-
Cześć Tryciu.
Dziękuję za słowa otuchy :D
Odpowiedź na twoje pytanie: zgrzeszyłam, ale (co nie jest wcale usprawiedliwieniem), zjadłam TO bez smaku, nie miałam na TO jakiejś ogromnej ochoty, zjadłam TO bezmyślnie i chyba tylko po to, aby dobić kalorie,(chociaż wcale się nad tym wcześniej nie zastanawiałam)
Jestem, tak jak ostatnio napisałam, wypompowana, żle się czuję, nie mam apetytu, że o węchu i smaku to już nie wspomnę, i jem tak naprawdę z przymusu i poczucia "zdrowego" :? rozsądku, i chyba tylko dlatego, że muszę przyjmować leki.
Dwa egzaminy za mną, dzisiaj na 9 mam kolejne 2,
TRZYMAJCIE KCIUKI. :!:
TO ZJADŁABYM CHĘTNIE, GDYBY TYLKO KTOŚ MI TO PRZYGOTOWAŁ
http://www.coolbuddy.com/wallpapers/.../th_Food50.jpg
-
Dawno tu nie zaglądałam :?
Nie chciało mi się z powodu choroby.
Jeszcze do końca nie wydobrzałam, ale czuję się już o niebo lepiej :)
Moja waga stoi w miejscu i nie chce drgnąć ani kawałek :twisted:
Ale pilnuję diety, nie zapycham się słodyczami, jem samą prawie zieleninę i truskawki. Słodycze ostatnio mi nie smakują( to z powodu braku smaku spowodowanego katarem)
Przez 2 tygodnie ćwiczyłam tylko kilka razy, a to też przez katar i ogólne osłabienie.
Ale już jest lepiej i wczoraj poszłam nawet na areobik.
Dałam sobie extra wycisk. :D
O dziwo nie miałam dzisiaj zakwasów, no może poza mięśniami grzbietu.
Trycka, zaglądasz tu czasem do mnie?
Jeśli tak to pozdrawiam serdecznie, zresztą zaraz sprawdzę co u Ciebie słychać na topiku :D
-
Witaj Alexisa!!Wpadlam Cie odwiedzić:))) Nie martw się ,że waga stoi:)) Trzymaj spokojnie dietkę. Czasem rusza po tygodniu ,czasem po trzech ,ale zawsze rusza:))))
Pozdrawiam Cię cieplutko i chylę czola za te wyczyny na aerobiku :)))
-
Witaj Szarlotka25 :!:
Ale masz apetyczny login, hmmm :D :wink:
Fajnie, że mnie odwiedziłaś, lubię jak ktoś tu do mnie coś napisze.
Nawet jeśli czasami są to słowa krytyki :)
Wiem, że muszę uzbroić się w cierpliwość(przerabiałam to już kilka razy), ale strasznie mnie to wkurza :evil:
Przetrzymam i nie poddam się, co najwyżej waga wyleci przez okno :wink:
Stara już jest jakaś taka, jakaś taka niedokładna i strasznie ZAWYŻA :wink:
Dam znać jak w końcu drgnie( mam nadzieję, że już niedługo, bo jak nie, to marnie widzę jej przyszłość- wyślę ją na zasłużoną emeryturę)
-
Oczywiscie,ze zagladam,ale przez ostatnie kilka dni mało tu zagladałam z braku czasu.
U mnie tez waga stoi,ale nie daje sie.
Kupiłam sobie nowa wage elektroniczna z pomiarem tłuszczu i wskazuje wiecej o około 0,5 kg niz moja stara.Juz tej nowej nie lubie... :wink:
-
CZEŚĆ TRYCKA :D
MIŁO CIĘ TU ZNOWU WIDZIEĆ :D :D
SZCZERZE MÓWIĄĆ, BAŁABYM SIĘ KUPIĆ NOWĄ WAGĘ, WŁAŚNIE Z TEGO POWODU O KTÓRYM PISAŁAŚ :wink:
W PONIEDZIAŁEK BYŁAM Z PSEM NA SZCZEPIENIU I TAM BYŁA TAKA DUZA WAGA DLA PSÓW, SZYBCIEJ Z NIEJ ZESZŁAM NIZ NA NIĄ WESZŁAM. POKAZAŁA 3 KG WIĘCEJ :!: :!: :!: , MOŻE POWINNAM POCZEKAĆ AŻ SIĘ UNORMUJE, BO TE CYFERKI WARIOWAŁY W TĄ I Z POWROTEM, ALE NIE MIAŁAM DOŚĆ ODWAGI ABY POCZEKAĆ NA KOŃCOWY WYNIK :D
SZYKUJE MI SIE W TYM TYGODNIU PARODNIOWY WYJAZD DO RODZINKI MĘŻA.
NIE WIEM JAK SOBIE PORADZĘ, TO ZAWSZWE STANOWI DLA MNIE PROBLEM.
PEWNIE BĘDZIE KIEŁBASKA NA OGNISKU I ŻUREK CO DRUGI DZIEŃ.
NA RAZIE NIE ROBI TO NA MNIE WRAŻENIA, ALE JAK JUŻ BĘDĘ NA MIEJSCU, TO NIE WIEM CZY SIĘ NIE ZAŁAMIĘ.
