Ja juz zjadlam kolacyjke jakis czas temu głód nie doskwiera i co najwazniejsze trzymam sie limitu...Dziekuje ,ze mnei odwiedzacie!!!TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO!BUZIAKI
Wersja do druku
Ja juz zjadlam kolacyjke jakis czas temu głód nie doskwiera i co najwazniejsze trzymam sie limitu...Dziekuje ,ze mnei odwiedzacie!!!TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO!BUZIAKI
:( czemu nikt do mnei nei zaglada prawie??:(.....???.....Jak nie to nie sama sie bede cieszyla z pierwszego straconego kg....Wlasnie wrocilam z basenu bo dzis zrobilam sobie wolne od szkoly a wiec mialam czas od rana .Na sniadanie zjadlam pumpernikiem z rzodkiewka i samata...mniammm.....,2 sniadanko bedzie jogurcikiem , obiad pol szklanki kaszy gryczanej z warzywami a kolacja hy..... moze jakis owoc:)BYLE DO PRZODU:):):)pozdrawiam Was wszystkie i zycze powodzenia...A i jeszcze jedno jutro pojutrze i w sobote po 2-3 godz roznoszenie po schodach ulotek....:)
KC-SEBUŚ;*;*;*;*;*dziekuje za wsparcie
kASIUNIA JA DZISIAJ TAKŻE 3 DZIEN NA TEJ DIECIE- WALCZYMY RAZEM ---DO OCZEKIWANYCH REZULTATÓW:):):) MAM NADZIEJE ZE EDZIEMY SIE WSPIERAC I ZE INNIE FORUMOWICZE TAKŻE SIĘ PRZYŁĄCZĄ...POZDRAWIAM CIE A TERAZ LECE NA ZAJECIA PAPAAP:***
Jejku,jejku ale fajnie,ze mnie odwiedzilas!!!!!Oczywiscie damy rade,musimy!!!!!!!!!!Powodzenia !!Jak mozesz to napisz jak sie odzywiasz dokladnie,moze jakis pomysl na zarelko wezme od Ciebie:)TRZYMAJCIE SIE!!!;*
juz Cie kasiu odwiedzam
widze ze ostro wzielas sie za dietke,napewno rezulaty juz za niedlugo beda widoczne :D
trzymaj sie diety 1000kcal bo to naprawde dobry sposob na zrzucenie paru zbednych kg
jesli miala bys chwile zalamki to zaraz pisz o tym napewno na forum bede dobre duszyczki ktore Cie podbuduja
:***
czesc kasiu napewno ci sie uda :)
mi sie udalo a o wiele mniej mam ruchu od ciebie wiec ty bedziesz szczuplutka napewno :)
ja dzis troche przekroczylam ( no troche jak troche )
ale wyjdzie kolo 1500 wiec nie jest jakos tragicznie , jutro zamiast 1200 kcal bedzie 1000 i bedzie dobrze , albo ewentuanie 1 dzien sb sobie zrobie , ja to tak tylko skacze miedyz 1200 a sb :)
wpadne potem zobaczec jak ci leci :)
witam wszystkich mam 28 lat i problem jak wiekszosc z was nie bede opisywac co juz
prubowalam bo to jest bez sensu .moj problem to ze nie moge wytrzymac do konca i daje za wygrana ,ale teraz mowie nie przechodze na 1000 i mam nadzieje ze mi sie wreszcie uda
podaje do informacji ze waze80 kg .178 wzrostu ichce wazyc 70 - 72 kg zyczcie mi powodzenia pozdrawiam aswer
Super Malenka ze sie tak dobrze trzymasz:):):)
Cały czas jestem zToba ::*:*
Kocham Cie
W niedziele lecimy na basenik...bedzie fajnie:P:P:P:
Buziaczki
http://img79.exs.cx:81/img79/8915/teo16dl.jpg
Fajnie że tyle w tobie entuzjazmu, na pewno ci się uda i osiagniesz cel :D A jak masz jeszcze takie wsparcie :wink:
Pozdrawiam
Kasiu, dasz radę, wystarczy uwierzyć w siebie, a wszystko jest możliwe :D