To znaczy 1000 kcal a nie 100.Cytat:
Zamieszczone przez Pętelka
Wersja do druku
To znaczy 1000 kcal a nie 100.Cytat:
Zamieszczone przez Pętelka
Hej!.
Wczoraj nie moglam sie wpisac bo bylam na swietnej imprezce!. Bawilam sie o bialego rana :).
Uzupelniam wiec, wczorajszy jadlospis.
Specjalnie zjadlam tak niewiele kcalorii ,by pozniej moc wypic alkohol:). Tak wiec kolejny dzien zlaiczony na plus!.
8 MAJA:
*Sniadanie:
kromka litewskiego+plaster weldiny drobiowej, sok Kubus.
*Obiad:
kawalek chudego mieska+lyzka ziemniakow+lyzka ogorkow z jogurtem+lyzka salaty z jogurtem
RAZEM:631 kcal + alkohol
CWICZENIA: taniec do bialego rana :).
*********************************
Petelka:
Rzeczywiscie "troszke " Cie ponioslo:). Miejmy nadzieje ze takie "wyskoki" nie zdarzaja sie czesto :).
Gigosik:
Jesli masz na mysli taki smaczniutki ,ciemny chlebek z rodzynkami, nazywany czesto " chlebem namietnosci", to tak :).
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
Tusiaczku, mialam na mysli nasz - litewski chlebek... :D :lol: 8)
Cmok
Dzisiaj szybciutko ,bo zmeczona jestem. Malo spalam i oczka mi sie kleja .
9 MAJA:
*Sniadanie:
2 kromki chlebka litewskiego+ dodatki:ser zolty, ser plesniowy, ogorek, serek naturalny
*Obiad:
kawalek ciasta rafaello :P, 8 herbatnikow maslanych , 2 krakersy ...
*Kolacja:
miesko +salata z jogurtem naturalnym+pomarancza+szklnka soku
RAZEM:1275 kcal
CWICZENIA:
brzuszki.
gigosik: litewski tez jest pyszny :).
Tusiaczek.
U mnie po wczorajszym "odpuście" dziś się wszystko unormowało :D
Zjadłam:
śniadanie: 2 kromki razowca z pomidorem i szynką
2 śniadanie: banan i szklanka soku pomarańczowego
obiad: bitek(?) wołowy z misą sałaty
2 obiad :wink: : następny bitek wołowy
kolacja: jajko na twardo z łyżeczką majonezu
W międzyczasie zjadłam kilka rodzynek (jem jak mam ochotę na coś słodkiego) i 3 chrupkie pieczywka.
Co za paskudna pogoda.
Dzis spedzilam prawie caly dzien przy komputerze. Pisalam prace zaliczeniowa. Jak sie ciesze ze ja napisalam:).
Co dzis zjadlam ?....Troszke tego bylo ,ale dzien udany.
Tak wiec...
10 MAJA:
*Sniadanie:
2x kromki litewskiego+ser plesniowy, zolty, kawalek wedliny, serek naturalny,kawalek pomidora.
*Obiad:
jogurt "Frutinni", 4 herbatniki maslane, 2 jezynki, jablko, 300g winogron
*Kolacja:
1 pomarancza.
RAZEM:1001kcal.
CWICZENIA:
1h bodytainer- biodra,uda,posladki.
Tusiaczek.
Nie wiem jak Wam ,ale mi bardzo szybko minal dzien...w sumie na niczym konkretnym.
11 MAJA:
*Sniadanio-obiad:
4 kromki razowca z rodzynkami + dodatki( ser, pomidor, wedlina, serek naturalny), zielone jablko
*Kolacja:
zupa owocowa+lyzka ziemniakow+1,5 pulpeta+lyzka kaszy+lyzka ogorkow z jogurtem.
RAZEM: 1040 kcal.
Tusiaczek.
A ja zjadłam dzisiaj ohoho :/ Jakieś ponad 2000 kcal, a jestem na diecie 1000 kcal. Ale jutro zrobie rachunek sumienia, a w piątek pół głodówke, a w sobote głodówke :/ raz człowiek żyje
ktosia:)...a moze tak zamiast glodowki dodatkowa godzinka cwiczen ?:)))).
Wczoraj sie nie wpisalam , bo nie mialam czasu ,ale dzien byl udany.
Uzupelniam wiec to co jadlam ...
12 MAJA:
*Sniadanie:
2 kromki litewskiego + ser zolty, pomidor, Almette, pomarancza.
*Obiad:
Snickers ( bylam caly dzien poza domem:)....)
*Kolacja:
kawalek mieska+lyzka salaty i ogorkow z jogurtem+kasza.
RAZEM: 1150 kcal.
CWICZENIA:
1h trening obwodowy
************************************************** *********
13 MAJA:
*Sniadanie:
2 kromki litwskiego + ser zolty, serek naturalny, Danviva.
*Obiad:
fasolka szparagowa
*Kolacja:
pomarancza, jablko.
RAZEM:1050 kcal.
CWICZENIA:
1h silownia.
Tusiaczek.