MUSZĘ WYMYŚLIĆ SOBIE JAKĄŚ STRATEGIĘ, WYDAJE MI SIĘ ŻE NAJLEPIEJ BĘDZIE JAK POZWOLĘ SOBIE NA TO I OWO W MAŁYCH ILOŚCIACH I OCZYWIŚCIE POD KONTROLĄ.
CHYBA LEPSZE BĘDZIE TO ROZWIĄZANIE NIŻ ŚCISŁA DIETA, JĘZYK ZWISAJĄCY PO KOLANA A POTEM ZAŁAMANIE I MEGA OBŻARSTWO.
ZRESZTĄ ZOBACZĘ NA MIEJSCU. MOŻE NIEPOTRZEBNIE SIĘ OBAWIAM :?:
NA RAZIE POZDRAWIAM. PA[/color]
-
Witam!
Chciaam tylko powiedzie, że tak naprawdę silną wolę musisz znaleźć w sobie... Musisz znależć sobie silną motywację, powycinać np. zdjęcia fajnych alsek i swoje najgrubsze , przykleić w lodówce, albo trzymać an wierzchu i zawsze zanim siegniesz po cos slodjkiego, to popatrz sobie na nie, albo pocwicz troche ruch mobilizuje do zdrowej diety.
Trzymam kciuki!!! :D Tak naprawdę muszi znależć swoj sposób, na walkę z pokusami.
A jak się odchudzasz? Tzn co zjadasz? Kierujesz się jakimis wskazowkami :)? Napisz o tym więcej!i duzo duzo cwicz :)a sukces przyjdzie na pewno :)!!
Ja kiedyś ważylam 85kg (przy 161), zawzialam sie strasznie i po jakis 5 tygodniach bylam juz o 12-14kg szczuplejsza ., a to tylko za sprawą diety i aerobiku (3 razy w tygodniu). Teraz ciągle walcze o piekna sylwetke i wierze ze w koncu sie uda ;)
Pozdrawiam Cię gorąco i życzę powodzenia!!!!!!!!!!!!!
-
WITAJ szczecinianko ;) wpadlam na Twoj watek zobaczyc jak sobie radziesz...bo musimy sie przeciez trzymac ;) Dziwne ze pojechalas za mezem...hehehe moj tata z poludnia za mama wlasnie do szczecina przyjechall...;) to moze i Twoj maz powinien :P A gdzie teraz mnieszkacie???
POZDRAWIAM :*
-
Alexisa,czemu sie nie odzywasz???
-
hejki się przyłączyłam i wzięłam znikłam... taki zasów w pracy brrrr... ale powolutku chudnę. co prawda tempo ... żałosne ale zaczynam się mieścić w stare ubrania :))) dzisiaj wypływam na trzy tygodnie w morze :)) do irlandii. no i z biegania nici, ale mam nadzieję, że dobre wachty i ciagłe balansowanei ciałem też coś znaczy:))) pozdrawiam was serdecznei, wakacyjnie, irlandiowo :))))
-
CZEŚĆ DZIEWCZYNY :!: :!: :!:
NIEBYŁO MNIE TAK DŁUGO, PONIEWAZ WCZASOWAŁAM :D
BYŁAM TYDZIEŃ U RODZICÓW, TYDZIEŃ NAD MORZEM W PUSTKOWIE I ZNOWU TYDZIEŃ U RODZICÓW.
A PROPO POBYTU U MAMUSI - UDAŁO MI SIĘ NIE PRZYTYĆ.
UWAŻAM TO ZA OGROMNY SUKCES :!:
TYLKO NIESTETY WAGA STOI TAK JAK I STAŁA PRZED WYJAZDEM NA TEJ SAMEJ POZYCJI - 74 KG.
ALE JAK JUŻ SIĘ NA DOBRE ROZPAKUJĘ I ZADOMOWIĘ TO WEZMĘ SIĘ ZNOWU PORZĄDNIE W GARŚĆ. MYŚLĘ, A RACZEJ MAM TAKĄ NADZIEJĘ, ŻE PÓJDZIE MI DOBRZE. MAM BARDZO POZYTYWNE NASTAWIENIE. POZA TYM, CO DZIWNE, JAKOŚ OSTATNIO NIE CIĄGNIE MNIE ZBYTNIO DO SŁODYCZY. :D . CHYBA JESTEM CHORA, ALBO COŚ, BO TO U MNIE RZECZ NIEBYWAŁA. :D
SMUTNAKSIĘŻNICZKO - MIESZKAM TERAZ NA DOLNYM ŚLĄSKU W JAWORZE, 20 KM OD LEGNICY. TO BYŁ PRZYPADEK ŻE POJECHAŁAM ZA MĘŻEM :wink: , KUPILIŚMY TU PRAWIE ZA BEZCEN PIĘKNE ,DUŻE MIESZKANIE, KTÓRE ZAMIERZALIŚMY NASTĘPNIE SPRZEDAĆ I KUPIĆ JAKIEŚ W SZCZECINIE. NIESTETY, RÓŻNICE CENOWE SĄ TAK WIELKIE, ŻE ZA TEN METRAŻ W SZCZECINIE LEDWO NA KAWALERKĘ STARCZY. ZAMIAR BYŁ CIĄGŁY, ALE PO KILKU LATACH ZAPUŚCIŁAM TU W KOŃCU KORZENIE, A TERAZ TO JUŻ NAWET CHYBA ZAKWITŁAM. PRZYZWYCZAIŁAM SIĘ JUŻ DO TEGO SPOKOJU JAKI TU PANUJE. WŁASNIE WRÓCIŁAM ZE SZCZECINA. BYŁO FAJNIE, JAK ZWYKLE, ALE JUŻ MNIE CIĄGNIE TUTAJ. ZRESZTĄ SZCZECIN BARDZO SIĘ ZMIENIŁ OD CZASU MOJEGO STAŁEGO POBYTU. (NA LEPSZE- TAK MI SIĘ WYDAJE).ALE CZĘSTO MNIE ZASKAKUJE FAKT, ŻE NA MIEJSCU KIEDY KIEDYŚ COŚ TAM BYŁO, TERAZ JEST COŚ INNEGO. :D
ILOTKA - CO TY ROBISZ W TEJ IRLANDII :?: WRACAJ NATYCHMIAST :!: :D :wink:
ALE CI DOBRZE, MMMMMM.....
