-
Ewelinko zaglądam, czytam na bieżąco, ale nie zawsze odpisuję..
ale ciesze się, ze czytam ze siły masz :) ze dietkujesz i ze koleżanka tak Ci sił dodała :)
Dzis stwierdziłam, ze do końca tych pierwszych planowych 100 dni zostało równo 2 m-ce.. czyli naprwade może nas być wtedy nawet mniej o 8 kg!! :D
trzymając się tej myśli zyczę Ci bardzo miłego dnia :) buziaczki :)
-
Aniu albo 8 albo 10...:D
Ale wiesz...im dluzej jestem na takiej prawdziwej diecie tm mniej mnie ciagnie do slodyczy i fast foodow. To dobrze bo nie dostaje tego cholernego slinotoku.
Staram sie tez wielkim lukiem omijac imprezy gdzie czeka na mnie wiele pokus...owszem nie zawsze sie da ale...
no zobaczymy...
milego dnia
buziaczki :*
-
jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ZNALAZLAM CIE :) JE JE JE JEEEEEE :) DZIEKUJE ZA ODIWEDZINKI NA MOIM NOWY WATKU I WIESZ CIO, TYM RAZEM SIE UDA :!: :) NAPEWNO :) BEDE ZAGLADAC :)
-
hej kochana ja rzadko Cie ostatnio odwiedzam bo mam lekki dołek..
miałam dość tego wszystkiego.. odchudzania, a facetów przede wszystkim.. teraz na parę dni wyjechałam z rodzicami i trochę mi lepiej ale z dietką tak średnio..
życze powodzenia i motywacji.. mi jej chwilowo brakuje ;)
-
Ewelinko i jak minęła Ci środa? :D
Słonko gorąco Cię pozdrawiam :D i zycze samych dietkowych PRAWDZIWIE dni :D
i masz rację - jak się spotkamy idziemy na sałatkę, a nie kebaba.. :wink:
fast foody są beeeee.. 8)
Trzymam za nas kciuki :D buziaczki
-
Skrobnij coś do nas. :wink:
-
7/74
No dziendobry :D
Juz pisze pisze :D
Ogolnie od ostatniego czasu a raczej wpisu bylo bardzo :P hehehe co prawda kilogram na wagdze wiecej ale nic to...dzisiaj wracam na dobra droge. I juz sie tlumacze. Otoz wczoraj na spontana wymyslilismy ognicho :) Byla kielbasa i bulki smazone na nim aaa no i hektolitry coli-light oczywiscie, ale to i tak nie duzo dalo...NAstepnie wrociismy do domu
(kazdy do swojego of korz) i padl kolejny pomysl...zeby gdzies wyjsc. Mialam isc sama do kolezanek ale odezwali sie chlopaki. Jednym z nich byl M. (grrrrr) W koncu okazalo sie ze wszystkie baletownie sa pozamykane wiec wrocilismy na stancje do dziewczyn.
To bylo tak w skrocie o tym co sie wydarzylo. Dieta jak dieta. Tak jak juz powiedzialam dzisiaj wracam na obra droge :D
No i jakos tak to ie toczy :D
Motylisku uda sie...tym razem musi :D
Allunia dietka kochanie to Ty sie nie przejmuj :D bardzo dobrze wygladasz...a faceci...heh...znam ten problem...;)
Anikas oj tak Aniu...fast foody sa bardzo bee i tyje sie od nich i przymulaja i w ogole :D A salatki sa cacy i nie tyje sie od nich i sa pyyyyyyyyyycha :D
Bellus dlugo czekac nie musialas ;)
Pozdrawiam i uciekam z M. do miasta Fuck znow pojawil sie w moim zyiu i znow maci...ugh :/
Do wieczorka rybki
:*
-
DZIEKUJE ZA WIZYTE SZYBKA U MNIE ... 3-MAM ZA SLOWO ZE BEDZIESZ WPADAC CZESCIEJ :wink: I WPADAM Z RE-WIZYTA :) SZYBKA... BO MI SIE KAWA SNIADANIOWA KONCZY, A JA JESZCZE LAZE PO FORUM (NALOG JAK NIC :D )
-
No w moim życiu też mógłby się pojawić ktoś fajny, oczywiście płci męskiej :/ :wink:
-
Powodzenia dziś życzę!
A może masz ciekawy przepis na smaczną i prostą do zrobienia sałatkę?