cobyś się nie zdziwiła jak od jutra będziesz musiała nowego konta z nowym nickiem używać :D:D
Wersja do druku
cobyś się nie zdziwiła jak od jutra będziesz musiała nowego konta z nowym nickiem używać :D:D
Watpieee :D
uważaj, bo zaraz Ci specjalnie taki myk zrobię :D
Noe wszystkiego naj naj naj w NOWYM ROCZKU 2006 :*:*:*
Alfred.. fajne imie :D a NOemcia, jakbys sie skusila na to ciasto, to pozniej by bylo z 500 brzuszkow i 1000 wymachow znajac zycie :D:D wiec bys to odrobila..
heh wszystkiego dobrego w NOwym Roczku :*:*
hehehe... ;) nie dam się :P nie mogę...w końcu porządek musi być :D
nawzajem Dziewczynki :*
Boże Noe. Wstyd się przyznać. Ty tak się trzymasz a ja w Sylwka dałam czadu. Do dziś czuję pełno w żołądku. Dzisiaj nadwyżkę muszę odrobić. Nic już dziś nie wszamię, żeby jutro na równo dietkę kontynuować.
Pozdro i szczęścia w Nowym Roku!
Aha, Noe, przeczytałam cały wątek w 3 dni. Jestem z siebie dumna :lol: . Jakaś mobilizacja będzie, jak widze Twoje 4 miechy ciężkiej pracy :twisted:
A tymi nogami się nie przejmuj. Ja mam chyba z 10 cm szersze od Ciebie i rozstępy, celulitis. Fujjj! Ale jak mówie o swoich nogach to mi niedobrze. Wczoraj robiłam wymachy. Bolą.
żeby Cię pocieszyć to się przyznam, że zjadłam dzisiaj kawałek tarty :P mam jakieś 500 kcal na koncie już...o ile dobrze policzyłam :? i wczoraj nic nie ćwiczyłam :? ale zaraz się zabieram za skakankę :D
no ja w udzie miałam kiedyś 66 cm... :? teraz mam 55...i dalej mi się zdają takie grube :cry:
No wiesz, zawsze to mniej o 11 cm, a to chyba znaczna roznica! :)
no właśnie :D
ja wczoraj nie skusiłam się na ciasto, ale mandarynki mi bokiem wychodzą :P
kurcze, też nie ćwiczyłam :oops: , ale dziś będzie lepiej :D