TRYCIU - CO U CIEBIE ZARAZ SPRAWDZĘ :D ,
JESTEM CIEKAWA CZY TWOJE OSTATNIE MARZENIE JUŻ SIĘ SPEŁNIŁO :?:
POZDRAWIAM.
-
Hej Alexisa!
Fajnie,ze juz jestes...:)
Niestety moje marzenie sie nie spelnilo,a nawet sie od niego oddalilam,bo synek mial urodziny.Wszytko jak zwykle przez slodkie :?.
Ja mieszkam w malej miejscowosci,ktora uwilbiam.Jest tu pelno lasow,a w nich wydmy,gorki,pagorki...:wink: .Latem mozna chodzic na spacerki,a zima szalejemy na sankach :)
-
CZEŚĆ DZIEWCZYNY :!:
ZNOWU KILKA DNI MNIE NIE BYŁO, A TO Z POWODU PANUJĄCEGO UPAŁU, KTÓRY JEST SPRAWCĄ MOJEGO TOTALNEGO ROZLENIWIENIA. :x
HM :?: OD CZEGO BY TU ZACZĄĆ :?:
POWIEM WPROST: NA KILKA NASTĘPNYCH MIESIĘCY MUSZĘ ZAWIESIĆ MOJE ODCHUDZANKO :( Z POWODU MALUSZKA KTÓRY WE MNIE ZAMIESZKAŁ :D :!: :!: :D
W TEJ CHWILI JESTEM NA ETAPIE PRZYZWYCZAJANIA SIĘ DO MYŚLI, ŻE ZA JAKIŚ CZAS PRZYBĘDZIE NAM NOWY DOMOWNIK.MYŚLAŁAM, ŻE DRUGI RAZ TAKI NUMER MI NIE WYJDZIE.
JESTEM JUŻ PO PIERWSZEJ WIZYCIE U LEKARZA( :?: ), KTÓREMU "WYDAJE SIĘ", ŻE JESTEM W CIĄŻY. WCZEŚNIEJ ZDĄŻYŁAM JUŻ JEDNAK WYKONAĆ TEST I BYŁ POZYTYWNY. WG. MNIE TO 8 TYDZIEŃ, A WG. LEKARZA 6.ALE MNIEJSZA O TO.
WŁAŚNIE PRZYSZLI DO NAS GOŚCIE. DOKOŃCZĘ PÓŻNIEJ.
NARAZIE.
-
Hej Alexisa!!!!
To niezly numer wycielas :wink: .Gratuluje dzidziusia.Wiem,ze taki stan zawsze wymaga oswojenia,bo zycie kobiety znowu bardzo sie zmienia...
W piatek mojego meza siostrzyczka urodzila swojego pierwszego babelka kubusia i wczoraj bylam w odwiedzinach w szpitalu.Slodki chlopczyk...a taki malusi...Mniejszy od Chou chou mojej corci :wink: .Caly czas byl przy piersi...Fajnie sobie poprzypominac te chwile.ja mam juz dwojke sporych dzieciakow(7 i 5) i wiecej jak na te chwile nie planuje.A Twoj synek juz wie?
-
JESTEM Z POWROTEM.
DZIĘKI TRYCIU. :lol:
MUSZĘ PRZYZNAĆ, ŻE JESTEM TROCHĘ ZASKOCZONA TYM CO SIĘ WYDARZYŁO. MYŚLAŁAM, ŻE NIE UDA MI SIĘ PONOWNIE ZAJŚĆ W CIĄŻĘ.
SIEDEM LAT CZEKALIŚMY NA KUBUSIA. POTEM WCALE SIĘ NIE ZABEZPIECZAŁAM, BO CHCIELIŚMY ZARAZ MIEĆ DRUGIEGO BERBECIA, ALE NIE WYCHODZIŁO...ZA ROK SKOŃCZĘ 35 LAT I OD TEGO CZASU MIAŁAM ZAMIAR JUŻ SIĘ ZABEZPIECZAĆ, A TU TRACH :!: I "POSIANE ZIARENKO". :D
CIESZĘ SIĘ, ŻE KUBUŚ NIE BĘDZIE JEDYNAKIEM.ON MA TERAZ NIECAŁE 4,5 ROKU. NIE CHCIAŁAM JESZCZE MU NIC MÓWIĆ, ALE CAŁA RODZINKA WIE I JUŻ PYTALI SIĘ GO CZY WOLAŁBY SIOSTRZYCZKĘ CZY BRACISZKA. NIE CHCE NIC. MYŚLĘ JEDNAK ŻE NIE BĘDĘ MIAŁA PÓŹNIEJ PROBLEMÓW, POSTARAM SIĘ DOBRZE PRZYGOTOWAĆ GO NA PRZYJŚCIE " :?: ", A POTEM POŚWIĘCAĆ MU DUŻO UWAGI ABY NIE POCZUŁ SIE ODRZUCONY. JUŻ DZIŚ NA MYŚL, ŻE TAK MÓGŁBY SIĘ POCZUĆ ROBI MI SIE PRZYKRO.
