze kupilam sobie kawalek i zjadlam bez chleba:-)
Dzis w pracy jakos sie trzymam, bo nie chce, zeby wiedzma cos zauwazyla. Oby tak dalej. 14 marca ide do lekarza znowu...juz sie nie moge doczekac!
Beatko, Gosiu, Katsonku, Kaszaniu, Ewuniu, Psotuniu, Martus, Najmaluszku wielkei dzieki za zyczenia i za pamiec i za troske. Jestes okropnie kochane!
Maluszku...wczoraj jak zaczelo mnie mdlic, to pomyslalam o twojej siostrze...jejku...ale sie musi meczyc!
Gosiu...ja tez wczoraj spalam godzinke po pracy...a tak to nigdy tego nie robilam...tak usnelam po prostu...a gdzies w marzeniach myslalam jeszcze o pojsciu na delikatny aerobic..tak tak..maialam aerobic pod kocykiem:-)
Beaciu...jej...ale bedzie cioc! hihi....mam wielka nadzieje, ze za tydzien na usg fasolka sie ujawni w koncu!
Kaszaniu...masz racje, odrobinke spokojniejsza jestem. Bo brzusio tez chyba rzadziej boli...ale jak zaboli to lece to kibelka....no i wczoraj te mdlosci...chyba nie ma watpliwosci...hehe..az sie zrymowalo!
Dziewczyny, zycze Wam wszystkim super Dnia Kobiet!!! Duzo buziakow od mezow, chlopakow, narzeczonych! Usmiechu, slonca i pieknych figurek!
Witaj Madziu!!! :D
Bardzo sie ciesze, ze u Ciebie wszystko dobrze. Teraz tylko musisz w to uwierzyc i nie zamartwiac sie. Trzymam kciuki za 14 marca i czekam na relacje. I pamietaj ze brakiem objawow masz sie tylko cieszyc bo to nie znaczy, ze cos zlego sie dzieje tylko, ze jestes szczesciara.
I wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet!!! :D
http://www.strykowski.net/fotografia...wiatow_603.jpg
Kasiu, dziekuje! Strasznie jestem ciekawa, co u ciebie w tych sprawach...
A taka calkiem szczesciara to znowu nie jestem...bo wczoraj wieczorem zemdlilo mnie juz nieziemsko...dzis rano tez troszke ale tak znosnie....ale dam rade...byleby wszystko bylo ok. Nie ma dla mnie narazie nic wazniejszego!
Caluski
http://kartki.onet.pl/_i/d/z_okazji.jpg
No ty juz wiesz,że nie ma się co martwic,że nie masz normalnie mdłości, a jesteś tylko senna :roll: w pracy zawsze możesz to zwalić na przesilenie wiosenne :twisted:
A tak w ogóle - to wszystkiego naj...z okazji Dnia Kobiet :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka474.jpeg
Pozdrawiam
***
Grażyna
Madzia pozdrowienia dla Ciebie i Fasolki, trzymam kciuki za 14 marca :)
Madzia poranne mdłości to raczej taki mit :-) bo moja siostra właśnie popołudniu i wieczorem najgorzej się czuje :-) więc to jak najbardziej normalne :-)
Madzinka trzymaj się...to nie jest miłe ale przejdzie ... musisz jakoś przetrwac te mdłości...sużo leż i niech mąż spełnia twe zachcianki :-)
Buźka.
MILEGO DNIA :D
http://www.e-foto.pl/users/k20060101.../midd_spie.jpg
sle buziaki
http://kartki.onet.pl/_i/d/tulipany.jpg
Madziu my sie troszczymy o ciebie bo cie strasznie lubimy :D
http://www.digitalphoto.pl/foto_galeria/rzepak.jpg
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...B17-3487_c.jpg
Witaj Magdalenko :D
jak tam po DK :?: :D
co tam słychać u naszej Fasolci :?: :D
pozdrawiam cieplutko i życzę słoneczka :D
ps
Elmo taki dziś blady, a co to będzie jutro :roll: :shock: :wink: :lol:
Madziu wpadam z pozdrowieniami
Wypoczywaj, dużo leż, spełniaj wszystkie zachcianki i nie miej żadnych wyrzutów...............
Pozdrowienia dla Fasolki i męża
Witaj Magduś :)
tzn. witajcie Magduś i Fasolko :D :D :D
Madziu super masz, ze Fasolka się rozwija, tylko ponawiam prośbe.. nie zamartwiaj się na siłe i na wyrost, wszystko u Ciebie jest ok, to się ciesz, raduj i dbaj o Fasolkę (np. własnie teraz pogłaszcz ja od Cioci Ani :D )
Madziu buziaczki :) miłego wieczorku Śpiochu :twisted:
Bardzo mi przykro, że ostatnio miałam tak mało czasu na bywanie na forum :( . Nie znaczy to, że zapomniałam o Tobie. Widzę, że dużo mnie ominęło przez okres nieobecności. Jesteś szybka jak błyskawica. Bociek już skrzydełka trenujehttp://www.gify.nou.cz/deti4_soubory/137.gif Madziulek o dzidziusiu owszem i myślę, powstrzymuję mnie tylko jeden fakt. Ale jak mnie najdzie ochota to nic mnie nie powstrzyma, zresztą zawsze się znajdą się powody, dla których lepiej odłożyć na później taką decyzję.
