Nie no bo padnę :!: :lol: :lol: :lol: Kupiłas batona zeby go schowac i zjeść kiedyś tam :?: :?: :?: lol :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Nie no bo padnę :!: :lol: :lol: :lol: Kupiłas batona zeby go schowac i zjeść kiedyś tam :?: :?: :?: lol :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ehh.. ja dziś miałam doła i takiego batona to bym chyba od razu zjadła... ogólnie zjadłam dziś ponad 1500 kcal... Powraca stare odreagowywanie stresu jedzeniem. Już mi lepiej bo wywaliłam (3 pełne worki ) śmieci z pokoju... No nic... jutro bedę zmuszona oczyścić ogranizm z syfu który dziś mu zafundowałam i pewnie przez cały dzień będzie sama woda. Wracając do tematu- w pełni zasłużyłaś na batonika! Smacznego !
Wielkie buziaczki :*
Noe zawsze mozesz podzielic na dwie czesci, jutro upchac polowe do jadlospisu, a pojutrze druga (chociaz szczerze mowiac ja bym nie byla w stanie sobie poporcjowac :wink:) :D ale zasluzylas na niego jak najbardziej, wiec nawet jak zjesz go w nieodpowiedniej porze to tez nic nie bedzie :D
daj mi ! daj mi ! :P
wariatka jestes , wiesz?
ja bym spokojnie zjadla ....
ptrzeciez to tak jakbys zjadla podwieczorek albo Ii snaidanie ;)
Oj Noe, jeszcze kupiłaś najniżej kalorycznego batona na rynku z indeksem glikamicznym poniżej 60. Już mogłaś kupić coś lepszego... No wiesz, czekolade...., albo tuczące chipsy :lol:
W ogóle czekolade chipsy i torta... Takim batonem to nie masz sie czym chwalić:P
albo megaśną porcje lodów ze wszytkimi dodatkami... bita śmietana, polewa (jaką kto lubi) owoce, bakalie, wszzzystko :D
heheh...co do czekolad to mam śliwkowo-cynamonową w szafie...kupiłam przed świętami i czeka tam na mnie :D na swoją chwilę...sasasa... zjem sobie jak będę miała 1500 kcal :P i zjem całą, a co! :P (ma 500 kcal w tabliczce :D:D) ale już mi chyba na miesiąc słodyczy wtedy wystarczy jak nie lepiej :D
taka to ma dobrze :D
niedosc ze schudla 20 kg ! to jeszcze bedzie czekolade cała jesc !:D oz Ty !
ja też chcę!!!Noe bez przesadyzmu - zjadaj batona bez wyrzutów :D