BĘDĘ TU JEDNAK STALE ZAGLĄDAĆ, NIE CHCĘ PRZYTYĆ ZBYT DUŻO.
OCZYWIŚCIE NIE BĘDĘ SIĘ ODCHUDZAĆ, ALE BĘDĘ JEDNAK MUSIAŁA TROCHĘ SIĘ KONTROLOWAĆ. W POPRZEDNIEJ CIĄŻY PRZYTYŁAM 18 KG. POZOSTAŁO MI PO NIEJ 6. DO 9 MIESIĄCA PRZYTYŁAM 14 KG, I CIESZYŁAM SIĘ, ŻE ZMIEŚCIŁAM SIĘ W NORMIE, ALE W 9 PRZYBYŁO MI KOLEJNE 4 KG (W ZASADZIE TO WODY, BO SPUCHŁAM JAK BALON I POROBIŁY MI SIĘ WTEDY STRASZNE ROZSTĘPY NA BRZUCHU, CHOCIAŻ OD POCZĄTKU CIĄŻY SMAROWAŁAM GO SPECYFIKAMI PRZECIWKO ROZSTĘPOM- NIE POMOGŁY :twisted: )UCZCIWIE JEDNAK POWIEM, ŻE W POPRZEDNIEJ CIĄŻY KORZYSTAŁAM Z "PRZYWILEJÓW" BYCIA W ODMIENNYM STANIE. :wink: KORZYSTAŁAM Z TEJ "PRZYKRYWKI", ABY DAWAĆ ROZKOSZ PODNIEBIENIU. :?
TERAZ NIE CHCĘ WPAŚĆ W TĄ SAMĄ PUŁAPKĘ.
NASTĘPNE ODCHUDZANIE- KWIECIEŃ, MAJ PRZYSZŁEGO ROKU.
DO TEGO CZASU TY BĘDZIESZ WAŻYŁA 55 KILOSKÓW :D
POZDRAWIAM
http://niemowle.onet.pl/_d/zdjecia/znaczace_warstwy.jpg
-
WITAM :D
ILE ŚREDNIO MA 100 G SMAŻONEGO NA OLEJU, PANIEROWANEGO KABACZKA (BĄDŹ CUKINI - BO ICH NIE ODRÓŻNIAM) :?:
CZY BĘDĄC W CIĄŻY MOŻNA ROBIĆ BRZUSZKI ( PRZYNAJMNIEJ DO PEWNEGO CZASU) :?:
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/dzieci/7.gif
POZDROWIONKA :D
-
-
O jejku jak fajnie...nosisz w sobie zycie :) W takim razie dietke trzeba zawiesic...a pobyt w szczecinie mam nadzieje sympatycznie minal :D
Pozdrawiam i ciebie i dzieciaczka ;)
-
W Szczecinie było milutko. Dokładnie tak jak powinno być u mamusi :D . Niebawem znowu tam jadę, gdyż na początku września będą chrzciny Olutka, mojego 1,5 miesięcznego bratanka. Moja Połóweczka ma zostać chrzestnym.
Dzisiaj byłam u dentysty. :twisted: Brr... Pani stomatolog chciała znieczulić mi ząbka, ale jak jej powiedziałam o ciąży, to niestety musiala zrezygnować z podania mi znieczulenia.A ona bardzo lubi to robić :lol:
Źle się czuję, chodzę jakbym była pijana. Nie wiem czy to z powodu stanu w jakim się znajduję, czy z powodu niedoleczonego przeziębienia, które załapałam po powrocie z nad morza :?: Najgorsze jes to,że w swej nieświadomości nafaszerowałam się różnymi lekami jak np: fervex, apap i ibuprofen. Mam nadzieję, że nie narobiły one szkód mojemu "Ziarenku".
http://www.apeainthepod.com/Images/Products/9278.jpg
http://<a href="http://www.TickerFac.../>
</a><br />
-
ŹLE SIĘ CZUJĘ. :twisted: MDLI MNIE CAŁYMI DNIAMI, NIC NIE MOGĘ JEŚĆ, TYLKO CHLEB Z POMIDOREM PRZECHODZI MI PRZEZ PRZEŁYK. JAK CHODZIŁAM W CIĄŻY Z KUBUSIEM TO NIE WIEDZIAŁAM CO TO MDŁOŚCI.(TYLKO RAZ ŹLE SIĘ CZUŁAM, ALE WTEDY NIE WIEDZIAŁAM JESZCZE ,ŻE JESTEM W CIĄŻY).