W tamtym roku mówiłam sobie schudniesz, pojedziesz nad morze, przemaszerujesz się po piasku bez gigantycznej ryby i zajdziesz w ciąże. Nie wszystko się spełniło! Niestety po ostatnim niewypale D. się rozmyślił i przesunął termin o rok. Interesujące? Ja mam inne plany :wink: !!!
Wychodzi na to, że jestem jedną z ostatnich, która składa Ci G R A T U L A C JE ( oprócz twojej szefowej :wink: !!!
Jestem nadal w lekkim szoku, jakbym śniła, kilka razy czytałam twój wpis, bo jakoś nie chciało do mnie dotrzeć. Aż mi się łza zakręciła. Wzruszające wydarzenie :!: Ściskam Cię z całych sił i mam nadzieję, że na następnej wizycie lekarskiej usłyszysz bijące serduszko swojej kruszynki. Do tego czasu poczytaj sobie http://www.republika.pl/hrynek/czlowiek1.html i zobacz, jaki cud się w tobie dzieję.
Najserdeczniejsze buziaki dla Ciebie i pozdrowienia dla przyszłego tatusia :!: :!: :!:
PS. Nie zostawiaj nas tutaj samych. Znajdź zawsze odrobinkę czasu na napisanie kilku słów. Choć każda z nas zdaje sobie dobrze sprawę z faktu, że teraz zaprzatają twoją główkę inne tematy.
Kurde chyba się znowu poryczę.
http://www.gify.nou.cz/deti4_soubory/126.gif
Madziula jak Ci minął dzień?Sennie?Mam nadzieję, że teraz skoro wieczór nie cierpisz z powodu mdłości a jeśli tak to wytrwałości zyczę...
Słonko trzymaj sie ciepło i zagladnij czasem na forum...bo mimo że nie jesteś teraz dietkującą forumowiczką to i tak możesz przecież wpadać...a my cię tu będziemy wypatrywać ;-)
Buziole.
:D WITAM W PIATEK :!: :D
http://www.grzegomonia.com/kartki/ka...lentynka31.jpg
Nareszcie piatek! Coraz bardziej nie chce mi sie pracowac.
Siedze tu i mysle o niebieskich migdalach i na dodatek jest mi znowu jakos tak niewyraznie....
Wczoraj znowu mialam jakies czarne mysli, bo mnie brzusio bolal w nocy. Ale juz jest ok. Wypozyczylam sobie z biblioteki kupe super ksiazek o ciazy.
Jednak jest jedna rzecz, ktora mnie naprawde zalamuje....waze juz 2 kg wiecej niz 2 tygodnie temu. I nie ma to nic wspolnego z ciaza, bo 2 kg to mozna przytyc w pierwszych 3 miesiacach a nie w 2 tygodnie! Ot, moje slodkie buleczki, czekoladki itp! wlaczyla sie lampa alarmowa i dzwoni w mojej glowie. bo ciaza ciaza, ale na koncu nie chce wygladac jak smok....normalnie az strach sie bac. Wiec od dzisiaj postanowilam bardziej uwazac na to, co laduje do pyszczka, bo jeszcze z miesiac i nie bede miala w co sie ubrac. wizja grubasa mnie przeraza!
Grazynko: cos mi sie wydaje, ze przyjdzie czas, ze na nic sie nie nabiora moje panie tutaj..narazie jest w miare jeszcze...caluski
Agatko: przelozylam termin na 17 marca, bo wtedy moj maz ma dzien urlopu i moze isc ze mna, wiec bedzie mi razniej!
Maluszku: no, masz racje...niekoniecznie poranne te mdlosci...wiesz...zmieczenie daje mi sie we znaki tez...spie jak susel...wczoraj o 22 juz spalam, a zwykle o polnocy dopiero...
Postusiu, Motylisku..pozdrawiam i sle buziaki
Katsonku...ja tez was baaaardzo lubie!
Beaciu....DK nie byl jakis spektakularny..ale co tam...Elmo zas dzis juz sie rozplynal w eterze, bo otwieramy nasz klub! Fasolcia narazie ok, choc brzusio nieraz pobolewa, bo sie pewnie zaczyna rozpychac:-) to ty mowilas, ze w obu ciazach sie dobrze czulas, prawda??