MAM NADZIEJĘ, ZE TEN STAN NIE POTRWA DŁUGO I NIEBAWEM ZNOWU BĘDĘ CZUĆ SIĘ NORMALNIE. SCHUDŁAM NAWET 0,5 KG. MOŻE NAWET TROCHĘ WIĘCEJ, NIE WIEM DOKŁADNIE, BO MOJA WAGA MA NIEDOKŁADNĄ SKALĘ, ALE WIDZĘ WYRAŹNIE, ŻE SIĘ RUSZYŁA. :?
WCZORAJ BYŁAM NA BADANIACH - WYNIKI W PONIEDZIAŁEK.
MAM NADZIEJĘ, ŻE NIE BĘDĄ ZŁE.
http://noblechild.com/premieHands.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt.../b710/preg.png
-
Aleksis, właśnie sobie przypomniałam a jak tam Twoja fasolka, usciskaj ją i dbaj o nią. Zyczę Ci wszystkiego naj naj...... :lol: :lol: :lol:
http://www.e-foto.pl/users/k20050315..._Obraz_152.jpg
-
Moje gratulacje!
http://www.madzia.olp.pl/gify03/kids2.gif
Oczywiście w ciązy można cwiczyć, natemat diety przyszlej mamy i ćwiczeń odpowiednich do danego stadium ciązy jest duzo ksiązek, ja za pozno sie zorientowalam i zmobilizowałam do ćwiczeń (jakieś 2 ostatnie miesiące). Ale napewno warto ćwiczyć. Mam nadzieje że Ty i maleństwo miewacie się dobrze. Pozdrawiam!
-
WITAM DZIEWCZYNY. :D
DORFA, MOJA FASOLKA MAM NADZIEJĘ, MA SIĘ DOBRZE. PRZESŁAŁAM JEJ UŚCISKI OD CIEBIE. DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA.
FORMA , DZIĘKUJĘ.
WIEM, ŻE MOŻNA, A NAWET TRZEBA ĆWICZYĆ W CIĄŻY, ZASTANAWIAŁAM SIĘ TYLKO, CZY MOŻNA WYKONYWAĆ TAKIE TYPOWE BRZUSZKI.
MALEŃSTWO, MAM NADZIEJĘ MIEWA SIĘ DOBRZE, GORZEJ NATOMIAST ZE MNĄ. A TO Z POWODU ZĘBA. BYŁAM U DENTYSTY I MUSIAŁA MI GO ZATRUĆ. BEZ ZNIECZULENIA JEST TO COŚ STRASZNEGO. MUSZĘ PRZYZNAĆ, ŻE MIAŁAM DO TEJ PORY CHOLERNE SZCZĘŚCIE. NIEDAWNO SKOŃCZYŁAM 34 LATA I DO DZISIAJ NIE WIEDZIAŁAM CO TO JEST BÓL ZĘBA. DO TEJ PORY NAJWYŻEJ MNIE TROCHĘ ĆMIŁY. TO CO PRZESZŁAM DZISIAJ TO BYŁ HORROR. NAJGORSZE, ZE NIE MOGĘ SOBIE NICZYM ULŻYC.POWOLI JEDNAK BÓL SIĘ ZMNIEJSZA, WIĘC JAKOŚ TO WYTRZYMAM. A TAK POZA TYM TO CZUJĘ SIĘ JUŻ DOBRZE. MDŁOŚCI NARAZIE USTĄPIŁY.
http://www.andrea-schroeder.com/gedd.../geddes654.jpg
-
Wiesz ja bym nie robiła "brzuszków", nawet gdyby mi lekarz pozwolił, to chyba nie ma sensu w ciązy. Fajnie, że powiększy Ci się rodzinka. Ja mam 8 miesięcznego synka (foto na mojej stronce), ale nie predko będę mogła się zdecydować na następne dziecko z powodu pracy no i zapewnienia opieki dla dzieci, właśnie czeka mnie wybór opiekunki dla dziecka i bardzo to przezywam... :cry:
-
Witaj alexisa !!!
Ból zęba to nic miłego a w twoim stanie to naprawdę ci współczuje ja na szczęście zdążyłam wyleczyć zęby przed ciążą i sama sie zastanawiam, jakie miałam szczęście :?
Tak z ciekawości pytam na kiedy spodziewasz się rozwiązania?
A jeśli chodzi o aktywność w ciąży to polecam długie spacerki i basen (tylko z czysta wodą) bo ja się nie zdecydowałam wejść do naszego miejskiego basenu.:roll:
Pozdrawiam Ciebie Twojego ślicznego Kubusia i małą fasoleczkę :P
http://www.andrea-schroeder.com/geddes/geddes132.jpg
-
WIESZ FORMA, TE BRZUSZKI TO SOBIE ODPUSZCZĘ, ALE POSTARAM SIĘ POPRACOWAC NAD MIĘŚNIAMI GRZBIETU, BO PAMIĘTAM JAKIE PO PIERWSZYM PORODZIE MIAŁAM TRUDNOŚCI Z UTRZYMANIEM PIONU. NIE WIEM CZY POWODEM BYŁO TYLKO OBCIĄŻENIE KRĘGOSŁUPA W CZASIE CIĄŻY, CZY MOŻE TEŻ WPŁYW MIAŁO NA TO ZNIECZULEZIE ZEWNĄRZOPONOWE, KTÓRE MIAŁAM W CZASIE PORODU(CESARKA). FAKTEM JEST JEDNAK, ŻE PO PORODZIE CZUŁAM JAKIŚ DYSKOMFORT, JAKBY MÓJ KRĘGOSŁUP BYŁ Z GUMY.
NIE MARTW SIĘ Z POWODU OPIEKUNKI, NAPEWNO WSZYSTKO DOBRZE SIĘ UŁOŻY, CHOCIAŻ WIEM CO CZUJESZ. JA Z POWODU BRAKU OPIEKI NAD SYNKIEM NIE WRÓCIŁAM DO PRACY. MOI RODZICE MIESZKAJĄ W SZCZECINIE, A TEŚCIOWIE MOŻE NIE TAK DALEKO ODE MNIE, ALE NIE W TEJ SAMEJ MIEJSCOWOŚCI I PROBLEM BYŁ Z TRANSPORTEM. ZAMIERZAŁAM W TYM ROKU WRÓCIĆ DO PRACY, ALE ABY KUBUŚ MÓGŁ IŚĆ DO PRZEDSZKOLA, MUSZĘ PRACOWAĆ NA 1 ZMIANĘ, A O TAKĄ PRACĘ JEST TRUDNO.(ACHA- W RACHUBĘ WCHODZI 1 ZMIANA, PONIEWAŻ WIĘKSZOŚĆ ROKU JESTEM SAMA W DOMU - MĄŻ WYJEŻDŻA, WIĘC NIE MOŻEMY SIĘ WYMIENIAĆ.)
-
Ja też mialam cesarke, ale z miom kręgosłupem było wszystko ok, być może faktycznie pomogły te cwiczenia które wykonywałam co prawda tylko przez 2 miesiące, ale zawsze to cos... Gdybym miała taką możliwość to najchetniej zostalabym w domu i opiekowala się synkiem, a moze nawet myslala już o następnym "szczęściu"...
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif.../dzieci/79.gif
-
WITAJ ANIU.
ROZWIĄZANIA SPODZIEWAM SIĘ NA LUTY -MARZEC. NIE MAM JESZCZE USTALONEGO TERMINU PORODU. DOPIERO W PONIEDZIAŁEK IDĘ DO LEKARZA. NIE WIEM DLACZEGO PODCZAS PIERWSZEJ WIZYTY LEKARKA NIE ZAŁOŻYŁA MI KARTY CIĄŻOWEJ. MOŻE JEDNAK NIE JESTEM W CIĄŻY :?: FAKTEM JEST JEDNAK,ŻE TEST WYSZEDŁ POZYTYWNY. JEGO SKUTECZNOŚĆ WYNOSI 99%, WIĘC MUSIAŁABYM MIEĆ WYJĄTKOWEGO PECHA, ABY ZNALEŹĆ SIĘ W TYM 1%. I MAM NADZIEJĘ, ŻE TAK NIE JEST, BO TO OZNACZAŁOBY JAKĄŚ CHOROBĘ. PANI DR POWIEDZIAŁA TYLKO, ŻE "WYDAJE MI SIĘ", ŻE JEST CIĄŻA I OKREŚLIŁA JEJ WIELKOŚĆ NA 6 TYGODNI, PRZEPISAŁA KWAS FOLIOWY, DAŁA SKIEROWANIE NA WYNIKI I KAZAŁA ZGŁOSIĆ SIĘ ZA 2 TYGODNIE.OSTATNI OKRES MIAŁAM 1 CZERWCA, BOLAŁY MNIE PIERSI I MIAŁAM MDŁOŚCI, WIĘC UFAM, ŻE PANI DR DOBRZE SIĘ "WYDAWAŁO".NIE LUBIĘ TAKICH NIE DO KOŃCA WYJAŚNIONYCH SYTUACJI, ALE SKĄD NIBY MIAŁBY SIĘ ZNALĘŹĆ HORMON HCG W MOIM MOCZU? TAKA JAKAŚ DZIWNA BYŁA TA DR, ŻE CZASAMI MYŚLĘ, ŻE MOŻE TO JEST CIĄŻA POZAMACICZNA. NA RAZIE CZUJĘ SIĘ JEDNAK DOBRZE I CZEKAM NA PONIEDZIAŁEK.
Z ZĘBEM JUZ DUŻO LEPIEJ, JESZCZE BOLI, ALE MOGĘ JUŻ NORMALNIE FUNKCJONOWAĆ. TEN NAJWIĘKSZY BÓL JUŻ PRZESZEDŁ.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
IDĘ WRZUCIĆ COŚ NA RUSZT, BO DZISIAJ JESZCZE NIC NIE JADŁAM PRZEZ TEGO ZĘBA. ODSMAŻĘ SOBIE RUSKIE PIEROŻKI. :D , ALE RAJ DLA PODNIEBIENIA I NIE MUSZĘ LICZYĆ KALORII.
-
Hmmm a nie mozna zrobic zadnych badan u lekarza zeby miec 100% pewnosc?? Ja sie nie znam dlatego tez zapytuje :P ;P A jak Twoj synek zareagowal na to ze bedzie mial braciszka???
Sciskam Cie mocniutko i buziaczkuje ;) :*
-
WIESZ SMUTNA KSIĘŻNICZKO, ŻE Z BADANIAMI U LEKARZA TEŻ BYWA RÓŻNIE. ZNAM TO DOBRZE Z AUTOPSJI.