Asiu: tak wlasnie robie...ale te zachcianki przemieniaja mnie w smoka, wiec zaczynam sie bardziej pilnowac!!
Anus: wczoraj mialam zalamke, ale dzis jest juz wszystko ok! masz swieta racje, powinnam byc pogodna i radosna, a nie jakas taka smutna ciagle i przestraszona! Caluje cie i czekam kiedy dolaczysz do grona zafasolkowanych!
Karinko: okropnie sie ciesze, ze sie pojawilas. czesto myslalam, gdzie ty sie podzialas. Nie martw sie, nie jestes ostatnia do gratulacji, w sumie wie tylko moja mama, tesciowa, maz i dwie najblizsze kolezanki....no i wy tutaj...bo boje sie, ze cos sie moze jeszcze zlego stac, wiec narazie nie rozgaduje, po 12 tc powiem. Wielkie dzieki za linka, stronka jest swietna! Bardzo bym sie cieszyla, jakbys dolaczyla do grona zafasolkowanych rowniez!! Powiedz mi, jak z twoja praca, co teraz robisz? jak dietka? caluje i sciskam cie z calych sil!
http://kartki.onet.pl/_i/d/dziekujed.jpg.jpg
http://www.serenataflowers.com/produ...high_1_674.jpg
Witaj Magdalenko :D
a więc otwieramy nasz Klub Piątkowych Euforii, cieszę się, że jesteś w nim już z nową członkinią, czyli Fasolcią :D :D
tak, to ja pisałam, że w obu ciążach czułam się doskonale :D
pod sam koniec, było ciężko, ale to tylko z tego powodu, że brzuchol był już ogromniasty i ciężko było np zawiązać sobie buty;)
ale w pierwszych miesiącach nie było żadnych oznak tego, że noszę pod serduchem nowego człowieczka :) ... brzuch rósł i tyle :D
mój położnik stwierdził, że tak świetnie przechodzę ciążę, że powinnam mieć dziesięcioro dzieci :lol: :wink:
za to moja siostrzyczka, w każdej ciąży do trzeciego miesiąca miała okropne nudności, wystarczyło że tylko o czymś pomyślała, albo powąchała, a już biegła do kibelka :shock:
co kobieta w ciąży, to inne objawy :wink:
pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego weekendu :D
buziaki :D
Czy juz moje SLONKO wstalo? Jak sie dzisiaj w nocy spalo? Wiele pieknych snow sie snilo? Dzien rozpoczac bedzie milo?
http://www.szefkuchni.pl/upload/3_100.jpg
Sałatka z papryki z winogronami i serem
Nie masz, za co dziękować to przecież normalne, że przez tak długi okres korespondowania ze sobą między ludźmi nawiązują się bliskie relacje. Smutki, radości, wątpliwości łączą nas nawzajem.
Co do dietki jak widzisz nie posiadam nawet paseczka postępów odchudzania. Odpowiedź jest prosta…ważę więcej niż w marcu, kiedy po raz pierwszy raz pojawiłam się na forum diety( 78 kg :shock: ). Myślałam, że jak zacznę pracować to zrzucę, co nieco, ale niestety odkryłam zalety opiekacza do kanapek i mikrofalówki i zupek instant, soczków też sobie nie szczędziłam. Zważając na fakt, że nie jestem w ciąży to jest coś nie tak. Zima się kończy i chyba czas najwyższy zakończyć gromadzenie tłuszczu!
W pracy nie mam Neta, więc większość czasu spędzam na czytaniu. Najważniejsze, że w maju szykuje mi się nowa praca, rzut beretem od mojego domu, cieszę się, bo dojazdy dobijają mnie.
Madziulek ostatnio drążę temat ciąży, czym wzbudzam zaniepokojenie niektórych członków rodziny. Mają skubańcy mało wiary we mnie. A ja nawet zaczęłam gotować zupy! I o dziwo nawet da się je zjeść. Szok na mięsie! Trochę mnie mdli, kiedy odgotowuje mięso, ale… Jak na razie jestem na etapie rosołu, kalafiorowej, barszczyku ukraińskiego, grochówka na wędzonych żeberkach. Przede mną wielkie wyzwanie zalewajka.
W domu stara bieda. Mama kolejny raz w szpitalu, perspektywy na normalne życie raczej małe, ale o smutkach pisać nie będę, bo zaraz ryczę jak bóbr. Nie mam zbyt dużo czasu na odkładanie decyzji o dzidzi, właśnie ze względu na jej stan zdrowia.
Co do dietki ciążowej to wyczytałam, że bardzo wskazane są melony ze wzglądu na zawartość kwasu foliowego i znacznej ilości żelaza. Jedź też dużo pomarańczy, ale to na pewno już wiesz. Wszystkie owoce dokładnie myj. Śpij do oporu ile się da.