DŁUGO NIE MOGŁAM ZAJŚĆ W CIĄŻĘ Z 1 DZIECKIEM. CZEKALIŚMY 7 LAT. PODCZAS OSTATNIEJ WIZYTY U SPECJALISTY MIAŁAM ROBIONE USG PRZEZ POCHWĘ. I TEN SPECJALISTA STWIERDZIŁ,ŻE NA DNIACH POWINNAM DOSTAĆ OKRES I NA CAŁE SZCZĘŚCIE NIE PRZEPISAŁ MI ŻADNYCH LEKÓW, BO JA JUŻ BYŁAM WÓWCZAS W 5 TYGODNIU CIĄŻY.PO KOLEJNYCH 2 TYGODNIACH TRAFIŁAM DO LEKARKI
U KTÓREJ BYŁAM TERAZ. POSZŁAM Z ZUPEŁNIE INNYM PROBLEMEM, A ONA KAZAŁA MI WŁAŚNIE ZROBIĆ SOBIE TEST CIĄŻOWY,BO PODEJRZEWAŁA CIĄŻĘ. NO I TEST POTWIERDZIŁ JEJ PODEJRZENIA.
DLATEGO TERAZ NIE CAŁKIEM ROZUMIEM DLACZEGO ONA JASNO NIE POTWIERDZIŁA TEGO TESTU. A MOŻE TAK BYŁO, TYLKO JA BYŁAM ZBYT OSZOŁOMIONA TYM ODKRYCIEM :?:
-
Alexisa nawet nie wiedzialam ze masz swoj wateczek :) teraz napewno bede tu wpadac .ja rowniez nie lubie ruchu a to mi nie pomaga w walce z waga :) czasami dietkowanie idzie mi dobrze a czasami jak sie dorwe do jedzenia to az strach pomyslec ile kalori zjadlam :)
-
W sumie jakby nie bylo to lekarka i chyba sie zna na rzeczy...chociaz z tym tez nie doi konca wiadomo...tak jak bnapisalas...nie kazdy lekarz zna sie na rzeczy ;) Mam nadzieje ze jednak jestes w ciazy i ze urodzi Ci sie coreczka...wogole nie zapytalam :P chcialabys miec coreczke ?? :D
Pozdrawiam :* I Ciebie i brzdąca...
-
CZEŚĆ KATSON. WITAM.
WPADAJ TU KIEDY TYLKO CHCESZ. ZAPRASZAM.
SMUTNAKSIĘŻNICZKO - TO JASNE, ŻE TERAZ CHCIAŁABYM MIEĆ CÓRECZKĘ, ALE TO W MOJEJ RODZINIE RACZEJ SIĘ NIE ZDARZA. :cry:
MÓJ TATUŚ MIAŁ 4 BRACI I WŚRÓD TYCH BRACI TYLKO 1 Z NICH MIAŁ 2 CÓRKI I SYNA A RESZTA MIAŁA PO 2 SYNÓW. JA MIAŁAM 2 STARSZYCH BRACI. MÓJ MĄŻ MA 3 BRACI. OBECNIE JEST 6 DZIECIACZKÓW RAZEM Z NASZYM KUBUSIEM, W TYM 1 DZIEWCZYNKA. :lol: TAK WIĘC NASZA RODZINKA JEST NA WSKROŚ MĘSKA. :lol:
POZDRAWIAM WAS KOBITKI I ŻYCZĘ SUKCESÓW W ODCHUDZANIU.
-
Alexisa, nie wiem jak to jest ale mi ginekolog po pierwszej wizycie potwierdzila ze na 100% jestem w ciazy, ale tez bylam tak oszolomiona ta wiadomoscia, ze nie moglam uwierzyc... Mimo, ze dziecko bylo planowane. Jestem pewna, ze wszystko bedzie dobrze, zreszta my kobietki to czujemy...
http://www.e-foto.pl/users/k20050722..._Obraz_048.jpg
Pozdrowienia od Kamilka!
-
A mnie na pierwszej wizycie lekarz też nie założył karty ciąży, bo po zrobieniu USG był widoczny jedynie pęcherzyk ciążowy bez echa zarodka.
Więc kazał zgłosic sie za dwa tygodnie i dopiero w tedy w pełni potwierdził ciążę i załozył kartę więc nie masz się czym martwić :P
-
Pa pa... w koncu dlugi wekkend! Jade troche wypoczac z rodzinka!http://www.madzia.olp.pl/diddl/49.gif
-
Hej Alexisa, jestes? Co słychac? Jak się czujecie?
-
CZEŚĆ DZIEWCZĘTA :!: :D
NIE BYŁO MNIE PRZEZ JAKIŚ CZAS, BO ŹLE SIĘ CZUŁAM.
MDLIŁO MNIE CAŁYMI DNIAMI, OD RANA DO WIECZORA.
DZISIAJ BYŁAM U LEKERZA. WYNIKI MAM PONOĆ JAK GÓRNIK :lol: - OCZYWIŚCIE TAKIE DOBRE. CIESZY MNIE TO, TYM BARDZIEJ,ŻE OSTATNIO NIE CZUŁAM SIĘ ZBYT DOBRZE. OD CZERWCA PRZESZŁAM JUŻ DWIE INFEKCJE, A DO TEGO JESZCZE DIETA, STOSOWANA PRZED WIELKIM ODKRYCIEM.
TERMIN PORODU MAM WYZNACZONY NA 8 MARCA :lol: (KUBA URODZIŁ SIĘ 1 MARCA :lol: ), PANI DOKTOR ZAPEWNIŁA MNIE, ŻE WSZYSTKO JEST W PORZĄDECZKU.
TYLKO, ŻE JA MAM PEWNE WĄTPLIWOŚCI.....
MOJA DR JEST NA URLOPIE I DZISIAJ W JEJ ZASTĘPSTWIE BYŁA JAKAŚ DOKTORKA Z LEGNICY.
POPRZEDNIO MOJA DR OKREŚLIŁA WIELKOŚĆ CIĄŻY NA 6 TYDZIEŃ I DZISIAJ PO 2 TYGODNIACH, TA DRUGA DR TEŻ OKREŚLIŁA WIELKOŚĆ CIĄŻY NA 6 TYDZIEŃ.
WG. MOICH OBLICZEŃ - TO JUŻ 11 LICZĄC OD PIERWSZEGO DNIA OSTATNIEJ MIESIĄCZKI(CO POKRYWA SIĘ Z TERMINEM PORODU WYZNACZONYM PRZEZ LEKARKĘ), A PRZYNAJMNIEJ 9 LICZĄC OD POŁOWY OSTATNIEGO CYKLU.
CZY TA FASOLKA WCALE NIE ROŚNIE :?:
NIESTETY W GABINECIE NIE MAJĄ USG. TRZEBA CZEKAĆ NA SKIEROWANKO :cry:
JAK SIĘ WKURZĘ, TO ZMIENIĘ LEKARZA.
POZDRAWIAM.
A TO PASECZEK, W KTÓRYM WIEK CIĄŻY POKRYWA SIĘ Z MOIMI OBLICZENIAMI, A DO JEGO WYNACZENIA POSŁUŻYŁA MI PRZEWIDYWANA PRZEZ PANIĄ DR :wink: DATA PORODU.
http://<a href="http://www.TickerFac.../>
</a><br />
MÓJ KUBUŚ OSTATNIO TAKI BYŁ ZMĘCZONY, ŻE USNĄŁ Z KANAPKĄ W BUZI :lol:
http://www.e-foto.pl/users/k20050808...d_P8110008.JPG
-
Hej, nic sie nie martw, na pewno wszystko jest dobrze. Ja mialam cala ciaze liczone tygodnie ciazy od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki, nie rozumiem w czym jest ta rozbieznosc tym bardziej ze nie mialas robionego usg. Ja na Twoim miejscu zmienilabym lekarza, a raczej przychodnia, co to za gabinet ze nie maja usg?
zapraszam na: www.kamilekf.bobasy.pl
-
HEJ.
ZAPOMNIAŁAM WCZEŚNIEJ DODAĆ, ŻE LEKARKA SWOJĄ OPINIĘ TŁUMACZYŁA TYM, IŻ MAM TYŁOZGIĘCIE SZYJKI MACICY, CO WIĄŻE SIĘ Z UTRUDNIONYM BADANIEM I TRUDNO JEST OKREŚLIĆ W ZWIĄZKU Z TYM WIELKOŚĆ PŁODU. GDZIEŚ ON SIĘ SKRYWA. ZALEZY TO CHYBA TEŻ OD MIEJSCA ZAGNIEŻDŻENIA SIĘ W MACICY, BO W POPRZEDNIEJ CIĄŻY WSZYSTKO BYŁO OD POCZATKU JASNE I TYGODNIE MIAŁAM LICZONE OD PIERWSZEGO DNIA OSTATNIEJ MIESIACZKI. ZRESZTĄ TERAZ TERMIN PORODU TEŻ MAM TAK WYLICZONY, DLATEGO TYM BARDZIEJ NIE ROZUMIEM DLACZEGO UPIERAŁA SIE PRZY 6 TYG. SKORO OSTATNIĄ MIESIACZKĘ MIAŁAM 1 CZERWCA.
JEŚLI CHODZI O PRZYCHODNIĘ, TO JEST TO SPECJALISTYCZNA PRZYCHODNIA. I MAJĄ TA CHYBA NAWET 2 USG. JEDNO DO WSZELKICH INNYCH BADAŃ, A DRUGIE W GABINECIE SZEFA PRZYCHODNI - TEŻ GINEKOLOGA.GINEKOLOGÓW JEST 2 I PRACUJA W TYCH SAMYCH GODZINACH, DLATEGO JEDEN ROBI USG NA MIEJSCU, A DRUGI WYSYŁA DO TEGO 2 GABINETU.
NIESTETY, Z SZEFEM MAMY TROCHĘ NA PIEŃKU :? , DLATEGO WOLĘ TĄ LEKARKĘ.
POCZATKOWO CHCIAŁAM IŚĆ DO INNEJ PORADNI, ALE TERMIN WYZNACZYLI MI NA 17 SIERPNIA, A BYŁO TO 2 TYG TEMU, TU ZAŚ PRZYJĘŁA MNIE OD RAZU, A POZA TYM POPRZEDNIO PROWADZILA CALĄ MOJA CIĄŻĘ I BYŁAM ZADOWOLONA.
http://members.lycos.nl/familiewerf/...by/baby046.gif
http://members.lycos.nl/familiewerf/...regnant040.gif
http://members.lycos.nl/familiewerf/...regnant037.gif