Waga się nie zamartwiaj. Odstaw słodycze one dzidzi nie są wcale potrzebne :wink: !!! Łatwo powiedzieć!
Przybywanie na wadze w czasie ciąży jest sprawą indywidualna. Ale ostatnio wpadłam w małą konsternację po spotkaniu z koleżanką, która to przytyła w ciąży 6 kg w tym dziecko ważyło 3200 kg a reszta to wody? Szok :shock: :!:
http://www.gify.nou.cz/deti4_soubory/125.gif
Mam nadzieje kochanie ze odpoczniesz sobie troche w ten weekend bo po takiej niemilej pracy z ta szefowa ci sie nie dziwie ze ci sie nawet nie chce tam chodzic :wink:
A jak fasoleczka sie czuje? Ciacie sie interesuja fasoleczka i juz sie nie moga doczekac jak bedzie z nami :D
http://bestsmileys.com/friendly/3.gif
Madziulku
wypoczywaj w weekend i śpij do woli :D
http://www.serenataflowers.com/produ...high_3_651.jpg
Pozdrawiam
***
Grażyna
http://www.gify.nou.cz/deti1_soubory/12.gif
Magdalenko, sobotnie buziaki dla Ciebie i Fasolci :D
hej madziu:)
cieszę się że fasolka rozwija się dobrze:)
nie przejmuj sie dolegliwościami w pierwszych 3 miesiącach:) będzie dobrze:)
i tymi dwoma kg też się nie martw...waga się unormuje:)
ja wróciłam na forum...z podkulonym ogonem, ale z mobilizującą złością:)
będzie dobrze madziu, słoneczka życzę:)
http://a764.g.akamai.net/f/764/1052/...log/16407z.jpg
Magdalenko, przesyłam poniedziałkowe pozdrowionka :D
co tam u Ciebie Słonko :?: :D
CZY MNIE JESZCZE PAMIETASZ :?: MILEGO DNIA :D
http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka37335.jpg
http://a1128.g.akamai.net/7/1128/497...rtuv_grn_l.jpg
Magdalenko, puk, puk... co tam słychać :?: :D
pozdrawiam cieplutko z zaśnieżonej ( :shock: ) Wawki :D
madziu, witaj dietkowo:)
mam nadzieję że dzionek minął miło:)
buziaczki dla fasolki :wink:
Wpadam z wtorkowymi pozdrowieniami :P Co słychać Myszko? Jak zdrówko?
Ja od 12 dni chodzę ze stanem podgorączkowym. Czekam do piątku i idę do lekarza, bo umęczona jestem okropnie.
Spokojnej nocy :!: :!: :!:
http://www.gify.nou.cz/deti5_soubory/236.gif
Witaj Madziuś...
Wczoraj byłam w sklepie z moją siostrą i kupowałyśmy dla niej ciązowe ubrania bo zeszłą ciążę przechodziła jakoś w tym co miała tylko pod koniec musiała kupić coś większego...ale teraz niestety jako że ma balast jeszcze po poprzedniej ciązy musiała zaopatrzyć się w większe ciuszki już teraz :-) Madzia nie masz się czym przejmować...oczywiście nie powinnaś za dużo jeść bo to też nie za dobrze wpływa na dzidziusia ale ciąża to tai fajny stan kiedy możesz sobie pozwalać na zachcianki...a tym czy przytyłaś będziesz się martwić za 9 miesięcy :-)
Jedz z umiarem ale nie odmawiaj sobie za często...
Ściskam.
Madziu jak sie czujesz? Mam nadzieje ze dobrze i fasolka rowniez :)
Pozdrawiam cie i sle buziaczki :D
http://images.art.com/images/product...0/10070794.jpg
madziu, nie ma cię i nie ma :roll:
buziaczki
http://www.fresh99.com/images/earths...oat-sunset.jpg
WITAM I POZDRAWIAM :D
http://www.gify.nou.cz/obr10_kytky_soubory/523.gif
Madziu pozdrawiam Ciebie i fasolkę........
Wpadnij choć na chwilę, bo bardzo za Tobą tęsknimy.........
Buziaczki
http://hamakko.info/f05/f050428g.jpg
Magdalenko, co tam u Was :?: :)
pozdrawiam cieplutko i czekam na Ciebie :D
Witaj Madziu :)
dołączam do grona stęsknionych.. i to podwójnie, bo za Toba i Fasolką! :D
Słonko odezwij się, napisz jak się czujesz i czy juz masz mdłości :twisted: :wink: buuuziaczki
Pokaz się choć na chwilkę, bo się martwimy :roll:
http://www.galeria.com.pl/images/jpg...b218d6d4eecff2
Pozdrawiam
***
Grażyna